28 sierpnia 2024 roku, podczas obchodów Święta Lotnictwa Polskiego, odbyła się w USA uroczysta prezentacja pierwszego myśliwca F-35 zakupionego przez Polskę. Wydarzenie to jest uznawane za przełomowy moment w modernizacji Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej, wzmacniający zdolności obronne kraju oraz jego pozycję w strukturach NATO.
W uroczystości wziął udział wiceminister obrony narodowej Paweł Bejda, który przewodniczył polskiej delegacji. Obecni byli także wiceminister Cezary Tomczyk oraz przedstawiciele kadry dowódczej polskich sił powietrznych. Wiceminister Bejda podkreślił, że prezentacja pierwszego polskiego F-35 ma miejsce w kluczowym momencie, kiedy to sytuacja bezpieczeństwa na świecie uległa znaczącej zmianie w wyniku rosyjskiej agresji na Ukrainę. „Nowoczesne, doskonale wyposażone, wyszkolone i dowodzone wojsko, które wraz z sojusznikami zapewni bezpieczeństwo naszej Ojczyźnie” – mówił Bejda, zaznaczając konieczność gotowości do obrony granic NATO.
Polska podpisała umowę na zakup 32 nowoczesnych samolotów F-35 Lightning II, które stanowią piątą generację myśliwców wielozadaniowych. Kontrakt obejmuje nie tylko same maszyny, ale również zapasowe silniki, symulatory misji, wsparcie eksploatacyjne oraz kompleksowe szkolenie zarówno dla pilotów, jak i personelu technicznego.
W swoim wystąpieniu wiceminister Bejda odniósł się do obecnych wyzwań związanych z bezpieczeństwem, takich jak naruszenia przestrzeni powietrznej, cyberataki oraz prowokacje ze strony sąsiednich krajów. Zaznaczył, że w obliczu tych zagrożeń Polska musi przeznaczyć odpowiednie zasoby na obronę, skupiając się na wzmocnieniu granic oraz przeciwdziałaniu wojnie hybrydowej i nielegalnej migracji. „Tarcza Wschód stanowi jedną z największych inwestycji w bezpieczeństwo narodowe i obronę granic w powojennej historii Polski” – powiedział Bejda, dodając, że transformacja Sił Zbrojnych RP jest kluczowym elementem tych wysiłków.
Podczas swojego przemówienia, wiceminister podkreślił również znaczenie współpracy wojskowej pomiędzy Polską a Stanami Zjednoczonymi, zarówno w ramach NATO, jak i bilateralnie. Polska, przeznaczając 4% PKB na obronność w 2024 roku, staje się liderem w NATO pod względem wydatków na wojsko, co pozwala realizować ambitny program modernizacji sił zbrojnych. „Współpraca z USA zapewnia nam dostęp do najnowszych technologii i szkoleń” – dodał Bejda, podkreślając korzyści płynące z tego partnerstwa, zarówno dla Polski, jak i dla amerykańskiego przemysłu zbrojeniowego.
Wiceminister Cezary Tomczyk, który również zabrał głos podczas uroczystości, zaznaczył, że dzisiejsze wydarzenie jest znaczącym krokiem w długim procesie wdrożenia F-35 do Sił Zbrojnych RP. Wyraził wdzięczność rządowi i Kongresowi USA za wsparcie, które umożliwiło realizację tego projektu. Podkreślił, że Polska, jako jedyny kraj mający wspólne granice z Rosją, Białorusią i Ukrainą, potrzebuje najlepszego sprzętu i najpewniejszych sojuszników, aby utrzymać stabilność regionu.
Dzięki zakupowi F-35 Polska dołącza do elitarnego grona państw dysponujących tymi zaawansowanymi maszynami. Myśliwce te, współpracując m.in. z systemami PATRIOT i F-16, znacząco wzmocnią zdolności obronne Polski, a także wschodniej flanki NATO, podnosząc bezpieczeństwo w tej części Europy.
Wiceszef MON podkreślił, że F-35 to najlepszy myśliwiec na świecie, który znacząco zwiększy możliwości obronne Polski, co jest szczególnie symboliczne w dniu, w którym obchodzimy Święto Lotnictwa Polskiego. Dzięki tym maszynom, Polska staje się częścią elity, gotowej sprostać nowym wyzwaniom w zmieniającym się świecie.
