Udostępnienie pasma na potrzeby budowy sieci prywatnych 5G przez samorządy i biznes to świetna inicjatywa ze strony UKE. Pozytywnie oceniamy działania regulatora, które pozwolą uwolnić potencjał 5G w Polsce, szczególnie w przemyśle. Ważne, aby samorządy i sektor prywatny korzystały z innowacyjnych, krajowych rozwiązań 5G – w ten sposób eksperci IS-Wireless, polskiego dostawcy rozwiązań sieciowych 5G komentują zakończone konsultacje społeczne w sprawie planu zagospodarowania częstotliwości dla zakresu 3800-4200 MHz ogłoszone przez Urząd Komunikacji Elektronicznej.
Na początku kwietnia Urząd Komunikacji Elektronicznej poinformował o starcie drugiej tury konsultacji dot. aukcji na częstotliwości 5G. Konsultowane są też szczegóły budowy sieci prywatnych 5G przez samorządy i prywatne przedsiębiorstwa. UKE planuje przeznaczyć na sieci prywatne pasmo 400 MHz, szersze niż przewidziany wcześniej na ten cel tzw. blok „0”, czyli zakres 3410-3480 MHz. Konsultacje właśnie dobiegły końca. UKE zapowiada, że sieci prywatne 5G w nowym paśmie będą mogły działać już latem tego roku. Eksperci IS-Wireless, polskiego dostawcy rozwiązań sieciowych 5G w modelu otwartym (Open RAN) pozytywnie oceniają propozycje regulatora. Ich zdaniem pozwolą one m.in. na postęp automatyzacji procesów przemysłowych i wdrożenia usług typu smart city i smart village z korzyścią dla gospodarki i obywateli. Przy okazji przytaczają swoje doświadczenia z instalacji 5G w innych krajach.
Polskie sieci 5G dla bezpieczeństwa samorządów
Wśród założeń zagospodarowania częstotliwości na potrzeby sieci prywatnych przewidziano m.in. rezerwację części pasma wyłącznie dla Jednostek Samorządu Terytorialnego. Specjaliści pozytywnie oceniają tę decyzję i podkreślają znaczenie prywatnego 5G dla samorządów. – Zgadzamy się z opinią UKE, że rezerwacja części pasma na potrzeby samorządów umożliwi m.in. wdrażanie inteligentnych rozwiązań. Co ważne, chcąc budować 5G wcale nie trzeba sięgać po zagraniczne rozwiązania. Kompletne sieci 5G od polskich dostawców są dostępne i z powodzeniem wdrażane w kraju i za granicą już dziś. Dostarczyliśmy 5G, np. w Wielkiej Brytanii w Digital Catapult czy Ofcom (regulator brytyjski) oraz dla jednego z operatorów w Malezji. Gdy coraz więcej uwagi przykładamy do kwestii cyberbezpieczeństwa, nie do przecenienia jest możliwość budowy sieci w oparciu o krajowe rozwiązania, które gwarantują elastyczność i odporność na nagłe zmiany geopolityczne i np. wynikające z nich zerwanie międzynarodowych łańcuchów dostaw – komentuje Sławomir Pietrzyk, prezes IS-Wireless. – Budowane przez nas sieci 5G w modelu otwartym, Open RAN, pozwalają uniknąć niebezpiecznego zjawiska uzależnienia od pojedynczego, zagranicznego dostawcy oraz korzystać z oferty szerokiego grona podmiotów – dodaje Sławomir Pietrzyk.
Dziejowa szansa dla przemysłu i koniec z “białymi plamami”
UKE planuje przeznaczyć pozostałą część pasma (łącznie 300 MHz) na potrzeby podmiotów innych niż samorządy. W opinii ekspertów IS-Wireless przemysł może wiele zyskać wdrażając prywatne sieci 5G. – Prywatne, bezpieczne sieci mobilne umożliwiają połączenie wielu urządzeń jednocześnie i ich komunikację w czasie rzeczywistym, co pozwala lepiej planować produkcję i zwiększać wydajność – mówi Sławomir Pietrzyk, prezes IS-Wireless. Firma niedawno dostarczyła 5G RAN (radiową sieć dostępową) w showroom hubraum w Astor Robotics Center. Wcześniej w ub. roku zbudowała sieć 5G w showroom w centrali Comarch w Krakowie, a niedawno została wybrana jako dostawca sieci 5G dla portu morskiego na Malcie.
Zdaniem ekspertów konsumenci również odczują korzyści z nadejścia prywatnego 5G, szczególnie miejscach, gdzie dostęp do sieci mobilnych był dotychczas ograniczony. – Inwestycja w infrastrukturę sieciową na obszarze o niskiej gęstości zaludnienia często była nierentowna dla dużych operatorów. Wciąż istnieją w Polsce miejsca, gdzie brakuje zasięgu sieci mobilnych, tzw. białe plamy. Prywatne sieci 5G mogą stanowić odpowiedź na ten problem – wyjaśnia Sławomir Pietrzyk, prezes IS-Wireless.