wtorek, 17 czerwca, 2025

Finnair tnie loty. Czerwcowe strajki paraliżują ruch – także dla pasażerów z Polski

Biuro Tłumaczeń OnlineBiuro Tłumaczeń Online

Czerwiec przynosi pasażerom Finnaira duże utrudnienia w podróży – i to nie tylko w Finlandii. Kolejna fala strajków na lotnisku Helsinki-Vantaa uderzy w tysiące podróżnych, w tym również w osoby lecące z Polski. Finnair, który oferuje bezpośrednie połączenia m.in. z Warszawy i Krakowa do Helsinek, ostrzega: podróże mogą być zakłócone, a wiele lotów zostanie odwołanych lub ograniczonych.

Kiedy strajki? Kto protestuje? Ile potrwa paraliż?

Pierwsze protesty rozpoczęły się już 2 i 4 czerwca, wywołując chaos na głównym fińskim lotnisku. Ale to dopiero początek. Kolejne akcje zaplanowano na 11, 17 i 19 czerwca. Choć każda z nich potrwa tylko cztery godziny, ich rotacyjny charakter sprawia, że lotnisko przez większość dnia będzie funkcjonowało w trybie awaryjnym – o ile w ogóle.

Strajki prowadzone są etapami: najpierw pracę przerywają bagażowi, później obsługa techniczna, a na końcu kontrola bezpieczeństwa. Organizują je związki zawodowe, domagając się wyższych płac i lepszych warunków pracy, szczególnie w kontekście inflacji i przeciążenia po pandemii.

Finnair w kryzysie – pasażerowie na lodzie

Finnair, narodowy przewoźnik Finlandii, nie ukrywa, że protesty oznaczają dziesiątki milionów euro strat – każda akcja kosztuje firmę nawet 40 mln euro. W związku z tym linia ogranicza liczbę rejsów, a pasażerowie mogą zabrać ze sobą tylko bagaż podręczny – brak obsługi naziemnej sprawia, że odprawa walizek rejestrowanych jest praktycznie niemożliwa.

Loty z Polski również są zagrożone. Finnair lata bezpośrednio z Warszawy, Krakowa i Gdańska do Helsinek, skąd wielu podróżnych kontynuuje podróż do Azji, Skandynawii czy Ameryki. Zakłócenia na lotnisku w Helsinkach mogą więc wpłynąć także na dalsze przesiadki.

Strajki a prawo do odszkodowania dla pasażera – co warto wiedzieć

Dla pasażerów strajki to stres, niepewność i często realna strata finansowa. Niestety, prawo nie zawsze stoi po ich stronie. Zgodnie z Rozporządzeniem (WE) 261/2004, linia lotnicza nie musi wypłacać odszkodowania, jeśli przyczyną zakłócenia są tzw. nadzwyczajne okoliczności – a za takie uznaje się strajki niezależne od przewoźnika, np. protesty personelu lotniskowego.

To oznacza, że choć Finnair musi zaoferować m.in. posiłki, noclegi i przebukowanie biletu, nie musi płacić rekompensaty finansowej.

Kluczowe informacje dla pasażerów

Choć strajki na lotniskach są frustrujące, ważne jest, aby znać swoje prawa i wiedzieć, jak się zachować w takich sytuacjach. Dobrze poinformowany pasażer to pasażer przygotowany na każdą ewentualność.

Ekspert ds. praw pasażerów z AirCashBack, podkreśla, że w przypadku zakłóceń związanych ze strajkami linie lotnicze muszą udowodnić istnienie nadzwyczajnych okoliczności i podjąć wszelkie możliwe środki, by zminimalizować utrudnienia. Po zakończeniu strajku przewoźnicy, w miarę możliwości, starają się jak najszybciej przywrócić regularny ruch lotniczy.

Warto zaznaczyć, że przy ocenie prawa do odszkodowania kluczowe są działania przewoźnika po ustaniu nadzwyczajnych okoliczności, takich jak strajki. Przewoźnik lotniczy ma obowiązek zagwarantować pasażerowi najbliższy dostępny lot do jego miejsca docelowego, nawet gdy lot ten wykonywany jest przez inną linię lotniczą. Jeżeli pasażer stwierdzi, że jeszcze tego samego dnia dostępny był bilet do miejsca docelowego w ramach oferty innej linii lotniczej, a przewoźnik mimo to zagwarantował lot alternatywny odbywający się kilka dni później (lub takiej propozycji w ogóle nie było), pasażer może być uprawniony do odszkodowania z rozporządzenia (WE) nr 261/2004 niezależnie od tego, czy na odwołanie lotu wpływ miała nadzwyczajna okoliczność. Podobnie może być w przypadku, gdy przewoźnik wykonuje pierwotny lot z kilkunastogodzinnym opóźnieniem po ustaniu nadzwyczajnych okoliczności.

Kiedy odszkodowanie jednak się należy

Ważne rozróżnienie dotyczy rodzaju strajku:

  • Strajk zewnętrzny (np. obsługa lotniska, jak w Helsinkach) – najczęściej bez prawa do odszkodowania.
  • Strajk wewnętrzny (np. piloci, załoga Finnaira) – pasażer może otrzymać rekompensatę: od 250 do 600 euro.

Co istotne, jeśli Finnair nie zaproponuje realnej alternatywy, np. innego połączenia z pomocą innych linii, to mimo „nadzwyczajnych okoliczności”, można dochodzić roszczeń. Eksperci podkreślają: każda sytuacja jest inna i warto dokumentować wszystkie okoliczności podróży.

Zdezorientowani pasażerowie – chaos i frustracja

Podróżni zgłaszają problemy z kontaktem z linią, przebukowaniem biletów i brakiem rzetelnych informacji. Miałem lecieć z Helsinek do Monachium 11 czerwca. Dostałem tylko ogólne ostrzeżenie o możliwych opóźnieniach. Nikt nie potwierdził, czy mój lot się odbędzie – mówi pasażer, który prosi o anonimowość.

Finnair tnie loty. Czerwcowe strajki sparaliżują ruch – także dla pasażerów z Polski

 Co warto zapamiętać

  • Strajki na lotnisku Helsinki-Vantaa będą trwały przez cały czerwiec.
  • Finnair ogranicza rejsy – także z Polski.
  • Brak odszkodowania nie oznacza braku praw: masz prawo do posiłków, noclegu i zmiany lotu.
  • Zbieraj dokumenty i wnioskuj o rekompensatę, jeśli przewoźnik nie wywiązał się z obowiązków.

✈️ Jeśli planujesz podróż Finnairem w czerwcu – sprawdzaj aktualizacje i miej plan B. W dobie coraz częstszych strajków znajomość przepisów to nie luksus, lecz konieczność.

Autor/źródło
Disclaimer: Informacje zawarte w niniejszej publikacji służą wyłącznie do celów informacyjnych. Nie stanowią one porady finansowej lub jakiejkolwiek innej porady, mają charakter ogólny i nie są skierowane do konkretnego adresata. Przed skorzystaniem z informacji w jakichkolwiek celach należy zasięgnąć niezależnej porady.

Popularne w tym tygodniu

Branża TSL szykuje się na turbulencje – amerykańskie cła mogą wywrócić rynek

Druga kadencja Donalda Trumpa upływa pod znakiem radykalnych decyzji...

Podobne tematy

Może Cię zainteresować

Polecane kategorie