Rekordowo wysoka inflacja, wojna na Ukrainie i obawy przed globalną recesją wstrzymują decyzje inwestorów o finansowaniu startupów. Choć spowolnienie dotyczy przekroju spółek, to szczególnie mocno widać to w kilku branżach. Po osiągnięciu rekordowych poziomów rund inwestycyjnych w 2021 roku globalne finansowanie VC spadło o 25% – z 191.9 mld USD z 10 775 rund w Q1’21 do 144.8 mld USD i 9 349 rund w pierwszym kwartale br.[1]
Sytuacja była szczególnie odczuwalna na do tej pory wiodących rynkach, czyli w Ameryce Północnej i Południowej gdzie odnotowano 26% spadek – 103.3 mld USD w Q4’21 do 77.6 mld USD w Q1’22. Rynek azjatycki był równie ostrożny w finansowaniach młodych spółek, z największymi spadkami rzędu 40% (Q4’21 vs Q1’22). Co ciekawe, europejski rynek wyszedł z tego obronną ręką, a nawet delikatnie wzrósł. Z 31.5 mld USD w Q4’21 do 31.7 mld USD w Q1’22.
Na skróty:
Co czeka branżę fintechów?
W zeszłym roku inwestycje w startupy były bezprecedensowe, a niemal każda branża zanotowała nowe rekordy w rundach finansowania. Obecna sytuacja dość znacząco odbiła się na fintechach. Według danych ich globalne finansowanie spadło o 33% w Q2 (kw/kw) do 20,4 mld USD i jest to kolejny spadek po 21% spadku w Q1[2]. Oprócz tego, że rynek fintechów jest nasycony, to inwestorzy są zainteresowani spółkami, które mogą przynieść szybkie zyski, bez konieczności długofalowego inwestowania w rozwój.
Odbija się to również na liczbach wyjść z inwestycji i przejęć fintechów. Ta wartość spadła o 30%, co jest najniższym wynikiem od III kwartału 2020 r. Średnia wielkość transakcji spadła o 28% do 23 mln USD w połowie 2012 r. z 32 mln USD w 2021 r.
Bartosz Czerkies, General Manager Shares w Polsce – aplikacji inwestycyjnej, która niedługo zadebiutuje na naszym rynku, mówi, że sytuacja fintechów nie jest niczym wyjątkowym na tle całej branży. Obecne wstrzymanie inwestycji jest chwilowym przestojem, a nie nowym trendem w działaniu funduszy. Inwestorzy, czekając na rozwój sytuacji geopolitycznej oraz poprawę kondycji globalnej gospodarki, skupiają się na spółkach z największym potencjałem, które mogą wygenerować szybkie zwroty. Oczekują konkretnych planów monetyzacji pomysłów, a nie finansowania wizji i obietnic rozwoju. Czerkies dodaje, że fundusze patrzą teraz na inne wskaźniki – twarde dane. Najważniejsza do tej pory metryka liczby użytkowników ustępuje miejsca generowaniu realnych przychodów, dlatego zaangażowana baza konsumencka i zyski są najczęściej poszukiwanymi hasłami.
Choć najnowsze dane malują obraz kurczącego się finansowania dla firm fintech, to globalna sytuacja finansowania startupów jest podobna i spadła o 23% kw/kw w II kwartale br, osiągając 108,5 mld USD, co jest największym spadkiem procentowym od prawie dekady.
Pomimo ostatnich wahań na rynku nadal widać kształtujące się nowe trendy.
Cyberbezpieczeństwo
W zeszłym roku, podczas szczytowego momentu na rynku VC niewiele sektorów osiągnęło tak wysokie notowania jak branża cyberbezpieczeństwa. Zebrano rekordową ilość kapitału VC, z kolejnymi jednorożcami pojawiającymi się w branży. Sytuacja dotyczy również tego roku, czasu trudnego dla startupów – choć nadal dobrego dla spółek działających w cyberbezpieczeństwie. Według Adriana, CEO Alpha Developers, polskiego startupu działającego w Niemczech, rozwój branży IT, w tym cyberbezpieczeństwa, jest na tyle dynamiczny, że popyt na wdrażanie rozwiązań przewyższa dostępność ekspertów branżowych. Doświadczeni programiści i developerzą są najczęściej poszukiwanymi pracownikami na rynku pracy. Stąd tak duże zainteresowanie inwestorów rozwojem startupów z branży IT.
Kryptowaluty
Chociaż wycena kryptowalut nie jest bezpośrednio związana z rynkiem VC, to na rynku powstało kilka nowych startupów, które zajmują się inwestycjami – również w kryptowaluty. Jednym z przykładów jest Shares, aplikacja inwestycyjna z funkcjami mediów społecznościowych – operująca obecnie w Wielkiej Brytanii, oferująca m.in amerykańskie akcje i kryptowaluty. Fintek bezproblemowo zebrał kolejną rundę finansowania w wysokości 40 mln USD i jeszcze w tym roku wchodzi na kolejne rynki, w tym do Polski.
Bartek Czerkies dodaje, że inwestowanie w końcu wychodzi z wąskiej grupy ekspertów – do szerokiego grona młodych ludzi, dla których inwestycje są nieodłączną częścią finansów osobistych. Dzisiejsi użytkownicy oczekują produktu dającego im pełną swobodę inwestowania, połączonego z dostępem do społeczności inwestorskiej, od której można się uczyć i czerpać inspiracje.
Biotechnologia
Globalnie finansowanie startupów biotechnologicznych – w ciągu pierwszych pięciu miesięcy tego roku, osiągnęło około 24 mld USD. Choć jest to słabszy wynik od rekordowej zeszłorocznej sumy 72 mld USD, to na tle całego rynku startupów branża powinna wyjść obronną ręką. Szacuje się, że jeśli finansowanie będzie kontynuowane w obecnym tempie, tegoroczne inwestycje mogą zbliżyć się do wyniku z 2020 roku (49 mld USD).
Zaledwie w tym roku odbyły się dwie z największych rund finansowania: Resilience, dostawca technologii bioprodukcji, zebrał 625 mln USD w ramach finansowania serii D, a Ultima Genomics, twórca platformy do sekwencjonowania, osiągnął 600 mln USD.
Proptech
Branża nabiera rozpędu mimo makroekonomicznych wyzwań. Chociaż niektóre sektory ucierpiały z powodu widocznego wstrzymania inwestycji VC, technologia nieruchomości pozostała odporna.
Jak dotąd, w 2022 r. startupy z branży nieruchomości pozyskały około 12,4 mld USD, w porównaniu z około 11,4 mld USD w tym samym okresie ubiegłego roku, wynika z danych Crunchbase. Firmy to zarówno start-upy z branży budowlanej, jak i te finansujące nieruchomości.
Climate software
W ostatnich miesiącach start-upy z obszaru climate software osiągają duże rundy finansowania, również jako ogólne umowy finansowania przedsięwzięć. Według danych z Crunchbase 27 spółek zostało sfinansowanych na łączną kwotę blisko 1,6 mld USD. Ponad połowa tych środków została przyznana w 2022 r., co wskazuje na zwiększony apetyt inwestorów na przestrzeń oprogramowania klimatycznego.
[1] dane KPMG
[2] dane CB Insights