FIRMYHydrożele z Artagro Polska nawadniają uprawy i niwelują suszę w Afryce i...

Hydrożele z Artagro Polska nawadniają uprawy i niwelują suszę w Afryce i Azji

Artagro Polska, producent innowacyjnych hydrożeli do zastosowań przyrodniczych, wprowadzi swoją technologię na rynki afrykańskie oraz azjatyckie. Firma przeprowadziła już serię testów w Kenii oraz Azji. Polskie produkty pomogą lokalnym gospodarstwom niwelować wpływ suszy na uprawy. Władze spółki liczą, że wzrost świadomości wśród hodowców i rolników w Polsce pozwoli na skuteczne zmierzenie się z deficytem wody również nad Wisłą.

Artagro Polska liczy, że w najbliższych tygodniach podpisze kontrakty na dostawy hydrożeli do Uzbekistanu i Kenii. Spółka ma za sobą już podpisane porozumienia o współpracy na tamtejszych rynkach, a także udane pilotaże rozwiązania. Produkt, który wprowadziła firma różni się od powszechnie stosowanych tzw. technicznych hydrożeli. Technologia od Artagro Polska ma zdolność nie tylko do pochłaniania wody, ale i oddawania jej na przykład pod wpływem siły ssącej korzeni roślin. Ponadto jest wytwarzany ze znacznie czystszych składników i dzięki temu może być dopuszczony do stosowania w produkcji rolno-spożywczej.  – Kilka gramów hydrożelu jest w stanie zaabsorbować 1 litr wody. Przy czym możliwych jest nawet 35 tys. takich cykli wchłaniania i oddawania wilgoci, co oznacza, że jedna aplikacja hydrożelu do gleby wystarcza na 5-8 lat uprawy – zwraca uwagę Brian Bos, współudziałowiec i dyrektor ds. rozwoju w Artagro Polska.

W Uzbekistanie produkt zostanie wprowadzony w przypadku upraw ziemniaków i bawełny. Z kolei w Kenii znajdzie zastosowanie przy uprawach owoców cytrusowych. – Afryka i Azja Centralna są regionami, gdzie gospodarka wodna już jest pierwszoplanowym problemem egzystencjalnym, a przecież sytuacja z roku na rok się pogarsza. Dlatego każda możliwość zaoszczędzenia wody jest tam na wagę złota. Nasz hydrożel pozwala na zmniejszenie zapotrzebowania na wodę nawet o jedną trzecią. To sprawia, że zainteresowanie nim jest bardzo duże – podkreśla Brian Bos.

Przedstawiciele Artagro Polska zwracają również uwagę na wyzwania związane z suszą rolniczą w Polsce. – Średnia suma opadów w ciągu roku utrzymuje się na podobnym poziomie. Zmienia się jednak ich intensywność, deszcze stają się bardziej gwałtowne i nierównomierne. Cierpi na tym wilgotność gleby, dlatego stosowanie hydrożelu mogłoby być pomocne w zmniejszeniu wpływu deficytu wody. Niestety świadomość istnienia i przydatności tej technologii jest w Polsce wciąż minimalna – zauważa Brian Bos.

W Polsce produkty spółki zyskały już uznanie wśród Lasów Państwowych, a także w warszawskim samorządzie. Stołeczna zieleń miejska w czasie budowy Miasteczka Wilanów stosowała hydrożel w ogrodach królewskich przy Pałacu w Wilanowie, kiedy obniżył się poziom wód gruntowych i konieczne były szybkie doraźne działania.

Zakład produkcyjny Artagro w Miechowie jest przygotowany na zwiększone zapotrzebowanie na produkt. Obecnie skala produkcji to 150 ton hydrożelu rocznie, jednak jego moce produkcyjne sięgają 8 tys. ton rocznie.

- Reklama -Osteopatia Kraków

POLECAMY

wybory

Trump vs Biden: jak wyniki wyborów mogą wpłynąć na różne sektory gospodarki USA

0
Temperatura wokół wyborów w USA rośnie, a dzięki wczesnemu zakończeniu walki o kandydaturę prezydencką w partiach, kampanie mogą rozpocząć się wcześniej niż zwykle. W swojej analizie ekspert Saxo przedstawia wstępne przewidywania dotyczące branż, które...
Exit mobile version