Wystawiasz produkty na sprzedaż za pomocą platformy OLX? Przestępcy wyłudzają dane kart płatniczych i czyszczą konta do 0!
Okres przedświątecznych zakupów zdecydowanie sprzyja przestępcom. Oszuści wykorzystują pośpiech, roztargnienie i chęć skorzystania Klientów z atrakcyjnych ofert. Jak wygląda działanie oszustów? Sprzedawca otrzymuje wiadomość od osoby, która rzekomo zapłaciła za wystawiony przedmiot. Zawiera ona link do fałszywej strony OLX, gdzie konieczne jest zaakceptowanie płatności poprzez podanie numeru karty płatniczej. Gdy ofiara wpisze takie dane, z jej konta znikną wszystkie oszczędności.
Oszustwa na każdym kroku
Wiadomość o zapłacie za wystawiony produkt otrzymała również Kasia. Na platformie OLX wystawiła do sprzedaży grilla elektrycznego, którego nie używała.
Ogłoszenie wisiało kilka dni, już myślałam, że nie sprzedam grilla. Jednak otrzymałam wiadomość SMS, że ktoś zapłacił za produkt i muszę tylko odebrać pieniądze – tłumaczy kobieta.
Na całe szczęście Kasia zachowała czujność i nie podała swoich danych do karty płatniczej. Napisała natomiast do CyberRescue, zgłaszając, że otrzymała podejrzaną wiadomość i nie wie czy może metoda sprzedaży na OLX uległa zmianie.
Każdy może paść ofiarą?
Przed świętami oszuści są bardzo aktywni. Nasz brak czujności tylko ułatwia im kradzież danych oraz pieniędzy.
Jeżeli chodzi o oszustwo na OLX, przestępcy wyszukują oferty sprzedaży, a potem kontaktują się ze sprzedawcą przez SMS lub WhatsApp i od razu deklarują, że są zainteresowani zakupem. Następnie przesyłają do ofiary wiadomość z linkiem do fałszywej strony OLX ze zdjęciem przedmiotu jaki wystawia, aby odebrała rzekomo wpłacone środki. W tym celu musi podać dane karty płatniczej i często saldo swojego rachunku – tłumaczy Karolina Wrońska z CyberRescue. Posiadając dane karty, oszust może nasz rachunek obciążyć różnego rodzaju transakcjami i tym samym wyczyścić nasze konto ze środków do życia – dodaje.
Jeżeli podaliśmy dane karty na fałszywej stronie od razu powinniśmy zadzwonić do banku i poprosić o wyzerowanie wszystkich limitów transakcyjnych na karcie i poprosić o jej zastrzeżenie. Jeżeli taka osoba dowie się o oszustwie po tym jak pieniądze znikną z konta, wtedy musi złożyć w banku reklamację chargeback na wszystkie nieautoryzowane transakcje.
Niezależnie czy sprzedajemy czy kupujemy przez OLX lub Facebook (Marketplace) są to serwisy do zawierania transakcji wyłącznie przy bezpośrednim kontakcie sprzedawcy i kupującego. Zatem nie daj się namówić na wysyłkę produktów kurierem czy pocztą i przedpłatę przelewem od klienta. To na sprzedawcy ciąży obowiązek dostawy produktu bez uszkodzeń i w terminie co może być od nas niezależne, a klient może wtedy oczekiwać zwrotu środków.
Platforma OLX na bieżąco informuje swoich klientów o oszustwach, które wykorzystują ich wizerunek. Najnowsze ostrzeżenia przed zagrożeniami można znaleźć na stronie https://www.olx.pl/bezpieczenstwo/.