Epoka kiedy innowacyjne były jednofunkcyjne aplikacje bezpowrotnie minęła. Dzisiaj rezerwując bilet na samolot oczekujemy podpowiedzi dotyczącej noclegu a najlepiej w pakiecie wypożyczenia samochodu. Codziennie na rynku pojawiają się narzędzia ułatwiające nam wykonywanie kolejnych nawet podstawowych czynności. Kiedyś do sklepu wystarczała papierowa lista, dzisiaj mamy ze sobą elektroniczny planer budżetu. Takie przykłady można mnożyć. Co to oznacza? Że świat technologii został z nami na stałe i mimo nasyconego rynku wciąż nas będzie zaskakiwał.
Można debatować, czy nowe funkcjonalności są istotne i potrzebne. Opinie co do zaawansowanego rozwoju są mocno podzielone. Dlaczego? Bo mimo zapotrzebowania na nowe rozwiązania czy modyfikacje część społeczeństwa boi się szeroko pojętej automatyzacji. Mamy lęk przed zastąpieniem czynnika ludzkiego zmechanizowanym procesem. Czy słuszny? Z całą pewnością digitalizacja ma na celu wsparcie ludzi a nie ich zastąpienie. Wiele systemowych konfiguracji można zaprogramować jako “dodatek” do standardowej procedury i ułatwić wykonywane zadania w wielu przedsiębiorstwach.
Ostatnia dekada to spory skok naprzód i wiele możliwości. Weźmy za przykład założenie sklepu internetowego. Jeszcze kilka lat temu wymagało to integracji wielu systemów i współpracy kilku osób jednocześnie. Dzisiaj wystarczy własna witryna internetowa i konto z LoanByLink. Dla niewtajemniczonych to strona partnera. Założenie konta i zawarcie umowy współpracy jest bezpłatne. Po założeniu profilu otrzymujemy dostęp do panelu i prostego kodu do umieszczenia na swojej stronie. Od tej chwili możemy korzystać z nowych zasięgów naszego sklepu internetowego. Dodatkowo możemy wdrożyć opcję „kup na raty” czyli droższe produkty zyskają finansowanie a my zwiększamy sprzedaż. Nie musimy inwestować nakładów na grafików ponieważ każdy button, który chcemy umieścić w witrynie możemy modyfikować sami tj. kolor, rozmiar, czcionka. Nie ma okresu wypowiedzenia. Umowę można rozwiązać w każdej chwili. Jak widać na tym przykładzie projekt, który składał się z wielu etapów jest możliwy do zamknięcia w ciągu kilku godzin.
Takich pomysłów będzie przybywało. Zarówno firmy technologiczne jak i start up’y mają niesamowity potencjał i coraz częściej bezpłatnie się nim dzielą. Mimo popytu na techniczne nowinki część softwarów udostępniania jest bezpłatnie. Tu za przykład może posłużyć witryna mambon.pl. Mimo, że pierwsze skojarzenie może doprowadzić do wniosku, że na rynku jest już podobna strona to jednak jest ono mylące. Wspomniana witryna również została udostępniona bezpłatnie. Ma ona za zadanie umożliwiać oferowanie swoich usług w formie voucherów. Założenie konta i dodanie promocji jest bardzo proste. Najważniejsze jest jednak to, że nie są pobierane prowizje za sprzedaż kuponów przez właścicieli strony. W opisie możemy przeczytać, że pomysł został zrealizowany w zaledwie kilka dni żeby wspierać sektor MŚP i nie tylko. Strona cieszy się sporym zainteresowaniem.
Podobnych inicjatyw wciąż przybywa. Tak będą modernizowane technologie jutra. Dostosowywane do rynkowych wymagań. Fintechy i Lendtechy maja przed sobą sporą szansę.
Autor: Małgorzata Szulik, Business Model Project Manager w Provema
