Przed zbliżającym się startem sezonu grillowego, sprawdzamy ceny poszczególnych produktów. W tym roku grill może być tańszy niż rok temu, jeśli wrzucimy na ruszt drób i warzywa. Więcej zapłacimy wybierając opcje premium – cielęcinę i ryby, a najwięcej, stawiając na klasykę – kiełbasę. W górę poszły też ceny niezbędnych na grillu napojów i alkoholu.
Zbliżający się długi majowy weekend to zwykle start sezonu grillowego. Jeśli tylko pogoda na to pozwoli, a prognozy wydają się optymistyczne, to już 1 maja, Polacy rozpalą setki tysięcy grilli. Każdy oczywiście grilluje to co najbardziej lubi lub co najlepiej potrafi przyrządzić. Jednak, patrząc na to okiem ekonomisty, przyglądamy się cenom produktów, które możemy wrzucić na ruszt.
W tym roku, grillowanie po raz pierwszy od kilku lat może być tańsze niż rok wcześniej. Wszystko to za sprawą spadku cen żywności w Polsce i na świecie. Według danych GUS, w marcu inflacja po raz kolejny mocno spadła do poziomu 2 proc. r/r. Wpływ na zmniejszenie inflacji miały spadające ceny żywności, które w ciągu ostatnich 12 miesięcy staniały o 0,3 proc. Jednak ceny produktów na grilla wahały się znacznie mocniej – od prawie 10 proc. wzrostu po spadek o 5 proc. To pokazuje, że aby w tym roku za grilla zapłacić mniej niż rok temu trzeba wybierać określone produkty.
[Tabela] Zmiana ceny wybranych produktów na grilla w ciągu ostatniego roku według GUS:
Drób | -8,90% |
Warzywa | -4,80% |
Wieprzowina | 0% |
Wołowina | 0,80% |
Ryby | 0,80% |
Cielęcina | 4% |
Wedliny | 4,60% |
Źródło: GUS, eToro
Aby w tym roku zapłacić za grilla mniej niż rok temu, trzeba wybierać drób, którego ceny spadły w ciągu roku o 8,9 proc. Cieszyć powinni się także wegetarianie, a także osoby lubiące grillować warzywa, ponieważ te produkty staniały o 4,8 proc. Fani karkówki z grilla powinni zapłacić za nią tyle samo co w zeszłym roku, jako że ceny wieprzowiny się nie zmieniły. Podrożała natomiast wołowina, konkretnie o 0,8 proc. O tyle zatem mogą zdrożeć hamburgery. Więcej niż w zeszłym roku będą kosztować grillowe opcje premium – ceny ryb i owoców morza poszły w górę o 0,8 proc., a cielęcina jest droższa o 4 proc. Najbardziej podrożała kiełbasa na grilla – ceny wędlin poszły w górę aż o 4,6 proc.
O ilu uda nam się oszczędzić na mięsie i warzywach, to zdecydowanie droższe niż rok temu będą obecne na majówkowej imprezie napoje i alkohol. Napoje bezalkoholowe w ciągu ostatniego roku podrożały o 6,4 proc, a ceny owocowych soków poszły w górę aż o 10,9 proc. Alkohole, w tym piwo, podrożały o 4,2 proc.
Paweł Majtkowski, analityk eToro w Polsce