Rozmowa kwalifikacyjna odgrywa kluczowe znaczenie w procesie rekrutacji. Według badania Undercover Recruiter, co trzeci pracodawca (33 proc.) już po 90 sekundach wie, czy zatrudni danego kandydata. Jak zatem przygotować się na spotkanie o pracę, aby w ciągu kilku minut zrobić dobre wrażenie na przyszłym pracodawcy?
Na skróty:
Od czego zacząć?
Do rozmowy kwalifikacyjnej należy się odpowiednio przygotować. Naszą pierwszą wizytówką jest CV. Stworzenie dobrego i atrakcyjnego CV nie jest łatwe, ale to od niego w głównej mierze zależy to, czy zostaniemy zaproszeni do następnych etapów rekrutacji. Dokument aplikacyjny nie powinien zawierać informacji zbędnych, wykraczających poza sferę zawodową i nieistotnych z punktu widzenia danego stanowiska. Powinien być za to krótki, czytelny i eksponować obszary i umiejętności szczególnie istotne dla konkretnego pracodawcy, które wspominane były w opisie stanowiska. Według badania Ladders, decyzję o odrzuceniu lub przejrzeniu danego CV rekruter podejmuje w ciągu 6 sekund. To oznacza, że w tym czasie powinniśmy zwrócić jego uwagę i zachęcić go do tego, aby zapoznał się z naszą aplikacją.
– Dobre CV to podstawa do tego, aby zostać zaproszonym na rozmowę rekrutacyjną. Kolejnym elementem jest spotkanie, do którego warto się gruntownie przygotować. W pierwszej kolejności powinniśmy poszukać informacji dotyczących nowej firmy – m.in. jej produktów, usług, kluczowych osiągnięć i planów na przyszłość. Brak podstawowej wiedzy na temat organizacji będzie świadczył o tym, że nie podjęliśmy minimum działań, aby przygotować się do spotkania, co może wykluczyć nas z dalszego procesu rekrutacji. Warto również zapoznać się z misją, celami biznesowymi firmy i kulturą organizacji, co pomoże nam się zorientować, czy do niej pasujemy. W tej kwestii pomocne będzie przejrzenie kanałów w social mediach, a także strony internetowej – mówi Justyna Bojda, Managing Consultant w firmie Michael Page.
Na co rekruter zwraca uwagę?
Rekruter skupia się przede wszystkim na znalezieniu kandydata, który sprawdzi się na danym stanowisku, a przy tym będzie utożsamiał się z wartościami firmy. Braki w kompetencjach twardych można nadrobić odpowiednimi szkoleniami, czy kursami, jednak rozbieżne spojrzenie na zarządzanie organizacją, skupianie się na innych celach i niedopasowanie do zespołu może przekreślić szansę na otrzymanie oferty. Pracodawcy coraz częściej zwracają również uwagę na potencjał danej osoby. To oznacza, że już podczas rozmowy dobrze widziane będzie, jeśli pokażemy, że jesteśmy nastawieni na rozwój osobisty i zawodowy.
– Na rozmowę o pracę warto przyjść również z przygotowaną listą pytań dotyczącą zarówno firmy, jak i naszych przyszłych obowiązków. Dzięki temu lepiej zrozumiemy działania organizacji, a przy tym pokażemy, że jesteśmy realnie nią zainteresowani. Podczas spotkania zapewne zostaniemy poproszeni o powiedzenie kilku słów o sobie. Na autoprezentację powinniśmy przygotować dwuminutową wypowiedź, będącą skondensowanym podsumowaniem, która w jak najlepszy sposób przedstawi rozmówcy obraz naszego doświadczenia zawodowego – dodaje Justyna Bojda.
Na co uważać podczas rozmowy?
Rozmowa kwalifikacyjna nie jest spotkaniem towarzyskim, lecz biznesowym, dlatego powinniśmy odpowiednio wyważyć ton jej prowadzenia. Nawet jeśli utrzymywana jest w luźnej i koleżeńskiej atmosferze należy zwracać uwagę na profesjonalny język wypowiedzi. Do najczęstszych błędów popełnianych podczas rozmowy rekrutacyjnej należą: brak zapoznania się z podstawowymi informacjami dotyczącymi stanowiska oraz rozmijanie się z prawdą w CV. Niekontrolowana mowa ciała i gesty, brak kontaktu wzrokowego, czy niepewny uścisk dłoni również zwracają uwagę rozmówcy, dlatego dla osób o słabiej rozwiniętych kompetencjach miękkich, dużym ułatwieniem będzie skorzystanie z usług firm rekrutacyjnych, gdzie mamy możliwość odbycia spotkania wstępnego i poprawienia drobnych błędów w autoprezentacji. W ten sposób opanujemy zdenerwowanie i będziemy w stanie lepiej uporządkować swoją wypowiedź. Pamiętajmy również o tym, aby ostrożnie wypowiadać się o byłym pracodawcy. Nie powinniśmy zdradzać zbyt dużo informacji o innej firmie, w której pracowaliśmy ani negatywnie komentować poprzednich przełożonych, czy współpracowników.
– Podczas rozmowy zostaniemy również zapytani o nasze oczekiwania finansowe. Warto zastanowić się nad tym wcześniej, gdyż to pytanie jest zazwyczaj problematyczne. Powinniśmy uwzględnić nasze potrzeby, kompetencje i doświadczenie, a kwotę podać w formie przedziału finansowego – co pokaże naszą elastyczność, ale jednocześnie zwiększy szansę na wpasowanie się w budżet pracodawcy. Określając nasze oczekiwania finansowe, warto wziąć pod uwagę aktualne wynagrodzenie, możliwości rozwoju na danym stanowisku (również finansowego), realia rynkowe oraz przeanalizować informacje przedstawione np. w raportach płacowych. Źródłem wiedzy są także nasi znajomi z branży, jak i rekruterzy, którzy weryfikują zgłoszenia kandydatów, dlatego mogą profesjonalnie nam doradzić – mówi Justyna Bojda Managing Consultant w firmie Michael Page.
Oczekiwania pozapłacowe
Podczas rozmowy rekrutacyjnej istotne znaczenie ma również to, aby poza satysfakcjonującą pensją otrzymać atrakcyjny pakiet dodatków pozapłacowych. W wielu firmach benefity w coraz większym stopniu stają się integralną częścią wynagrodzenia i stanowią uzupełnienie oczekiwań finansowych. Coraz większego znaczenia nabierają zwłaszcza takie kwestie jak np. elastyczny czas pracy, czy możliwość pracy zdalnej. Firmy coraz częściej decydują się na wprowadzenie systemów kafeteryjnych, czyli zestawu benefitów, którym pracownicy mogą również samodzielnie zarządzać wybierając dla nich te najistotniejsze, jak np. opieka medyczna, dofinansowanie do szkoleń, kursów, studiów, dojazdów, dodatkowy program emerytalny, czy prywatne lekcje angielskiego. Przed rozmową rekrutacyjną warto zatem zastanowić się, które dodatki są dla nas najważniejsze.