Założony w 1999 roku Merlin.pl – najstarszy polski sklep internetowy – od co najmniej 4 lat ma poważne kłopoty. W 2022 roku zawieszono jego notowania na giełdzie, a wielu klientów miało problemy z otrzymaniem towarów lub należnego zwrotu pieniędzy. Okazuje się, że spółka zarządzająca sklepem nie poddaje się. W listopadzie br. rozpoczęła postępowanie sanacyjne. Co to w praktyce oznacza?
Postępowanie sanacyjne to forma restrukturyzacji, która ma na celu odbudowanie stabilności finansowej firmy i ochronę przed upadłością. Ochrona ta polega przede wszystkim na zabezpieczeniu przed egzekucjami komorniczymi. Po otwarciu sanacji wszystkie dotychczasowe postępowania egzekucyjne są zawieszane. Co więcej, nowe egzekucje nie mogą być rozpoczęte.
Co to oznacza dla wierzycieli Merlin.pl?
– Zobowiązania powstałe przed otwarciem sanacji, czyli przed 4 listopada 2024 roku, nie mogą być spłacane przez Merlin.pl, a zostaną ujęte w zbiorczym spisie zatwierdzonym przez Sąd. Wierzyciele będą mogli być spłaceni dopiero po zatwierdzeniu układu przez Sąd, czyli w praktyce po ponad roku od otwarcia tego postępowania. – tłumaczy Przemysław Furmanek z kancelarii Lege Restrukturyzacje.
Według eksperta, dla wierzycieli istotne są najbliższe dni. Powinni oni dopilnować, aby we wspomnianym spisie wierzytelności były ujęte pełne kwoty i prawidłowo naliczone odsetki. Według tego spisu, wierzyciel będzie otrzymywać później spłatę, a także będzie mógł głosować za lub przeciw propozycjom układowym Merlin.pl.
Ważną informacją jest, że długi ujęte w spisie wierzytelności nie przedawniają się. A jeśli postępowanie sanacyjne zostanie umorzone, to zatwierdzony przez Sąd spis będzie miał moc wyroku sądowego. Na jego podstawie może zostać wszczęta egzekucja komornicza.
Czy wierzyciel może umorzyć postępowanie sanacyjne? Przepisy są w tym przypadku jasne. Sam fakt braku zgody wierzyciela na otwarcie restrukturyzacji to za mało. Wierzyciel musiałby wykazać, że po otwarciu tego postępowania Merlin.pl nie płaci na bieżąco swoich zobowiązań z tytułu dostaw, usług, itp.
Co zatem czeka wierzycieli w najbliższej przyszłości?
– To będą miesiące obserwowania, jakie kroki podejmują zarząd i wyznaczony przez Sąd zarządca, aby poprawić sytuację firmy. To będzie oczekiwanie na propozycje układowe dotyczące spłaty długów. Po otrzymaniu takich propozycji każdy z wierzycieli może oddać swój głos. Następnie wszystkie zebrane i policzone głosy w formie większości zdecydują czy zaproponowany przez Merlin.pl układ przyjąć lub odrzucić. – wyjaśnia Przemysław Furmanek z kancelarii Lege Restrukturyzacje.
Wnioskowany przez Merlin.pl układ może zawierać następujące opcje: rozłożenie spłaty na raty, umorzenie części długów, zamianę części długów na akcje spółki lub sprzedaż majątku i spłatę z tego tytułu zadłużenia.