– Sprowadzanie medycyny do walki politycznej zawsze musi skończyć się kompromitacją. Niestety zauważamy, że w komunikacji z Ministrem Zdrowia Adamem Niedzielskim coraz rzadziej jesteśmy w stanie dyskutować „na argumenty”, a coraz częściej prawidłowe uwagi, wynikające z troski o dobro pacjentów, spotykają się z ripostami ad personam. Sytuacja dotycząca weryfikacji lekarza, który wypowiedział się w telewizji o skandalicznej sytuacji związanej z zamieszaniem z wystawianiem e-recept, uznajemy za przekroczenie wszelkich granic – mówi Michał Bulsa, prezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Szczecinie.
„Minister chcąc skompromitować lekarzy i nasze środowisko, skompromitował siebie”
Jak mówi prezes ORL w Szczecinie dr Michał Bulsa, środowisko szczecińskich lekarzy w pełni solidaryzuje się ze stanowiskiem Naczelnej Izby Lekarskiej. Od Ministra Zdrowia oczekujemy profesjonalizmu i poszanowania pewnych zasad, które obowiązują w relacjach „Minister Zdrowia – środowisko lekarskie”.
– Personalny atak po krytycznej wypowiedzi w mediach, której udzielił lek. Piotr Pisula, uznajemy za przekroczenie wszelkich zasad. Jako lekarze stoimy murem za Piotrem. Działanie Ministra Zdrowia ma za zadanie zastraszyć środowisko lekarskie, pokazuje, że Minister jest w stanie każdego sprawdzić i każdego zweryfikować, jeżeli ten mówi i myśli nie po myśli ministra. To działanie, które musi być sprawdzone przez prokuraturę , o co postuluje Naczelna Izba Lekarska – mówi dr Michał Bulsa, prezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Szczecinie.
– Działanie Ministra Zdrowia Adama Niedzielskiego ma charakter opresyjny. To są metody znane nam z czasów słusznie minionych, gdy nieprawomyślni byli weryfikowani i podejmowano próby kompromitowania ich zdobywając informacje, do których dostęp na tylko władza. Tym razem jednak minister chcąc skompromitować lekarza i środowisko lekarskie, skompromitował siebie. Trudno po takiej sytuacji wyobrazić nam sobie dalszą współpracę – mówi dr Michał Bulsa. – Minister zdrowia nie może kojarzyć się lekarzom jako „minister inwigilator” – dodaje prezes ORL.
Szanowni Państwo,
W związku z rozpowszechnianiem nieprawdziwej tezy o naruszeniu przeze mnie prawa, poprzez upublicznienie informacji o wystawieniu recepty przez lekarza, który w mediach zapewniał, że tego nie zrobił, przedstawiam szczegółowe wyjaśnienie w tej sprawie. pic.twitter.com/fIZyF3Agee— Adam Niedzielski (@a_niedzielski) August 5, 2023
Problem nie zniknął. Najtrudniej jest w psychiatrii i leczeniu paliatywnym
Jednocześnie Okręgowa Izba Lekarska w Szczecinie potwierdza, że nadal istnieje poważny problem z wypisywaniem recept dla pacjentów wymagających leczenia przeciwbólowego i psychiatrycznego. Otrzymaliśmy od 2 sierpnia dużą ilość sygnałów od lekarzy psychiatrów w tej sprawie. Problemy mają także lekarze zajmujący się np. leczeniem paliatywnym w ramach działalności hospicjów.
Z informacji Okręgowej Izby Lekarskiej w Szczecinie wynika, że wielu lekarzy decyduje się na wystawianie recept papierowych, jednocześnie nie mając pewności, że będą one realizowane przez aptekarzy.