PRACA I KARIERAUkraińcy w Polsce awansują na wyższe stanowiska, a Ci nadal pracujący poniżej...

Ukraińcy w Polsce awansują na wyższe stanowiska, a Ci nadal pracujący poniżej kwalifikacji myślą o wyjeździe

Co trzecia osoba z Ukrainy chce wyjechać z Polski z powodu braku możliwości rozwoju kariery zawodowej, wynika z badania Grupy Progres. Mimo że wielu naszych wschodnich sąsiadów faktycznie pracuje nad Wisłą poniżej swoich kwalifikacji – często fizycznie, to coraz większa liczba osób jest zatrudniania również na wyższych stanowiskach. Nie brakuje też ofert rekrutacyjnych tego typu. Z analiz Grupy Progres wynika, że wśród firm, które szukają kandydatów do pracy i zaznaczają, że ogłoszenie kierują do osób z Ukrainy, aż 56 proc. ma im do zaoferowania pracę umysłową, najczęściej na stanowisku specjalisty, etat fizyczny proponuje 44 proc. przedsiębiorców.

  • 29 proc. Ukraińców chce wyjechać z Polski, bo pracuje tu poniżej swoich kwalifikacji i nie ma szansy na awans, wykazało badanie Grupy Progres.
  • Najczęstszym kierunkiem, który wskazują i który – według nich – zapewni im więcej możliwości rozwoju i wysokie stanowisko są Niemcy, Hiszpania oraz Stany Zjednoczone.
  • Niektórych przed podjęciem ostatecznej decyzji o opuszczeniu Polski mogą powstrzymać pracodawcy, coraz częściej oferujący etaty na wyższych stanowiskach i pracę umysłową.
  • Firmy szukają stażystów i młodszych specjalistów, do których kierowanych jest 21 proc. przeanalizowanych ogłoszeń, aż 61 proc. dotyczy etatów specjalistów i starszych specjalistów, a 18 proc. najwyższych stanowisk tj. menedżer, kierownik i dyrektor.
  • Branże, które szukają osób z Ukrainy do pracy umysłowej to m.in. administracja biurowa, HR, konsulting, handel, produkcja, TSL, finanse i ekonomia, HoReCa, marketing oraz IT.
  • Z danych MRPiPS wynika, że wśród cudzoziemców, którzy otrzymali zezwolenie na pracę w Polsce w 2023 r. (320 630) i których większość stanowią Ukraińcy, nie brakuje zezwoleń dotyczących stanowisk umysłowych.

Jeszcze kilka lat temu Ukraińcy, którzy przyjeżdżali nad Wisłę w celach zarobkowych, byli przyjmowani głównie do pracy fizycznej. Często oznaczało to, że pracowali poniżej swoich kwalifikacji. Wielu z nich nadal jest w takiej sytuacji, jednak 29 proc. nie zamierza się z nią dłużej godzić i deklaruje, że chce wyjechać z Polski, wykazało badanie Grupy Progres. O wiele częściej na taki krok są zdecydowani mężczyźni. Stanowią oni 70 proc. ankietowanych przyznających, że przeprowadzą się do innego kraju lub wrócą na Ukrainę właśnie z powodu braku możliwości rozwoju kariery zawodowej. Biorąc pod uwagę wiek badanych myślących o wyjeździe i rozwoju, to najchętniej taką decyzję podejmują osoby do 45 roku życia. W całej grupie szykujących się do opuszczenia Polski stanowią oni 81 proc. – w tym 25 proc. ma od 18 do 26 lat, 23 proc. jest w przedziale wiekowym 27-35 lat, a 33 proc. to osoby między 36 a 45 r.ż.

Zdecydowana większość badanych Ukraińców, którzy myślą o wyjedźcie z Polski, bo doskwiera im tu brak perspektyw na rozwój zawodowy i przeszkadza praca poniżej kwalifikacji, to osoby z młodszych grup wiekowych. Jedynie 17 proc. ma więcej niż 46 lat. Emigrujący dalej za lepszym życiem najczęściej znają angielski – deklaruje tak 67 proc. badanych. Część – 46 proc. ma dzieci i myśli o powrocie na wyższe stanowisko, również z powodu rodziny, którą musi utrzymać. Pozostali 54 proc. nie doczekali jeszcze potomstwa, ale mają ambicje i słusznie oczekują, że po tymczasowym zatrudnieniu i pracy fizycznej, otrzymają szansę na wyższy etat, zgodny z ich zawodemmówi Natalia Myskova, dyrektor ds. rekrutacji międzynarodowej w Grupie Progres. I dodaje, że najczęstszym kierunkiem, który wskazują i który – według nich – zapewni im więcej możliwości rozwoju i wysokie stanowisko są Niemcy, Hiszpania oraz Stany Zjednoczone. Niepokojącym może wydawać się fakt, że aż 41 proc. rozważających opuszczenie Polski chce zrobić to w ciągu 1-2 miesięcy, a 44 proc. na przeprowadzkę daj sobie rok.

Niektórych przed podjęciem ostatecznej decyzji o opuszczeniu Polski mogą powstrzymać pracodawcy, coraz częściej oferujący etaty na wyższych stanowiskach i pracę umysłową. Jak wynika z analiz Grupy Progres, która pod lupę wzięła niemal 8 tys. ofert pracy dedykowanych Ukraińcom, 44 proc. dotyczy pracy fizycznej i aż 56 proc. właśnie zajęć umysłowych. Wśród nich do stażystów i młodszych specjalistów kierowanych jest 21 proc. ogłoszeń, aż 61 proc. dotyczy etatów specjalistów i starszych specjalistów, a 18 proc. najwyższych stanowisk tj. menedżer, kierownik i dyrektor. Branże, które szukają osób z Ukrainy do pracy umysłowej to m.in. administracja biurowa, HR, konsulting, handel, produkcja, TSL, finanse i ekonomia, HoReCa, marketing oraz IT. Najwyższe stanowiska oferują IT, TSL, bankowość, finanse i ekonomia oraz handel.

Co więcej, z danych MRPiPS wynika, że wśród cudzoziemców, którzy otrzymali zezwolenie na pracę w Polsce w 2023 r. (320 630) i których większość stanowią Ukraińcy, niemal 10 proc. osób (30 659 zezwoleń) dotyczyło stanowisk biurowych. Stanowiły je etaty tj. pracownicy obsługi biura lub obsługi klienta, specjaliści do spraw finansowo-statystycznych i ewidencji materiałowej, czy sekretarki. 9039 zezwoleń (3 proc.) wydano dla specjalistów do spraw: ekonomi oraz zarządzania, technologii informacyjno-komunikacyjnych, zdrowia, nauczania i wychowania, nauk fizycznych, matematycznych i technicznych oraz specjalistów z dziedziny prawa, dziedzin społecznych oraz kultury.

W Polsce na podstawie wydanego zezwolenia pracę mogło rozpocząć też 8 320 techników (ds. technologii teleinformatycznych i pomocy użytkownikom urządzeń teleinformatycznych oraz telekomunikacji i urządzeń transmisyjnych), a także osób stanowiących inni średni personel m.in. do spraw biznesu i administracji, zdrowia, nauk fizycznych, chemicznych i technicznych, czy specjalizujący się w dziedzinach prawa, spraw społecznych i kultury. Nie zabrakło też przedstawicieli władz publicznych, wyższych urzędników i kierowników, którym wydano 2 750 zezwoleń. Dzięki nim mogli oni podjąć etat kierownika ds. produkcji i usług, zarządzania i handlu czy kierować firmą i zespołem w branży hotelarskiej, handlu i innych sektorach usługowych, a także spełniać się zawodowo jako przedstawiciele władz publicznych, wyżsi urzędnicy i dyrektorzy generalni.

Polska, mimo dynamicznego rozwoju, wciąż nie jest w pełni otwarta na wykwalifikowanych specjalistów przyjeżdżających nad Wisłę i nie zawsze mówiących po polsku, ale sprawnie posługujących się językiem anielskim. Chociaż widać już pozytywne zmiany w tym obszarze. Przedsiębiorcy, którzy cierpią na braki kadrowe i poszukują specjalistów do zespołu, powinni zadbać o wykwalifikowane osoby, które pochodzą z zagranicy. Tacy kandydaci już tu są, ale niestety nadal pracują poniżej swoich kwalifikacji, mimo że wakaty, które mogliby zająć, wciąż nie są obsadzone zaznacza Natalia Myskova. Ukraińcy, mimo początkowego podejmowania pracy nie w swoim zawodzie, dążą do zajęcia stanowisk odpowiadających ich wykształceniu i doświadczeniu. Umożliwienie im powrotu na szczebel kariery, na którym byli przed przyjazdem do Polski może przynieść korzyści zarówno dla krajowych firm, jak i dla samej gospodarki. Ważne jest jednak, aby tworzyć warunki sprzyjające ich adaptacji i rozwojowi podsumowuje Natalia Myskova.

- Reklama -Osteopatia Kraków

POLECAMY

złoto

Czy złoto ma szansę na kontynuację wzrostów w 2024 roku?

0
Złoto pokazało w ostatnich latach, że potrafi kontynuować wzrosty i osiągać kolejne historyczne szczyty, nawet w środowisku wysokich stóp procentowych. Oczywiście same wysokie stopy procentowe to efekt nadmiernie wysokiej inflacji, która sprzyjała popytowi na...
Exit mobile version