W dynamicznie rozwijającej się branży usług fizjoterapeutycznych, właściciele gabinetów stoją przed szeregiem biznesowych wyzwań. Większość fizjoterapeutów ocenia, że ich największe zawodowe wyzwania w nadchodzących miesiącach będą dotyczyć rozwoju działalności: począwszy od zwiększania kompetencji (17 proc.), przez wyposażenie gabinetów w nowe sprzęty (16 proc.), aż po poszerzenie zakresu działalności (15 proc.) i zwiększenie liczby przyjmowanych pacjentów (13 proc.) – wynika z badania Siemens Financial Services w Polsce.
Usługi fizjoterapeutyczne zyskują na popularności, a świadomość pacjentów rośnie – wizyty u fizjoterapeutów coraz częściej traktowane są jako profilaktyka zdrowia przy siedzącym trybie życia. Obserwujemy też rosnącą popularność uprawnia sportu: rosnącą liczbę siłowni, studiów treningu i sportowych twórców w mediach społecznościowych. Wraz z rosnącym zapotrzebowaniem pacjentów na dostęp do usług, zwiększa się też potrzeba inwestycji w rozwój gabinetów. Branża, chcąc zaspokoić popyt, stara się zapewniać większą efektywność, dostępność usług i coraz lepszą jakość.
Nowoczesne gabinety fizjoterapii starają się wychodzi naprzeciw nowym rynkowym oczekiwaniom: inwestycją w rozwój biznesu, aby poszerzyć zakres oferty i przyciągnąć nowych pacjentów do gabinetów. Z kolei pacjenci oczekują nie tylko skutecznego leczenia, ale także komfortu i dostępu do najnowocześniejszych terapii. Gabinety, które podążają za trendami i inwestują w rozwój, mogą szybko poprawić swoją konkurencyjność na rynku.
Fizjoterapeuci rozwijają gabinety i poszerzają ofertę
Fizjoterapeuci i zarządzający gabinetami fizjoterapii ankietowani w badaniu Siemens Financial Services w Polsce przyznali, co postrzegają jako najbardziej istotne wyzwania na najbliższe miesiące. Ich odpowiedzi koncentrują się wokół podnoszenia kompetencji (17 proc.), zakupu nowego sprzętu (16 proc.), poszerzania oferty (15 proc.) oraz zwiększania liczby pacjentów (13 proc.). Jednak prócz wyzwań związanych z rozwojem działalności, prawie co piąty badany fizjoterapeuta mierzy się z zarządzaniem płynnością finansową – 17 proc. uważa, że największym wyzwaniem w nadchodzących miesiącach będzie jej utrzymanie.
– W obliczu rosnącego zapotrzebowania na usługi fizjoterapeutyczne, inwestycje w rozwój gabinetów wydają się nieuniknione. Nowoczesny sprzęt, rozszerzona oferta i wyższe kompetencje przekładają się na lepszą jakość usług, większą efektywność i w konsekwencji – na wzrost liczby zadowolonych pacjentów. Ułatwieniem w podejmowaniu nowych inwestycji, a także odpowiedzią na obawy o zachowanie płynności finansowej, może być finansowanie zewnętrzne – podkreśla Tomasz Szyszka z Siemens Financial Services w Polsce.
Inwestycje z elastycznym finansowaniem
Jak wynika z badania, fizjoterapeuci inwestują jednak głównie z wypracowanych środków (83 proc.). Z leasingu finansowego korzysta 17 proc. ankietowanych. Siemens Financial Services w Polsce oferuje rozwiązania finansowe dopasowane do potrzeb gabinetów fizjoterapeutycznych, umożliwiając inwestycje bez obciążania bieżącej płynności finansowej.
– Rozłożona w czasie inwestycja, która nie jest jednorazowym kosztem, jest dobrym rozwiązaniem z wielu powodów. Korzyściami, jakie z tego płyną, jest m.in. łatwiejsze zarządzanie płynnością finansową – bo nie trzeba zamrażać dużej kwoty oszczędności na starcie, czy możliwość równoległego prowadzenia kilku różnych inwestycji. Fizjoterapeuci korzystając z finansowania zewnętrznego mogą sobie także pozwolić np. na nowocześniejszy sprzęt, który przy zakupie ze środków własnych byłby zbyt dużym obciążeniem – podsumowuje Tomasz Szyszka.