Wraz z końcem 2020 roku EVIG Alfa rozpoczął poszukiwania kolejnej rundy inwestycyjnej dla PelviFly – spółki portfelowej, która znacząco przyczynia się do rewolucji w dziedzinie fizjoterapii uroginekologicznej. Celem funduszu Venture Capital jest pozyskanie kwoty jednego miliona dolarów w rundzie preA. Inwestor nie ukrywa, że jedną z perspektywicznych opcji średnioterminowych jest debiut warszawskiego medtechu na rynku NewConnect.
– Stoimy u progu rewolucji na polu fizjoterapii uroginekologicznej. Mamy świadomość, że PelviFly –dzięki nowatorskiemu podejściu swoich twórców, pełnego zaangażowania i pasji – może stać się jej wiodącą twarzą. Kobiety coraz chętniej rozmawiają o swoich problemach, a PelviFly przychodzi do nich z gotowym rozwiązaniem. Spółka rośnie w tej chwili wykładniczo. Rok do roku notuje wzrost przychodów o około 300 procent, z czego dwadzieścia procent generowane jest poza granicami naszego kraju. Rok 2020 pozwolił startupowi zbliżyć się w okolice 1 mln PLN przychodu. Firma dociera ze swoim produktem do coraz to nowych krajów oraz wzmacnia swoją pozycję na wielu rynkach zagranicznych z ogromnym potencjałem, takich jak Wielka Brytania, Włochy czy Szwajcaria – tłumaczy Dawid Wesołowski, współzałożyciel EVIG Alfa Venture Capital.
Szacuje się, że problem nietrzymania moczu, dotyczy nawet trzydziestu procent kobiet. Odsetek ten rośnie wraz z wiekiem i po pięćdziesiątym roku życia może dotyczyć nawet połowy z nich. Wojnę temu problemowi wypowiedziała polska spółka PelviFly, która oferuje kobietom unikatowe w skali świata rozwiązanie. Nowatorski program PelviFly przy pomocy urządzenia kGoal zbiera i monitoruje dane o sile mięśni dna miednicy. Dodatkowa usługa w formie subskrypcji analizuje zebrane informacje i przy pomocy autorskich algorytmów lub dzięki zdalnej opiece fizjoterapeuty uroginekologicznego dostarcza spersonalizowane wytyczne i ustala trening wspomnianych mięśni.
Jednym z inwestorów warszawskiego startupu jest fundusz Venture Capital EVIG Alfa, który w grudniu 2020 rozpoczął poszukiwanie kolejnej rundy inwestycyjnej. W planach funduszu jest pozyskanie miliona dolarów, który zostanie – podobnie jak finansowanie EVIG Alfa – przeznaczone na dalszy szybki rozwój medtechu.
Działalność PelviFly nie ogranicza się jedynie do oferowania urządzenia dopochwowego wspieranego przez aplikację. Spółka stworzyła spójny ekosystem, w którym program PelviFly wspierany jest w ramach usługi PelviCoach (portal teleopieki specjalisty i oprogramowanie do analizy danych z testów i ćwiczeń) przez przeszkolonych fizjoterapeutów uroginekologicznych, specjalistów gotowych koordynować postępy w treningach na odległość. W Polsce ten model już funkcjonuje. Niedawno firma przeszkoliła kilkudziesięciu specjalistów m.in. z Wielkiej Brytani, Łotwy, Szwajcarii czy Hiszpanii. Celem tych działań jest dostarczenie kobietom kompleksowej usługi w różnych zakątkach globu.
– Na tę chwilę przyszłość PelviFly rysuje się w jasnych barwach. Wpływ na to mają takie osoby, jak Urszula Herman założycielka firmy, które nie boi się konfrontacji z kobiecym tabu oraz same kobiety, które przejawiają gotowość na zmiany. Paradoksalnie swój udział ma w tym również obecna sytuacja na świecie. Pandemia miała istotny wpływ na społeczeństwo, które zaczęło dostrzegać pozytywne aspekty wielu rozwiązań w obszarze teleopieki. Zgadzam się ze twierdzeniem, że rok 2020 zaskoczył wszystkich. Jednak firmy takie jak PelviFly, które własny model działania od początku istnienia opierają na nowych technologiach już na starcie miały ogromną przewagę, która teraz procentuje – dodaje współzałożyciel EVIG Alfa Venture Capital.
Dawid Wesołowski zaznacza, że fundusz rozważa różne opcje dalszego finansowania. Na dzień dzisiejszy prowadzi rozmowy z kilkoma funduszami VC z polski i zagranicy, ale też nie wyklucza w średniookresowej perspektywie wejścia na rynek New Connect.
