Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej chce całkowicie zakazać pracy Rosjanom w Polsce. Przygotowało już projekt ustawy uchylający ułatwienie w ich zatrudnieniu. Działania zbrojne Rosji w Ukrainie zwiększają obawy przed rosyjskim atakiem hybrydowym na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej – można przeczytać w uzasadnieniu. Granica dla Rosjan i tak jest zamknięta w Polsce i krajach nadbałtyckich, mimo to, Rosjan (i Białorusinów) jak dotąd nadal obejmuje uproszczona procedura zatrudnienia wynikająca z nowelizacji Ustawy o cudzoziemcach ze stycznia br.
Całkowita rezygnacja z przepisu umożliwiającego podejmowanie przez Rosjan pracy w Polsce na zasadach uproszczonych to bardzo dobry i potrzebny ruch ze strony państwa – mamy nadzieję, że te przepisy szybko wejdą w życie, może nawet jeszcze w październiku. Wybuch na Bałtyku Nordstream 2, atomowe groźby Putina, aneksja kolejnych terytoriów Ukrainy na podstawie sfałszowanych referendów i ostatnie bombardowanie stolicy i Lwowa – to wszystko pokazuje, że ciężko przewidzieć kolejne miesiące tej wojny. Rosjanie muszą sami w końcu zrozumieć w jakim kraju żyją i pod czyimi rządami – nomen omen, zbliża się rocznica Rewolucji Październikowej. – komentuje Tomasz Bogdevic, dyrektor generalny Gremi Personal. – Agencje zatrudnienia mogą spodziewać się jesieni ludów, większego napływu osób poszukujących pracy z terenów sąsiadujących z terytorium Rosji. Duża liczba Rosjan ma podwójne obywatelstwo – mogą to teraz masowo wykorzystać, żeby uniknąć powołania do wojska. – dodaje Bogdevic.
Po ogłoszonej mobilizacji przez Putina agencje zatrudnienia odnotowały zwiększone zainteresowanie Rosjan i Białorusinów pracą w Polsce. Z danych Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej wynika, że stopa bezrobocia rejestrowanego osiągnęła poziom 4,8 proc we wrześniu.
– W porównaniu z sierpniem, liczba bezrobotnych spadła o 3,9 tys. osób – więc pracy nie brakuje, raczej rąk do pracy, szczególnie dotkliwy jest brak pracowników fizycznych. – komentuje Anna Dzhobolda, dyrektorka Departamentu Rekrutacji Międzynarodowych Gremi Personal. – Obecnie legalnie na terenie Polski pracuje: 729 002 obywateli Ukrainy, 87 682 Białorusi oraz 14 361 Rosji (dane ZUS). O tym, że nowelizacja Ustawy o cudzoziemcach ze stycznia br. przyniosła efekt w postaci zwiększonego zainteresowania migracją zarobkową do naszego kraju świadczą porównywalne dane z końca 2020 r. kiedy było to tylko pół miliona zatrudnionych Ukraińców (532 503), 50 tys. Białorusinów i 10 369 Rosjan. Jak widać, ułatwienia w zatrudnieniu zwiększyły pulę pracowników o mniej więcej 1/3 – pomijając oczywiście wybuch wojny w Ukrainie. Jeśli rząd zniesie ułatwienia w zatrudnieniu dla Rosjan i Białorusinów, mamy nadzieję, że złagodzi procedury dla obywateli innych krajów, np. Kazachom czy Turkmenom. – konkluduje Dzhobolda.