Zapowiadając powrót Wednesday oraz Stranger Things i niesiony sukcesem w segmencie sportowym Netflix wchodzi w nowy rok z optymistycznym nastawieniem, przy aplauzie ze strony inwestorów.
Oczekiwania rynku i analityków wobec wyników kwartalnych Netflixa postawione były bardzo wysoko, jednak spółka potrafiła nawet je przebić.
– Netflix ma za sobą bardzo udany czwarty kwartał 2024 roku, a cały rok też okazał się bardzo mocno udany – mówi w rozmowie z MarketNews24 Tymoteusz Turski, analityk rynku akcji w XTB. – Platforma streamingowa ma za sobą bardzo trafione decyzje dotyczące tego, co zaoferowała swoim widzom.
Netflix zaraportował wyniki za 4Q24, które okazały się wyższe od konsensusu analityków. Spółka pokazała mocną dynamikę zarówno przychodów (najwyższą w 2024 r.), jak i największy od ponad roku kwartalny wzrost nowych subskrybentów. Rozwodniony zysk na akcję wyniósł 4,27 USD, co stanowi ponad 2-krotnie wyższą wartość od zeszłorocznej.
Spółka pokazała przychody za 4Q wynoszące 10,25 mld USD, co stanowi wzrost o 16% r/r. Wynik ten jest o 0,14 mld USD wyższy od przewidywań konsensus. Jest to najwyższa wartość kwartalnej sprzedaży w historii spółki. Za tak imponujący wynik odpowiada mocny wzrost płatnych subskrypcji, których liczba przebiła w 4 kwartale 300 mln kont. Oznacza to wzrost o 18,91 mln nowych subskrybentów, co stanowi największy wzrost subskrypcji w historii (jest to ponad 3-krotnie większy wzrost niż w przypadku zeszłego kwartału i o 44% wyższa liczba od poprzedniego roku).
U podstaw mocnego kwartału stały przede wszystkim sukcesy produkcji platformy, a także zaskakująco udany ruch w stronę streamingu wydarzeń sportowych. Drugi sezon serialu Squid Game okazał się znacznie większym sukcesem niż spółka zakładała. Jednocześnie, walka Jake’a Paula z Mike’em Tysonem okazała się ogromnym sukcesem, a zeszłoroczne świąteczne mecze NFL ustanowiły nowy rekord oglądalności wśród transmitowanych przez platformę meczy w historii tej ligii z średnią oglądalnością na poziomie 24,1 mln i 24,3 mln widzów.
– Drugi sezon Squid Game ma szanse okazać najbardziej oglądanym serialem produkcji platformy w historii spółki – komentuje ekspert XTB. – Mniej oczywisty wydaje się rozwój eventów sportowych ze względu na ich koszty, choć pierwsze próby okazały się wielkim sukcesem pod względem oglądalności.
Nieco gorzej wypada w ostatnim kwartale marża operacyjna, która sezonowo spadła do najniższej wartości w całym 2024 r. i wyniosła 22,2% (-7,4 p.p. w stosunku do poprzedniego kwartału). Warto jednak zaznaczyć, że wartość ta wciąż była wyższa od prognoz spółki, a także o 5,3 p.p. przerosła zeszłoroczną marżę. To łącznie przyczyniło się do osiągnięcia przez Netflixa marży operacyjnej w całym 2024 r. na poziomie 27% (+6 p.p. r/r).
Wobec zapowiadanych powrotów ulubionych seriali fanów (m.in. Wednesday oraz Stranger Things), a także niesiony sukcesem w segmencie sportowym Netflix wchodzi w nowy rok z optymistycznym nastawieniem i wygląda na to, że inwestorzy to doceniają. Bardzo mocne wyniki za ostatni kwartał i solidne prognozy na pierwsze 3 miesiące nowego roku sprawiają, że w handlu posesyjnym spółka zyskała jednodniowo ponad 11%.
Na 1Q25 spółka przewiduje utrzymanie mocnej rentowności i spodziewa się 28,2% marży operacyjnej przy 10,4 mld USD przychodów. Prognozowany wzrost o 11,2% r/r jest nieco niższy niż w 1 kwartale zeszłego roku, choć w tym przypadku warto wziąć pod uwagę efekt wyższej bazy. Do tego spółka spodziewa się rekordowego rozwodnionego zysku na akcję wynoszącego 5,58 USD.
– Ze względu na efekt bazy przy porównywaniu wyników kwartalnych rok do roku bardzo wysoka dynamika wzrostu subskrybentów nie będzie prawdopodobnie możliwa do utrzymania w kolejnych kwartałach – wyjaśnia T.Turski z XTB. – Podobnie będzie z przychodami, choć i te też mają rosnąć.