Chęć poprawy własnej sytuacji ekonomicznej jest głównym powodem, dla którego pracownicy szukają dodatkowego zarobku poza miejscem stałego zatrudnienia. Według różnych danych sytuacja ta dotyczy nawet 30-40 proc. osób obecnych na rynku pracy. Niektórzy dorabiają za wiedzą przełożonego, inni nie informują go o swoich planach. Z najnowszego raportu Aplikuj.pl wynika, że ponad połowa pracodawców chciałaby, by prawo pozwalało im na weryfikację dodatkowych form zarobku podejmowanych przez pracowników.
Na skróty:
Prawo jest po stronie dorabiających
Jeszcze do 2023 roku Kodeks pracy nie regulował kwestii wpływu pracodawcy na możliwość podjęcia przez pracownika dodatkowego zatrudnienia. Przełomową zmianą okazały się dwie unijne dyrektywy z 2019 roku. Pierwsza dotyczy przejrzystych i przewidywalnych warunków pracy w Unii Europejskiej, druga zaś – równowagi między życiem zawodowym a prywatnym rodziców i opiekunów. Wdrożenie dyrektywy zaskutkowało nowym przepisem w polskim kodeksie pracy, który mówi wprost, że pracodawca nie może zakazać pracownikowi jednoczesnego pozostawania w stosunku pracy z innym pracodawcą lub jednoczesnego pozostawania w stosunku prawnym będącym podstawą świadczenia pracy innym niż stosunek pracy[1]. Jak podkreśla Anna Pokusa-Wantoła, Kierownik Regionalny Work&Profit spółka z o.o. Agencja Pracy Tymczasowej, od tej reguły jest wyjątek.
– Przepisy są tutaj jasne. Kodeks pracy nie zabrania pracownikom podejmowania dodatkowej działalności na podstawie umowy o pracę, umowy zlecenia czy umowy o dzieło, o ile nie narusza to ich obowiązków wynikających z głównej umowy o pracę – mówi Anna Pokusa-Wantoła, Work&Profit spółka z o.o. Agencja Pracy Tymczasowej.
Jaki stosunek do tych zapisów mają osoby zajmujące się rekrutacją i zarządzaniem? Według badania Aplikuj.pl aż 55 proc. pracodawców uważa, że prawo powinno umożliwiać im weryfikację dodatkowych form zatrudnienia. Przeciwnego zdania są liderzy, managerowie i specjaliści HR – 65 proc. z nich uznaje aktualne przepisy za słuszne.
– Wyniki badań przeprowadzone wśród samych pracodawców są pewnego rodzaju odzwierciedleniem ich obaw. Dotyczą one przede wszystkim ryzyka utraty pracownika, który z czasem może zamienić swoje dodatkowe źródło zarobku na pracę etatową. Inną kwestią jest obawa, że pracownik będzie wykonywał zadania dla innej firmy w godzinach pracy, a nie poza nimi. Dotyczy to zwłaszcza osób zatrudnionych w trybie home-office – wyjaśnia Izabela Foltyn, Dyrektor Handlowy, Aplikuj.pl.
Co drugi przełożony nie wie o dorabianiu do etatu pracowników
Badania Aplikuj.pl pokazują, że zaledwie 14 proc. respondentów wie o tym, że ich pracownicy podejmują dodatkową pracę. Ponad 40 proc. zna tylko niektóre takie przypadki, a pozostali albo nie mają na ten temat wiedzy, albo jedynie się domyślają, że taka sytuacja ma miejsce. Według Izabeli Foltyn z Aplikuj.pl, wyniki te mówią wiele o relacjach między przełożonymi i pracownikami.
– Ewentualne skutki dodatkowej pracy rodzą obawy nie tylko wśród pracodawców, lecz także pracowników. Ci drudzy nie wiedzą, jak ich przełożony zareaguje na informację o realizacji zleceń dla innej firmy, nawet jeśli profil jej działalności jest zupełnie inny. Otwartość w tym zakresie jest zdecydowanie większa, gdy w przedsiębiorstwie panuje atmosfera wzajemnego zaufania. – dodaje Izabela Foltyn.
Firmy nie regulują kwestii dodatkowej pracy?
Z raportu Aplikuj.pl wynika, że kwestię zakazu konkurencji uregulowała co druga firma. Oznacza to, że mimo że pracodawcy chcieliby mieć prawną możliwość weryfikowania dodatkowych form zatrudnienia pracownika, większość z nich nie korzysta z opcji, które dają im aktualne przepisy. W opinii Anny Pokusy-Wantoły, Kierownika Regionalnego Work&Profit spółka z o.o. Agencja Pracy Tymczasowej, taka sytuacja daje zielone światło pracownikowi.
– O ile w umowie o pracę nie ma klauzuli zakazu konkurencji i o ile dodatkowa praca nie narusza obowiązków wynikających z głównej umowy, pracownik może bez przeszkód podjąć dodatkowe zatrudnienie. Warto podkreślić, że polskie prawo pracy nie wymaga informowania pracodawcy o podejmowaniu dodatkowej pracy, chyba że taki obowiązek wynika z wewnętrznych przepisów zakładu pracy lub zawartej umowy. To daje pracownikom swobodę w poszukiwaniu dodatkowych źródeł dochodu lub realizacji pasji bez konieczności konsultacji z głównym pracodawcą – podsumowuje Anna Pokusa-Wantoła, Work&Profit spółka z o.o. Agencja Pracy Tymczasowej.
Polscy pracownicy coraz częściej dorabiają do etatu, pozyskując dodatkowe zlecenia lub podejmując drugą stałą pracę. Zatem, czy firmy wiedzą o dodatkowej działalności osób zatrudnionych. Jakie jest ich nastawienie do tego typu sytuacji. W raporcie porównano co na ten temat myślą zarówno managerowie, leaderzy i HR, jak i właściciele firm/ pracodawcy. Sprawdź czy są zgodni, czy coś ich dzieli.
Odpowiedzi na te i inne pytania znajdują się w raporcie Aplikuj.pl „Dorabianie do etatu w Polsce – co na to firmy i jak często o tym wiedzą?”
[1] Art. 261. § 1., Ustawa z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy