wtorek, 29 kwietnia, 2025

Zwycięstwo Trumpa napędza dolara i rynki

Biuro Tłumaczeń OnlineBiuro Tłumaczeń Online

Bezapelacyjne zwycięstwo Donalda Trumpa i zadziwiająco wysoka czerwona (kolor Republikanów) fala, która zalała Waszyngton, nadała wyraźny kierunek środowemu handlowi. Dolar zepchnął resztę rynku do głębokiej defensywy, a na Wall Street zapanowała euforia. Czwartek zaczął się jednak korektą na forexie, a inwestorzy powoli trawią nowy układ, w który wchodzi świat, w tym ten finansowy.

EUR/USD po wyborach i przed Fed

Dla dolara i amerykańskiej giełdy środa była jednym z najlepszych powyborczych dni w historii. W szczytowym momencie kurs EUR/USD wyraźnie naruszył 1,07 $, spadając w kilkanaście godzin o 2,5 centa i tym samym zbliżając się do czerwcowych dołków, których jednak nie wyrównał. Po wygaszeniu pewnego rodzaju szoku – i z powodu rozgrywania tzw. Trump trade przez większość czasu w ostatnich kilku tygodniach – eurodolar zaczął wreszcie odbijać. W czwartkowe przedpołudnie kurs EUR/USD wrócił w okolice 1,075 $ i stara się ustabilizować przed wieczorną decyzją Rezerwy Federalnej. Według rynków dzisiejsze cięcie o 25 pb jest w praktyce przesądzone, ale zmiana władzy w Waszyngtonie może implikować ostrożniejsze podejście Fed na dalszej ścieżce luzowania monetarnego. Dlatego raz jeszcze ważniejsza od samej decyzji będzie zapewne konferencja prasowa Jerome’a Powella. Ten jednak wydaje się być zbyt wytrawnym graczem, żeby jednoznacznie odnosić się do politycznych wątków, a raczej przez wszystkie przypadki (choć nie ma ich w języku angielskim) będzie odmieniał słowo „dane”.

Trump trade zdyskontowany?

Nacierający na szerokim rynku USD klasycznie uderzył z wielką mocą w waluty rynków wschodzących. Cierpiało meksykańskie peso, chiński juan i oczywiście waluty krajów Europy Środkowo-Wschodniej, w tym polski złoty. Kurs dolara poszybował o ok. 10 groszy, ale pozostawił zauważalną przestrzeń do czerwcowych szczytów przy 4,10 zł. Jednak w czwartek USD/PLN zniósł już prawie połowę tego ruchu i zbliża się do 4,03 zł. Można to uznać za sygnał uspokojenia nastrojów i pozycjonowania się do nowej rynkowej rzeczywistości. Kurs euro po dotarciu wczoraj do ważnego oporu powyżej 4,37 zł gwałtownie zawrócił na południe i przed czwartkowym południem balansuje na 4,34 zł. Ucieczka od bardziej ryzykownych aktywów w kierunku bezpiecznych przystani była też świetnie widoczna na CHF/PLN. Kurs franka zwyżkował nawet do 4,67 zł i tym samym praktycznie wyrównał tegoroczny szczyt. Także w tym przypadku w trakcie dzisiejszego handlu przyszło otrzeźwienie i CHF/PLN próbuje wrócić poniżej 4,60 zł. Po wczorajszej rachitycznej sesji (+0,2%) dziś WIG20 rośnie już ponad 2%. Czyżby większość Trump trade została zdyskontowana jeszcze przed wyborami i do czasu wyraźniejszych impulsów z jego obozu, a może i do samego przejęcia urzędu, uwaga znowu przeniesie się głównie na odczyty makro i ich wpływ na ścieżki stóp procentowych?

Dzieje się nie tylko w USA

Chociaż USA w oczywisty sposób przyciąga uwagę, to reszta świata nie śpi. Chiny ponownie opublikowały mieszane dane bilansu handlowego. Eksport w ujęciu rocznym zaskoczył mocno pozytywnie, rosnąc aż o 12,7%. Niestety negatywna niespodzianka dotyczyła importu, który rok do roku spadł o 2,3%. Wciąż słaby chiński rynek wewnętrzny może martwić tamtejszych decydentów w obliczu zbliżającej się wojny handlowej ze Stanami. Przenosząc się na bliższe nam podwórko, problemy niemieckiej gospodarki po raz kolejny zostały potwierdzone przez wrześniową produkcję przemysłową, która spadła w ujęciu rocznym o 4,6%. O wiele lepsza informacja dla strefy euro nadeszła w kontekście jej wrześniowej sprzedaży detalicznej, która rosnąc rok do roku o 2,9% zdecydowanie przebiła oczekiwania. Oprócz Amerykanów decyzje monetarne podejmują też inne banki centralne. Zdążyli zrobić to już Szwedzi – Riksbank ściął koszt pieniądza zgodnie z oczekiwaniami o 50 pb do poziomu 2,75%. Co ciekawe korona szwedzka po decyzji wręcz się umocniła, ale wahania nie są duże, a kurs SEK/PLN wraca do 0,373 zł. Także zgodnie z prognozami zachował się Norges Bank, ale w tym przypadku było to utrzymanie stóp na dotychczasowym poziomie 4,5%. Mimo spodziewanej decyzji korona norweska zauważalnie się umocniła, a kurs NOK/PLN sięgnął 0,3685 zł. O godz. 13 poznamy decyzję Banku Anglii, który ma obniżyć koszt kredytu o 25 pb do 4,75%. Otwartym pytaniem pozostaje kwestia dalszej ścieżki luzowania przy bardzo ambitnym pierwszym budżecie nowego rządu laburzystów. Będzie się on wiązał z wyraźnym zwiększeniem zadłużenia Wielkiej Brytanii, przy równoczesnych podwyżkach podatków. Kurs funta wraca dziś w pobliże 5,20 zł.

Autor: Adam Fuchs, analityk walutowy Walutomat.pl

Autor/źródło
Disclaimer: Informacje zawarte w niniejszej publikacji służą wyłącznie do celów informacyjnych. Nie stanowią one porady finansowej lub jakiejkolwiek innej porady, mają charakter ogólny i nie są skierowane do konkretnego adresata. Przed skorzystaniem z informacji w jakichkolwiek celach należy zasięgnąć niezależnej porady.

Popularne w tym tygodniu

Złoty pod presją po danych o sprzedaży, PMI z Europy i USA dominują nastroje

Środa upłynęła na rynkach pod dyktando indeksów koniunktury. Zarówno...

Zamówienia w USA zaskakują, indeks IFO rośnie, a w Polsce WIBOR spada

Światowe rynki złapały ostatnio trochę stabilizacji. Ani dane z...

Sprzedaż detaliczna znów na minusie. RPP dostaje kolejny argument do cięcia stóp

Konsumpcja w Polsce kolejny raz rozczarowała, przez co rosną...

Bitcoin bije rekordy, złoto traci. W Polsce średnia płaca rośnie, ale zatrudnienie spada

Wzrost średniej płacy zawsze cieszy. Trzeba jednak pamiętać, że...

Podobne tematy

Rynki w zawieszeniu: oczekiwanie na wybory w Kanadzie i nowe impulsy

Na rynkach ostatnio widać silne wyczekiwanie. Wiele instrumentów znajduje...

Niepewność sprzyja złotu. Kurs dolara słabnie, Trump uderza w Powella

Wydaje się, że należałoby raczej mówić o doprowadzeniu do...

Indeks strachu poniżej 30 pkt. Czy inwestorzy naprawdę mogą odetchnąć?

W poniedziałek tzw. indeks strachu VIX, mierzący oczekiwaną zmienność...

Rynek akcji na rozdrożu – nastroje słabe, a ryzyko recesji rośnie

Choć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za...

Euro kontratakuje, dolar pod presją. Czy kurs dolara spadnie poniżej 3,75?

Euro kontratakuje. Czy będzie nowy szczyt na notowaniach głównej...

Giełdy rosną, złoty mocniejszy. Cła (chwilowo) mniej straszne

Z cłami jest powoli tak, że niedługo będziemy się...

Trump rozdaje karty na nowo: czasowe zawieszenie ceł, uderzenie w Chiny

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił tymczasowe zawieszenie ceł...

Wojna handlowa z Chinami rozkręca się na dobre. Ameryka na kursie kolizyjnym?

Niełatwo opisywać rzeczywistość w czasach, w których na rynku...

Może Cię zainteresować

Polecane kategorie

Exit mobile version