- Większość hoteli w Europie pozostaje zamknięta, a właściciele koncentrują się na łagodzeniu skutków epidemii.
- Inwestorzy nadal poszukują okazji inwestycyjnych, zwłaszcza aktywów o ograniczonej płynności.
Z nowego, cotygodniowego raportu COVID-19 Impacts For EMEA Real Estate, przygotowanego przez międzynarodową firmę doradczą Cushman & Wakefield, wynika, że kryzys wywołany przez pandemię COVID-19 wywiera potężny wpływ na rynek hotelowy w Europie w 2020 roku.
Dane za pierwsze dwa miesiące bieżącego roku wskazywały na wzrost przychodów na jeden dostępny pokój (RevPAR) w europejskich hotelach dzięki rosnącym średnim cenom za pokój (ADR) i to pomimo nieznacznego spadku obłożenia.
Po tym stosunkowo dobrym początku roku Europę dotknął kryzys związany z pandemią COVID-19, co spowodowało drastyczny spadek wskaźnika obłożenia hoteli w pierwszej połowie marca. Początkowo niektóre rynki odczuwały negatywne skutki w mniejszym stopniu niż inne (na przykład Wielka Brytania), ale obecnie większość hoteli w całej Europie – z wyjątkiem obiektów przy portach lotniczych – pozostaje zamknięta.
Borivoj Vokrinek, dyrektor działu badań rynku hotelowego w regionie EMEA, Cushman & Wakefield, wyjaśnia: Różni interesariusze, w tym właściciele i operatorzy hoteli oraz banki, angażują się w znalezienie rozwiązań kompromisowych takich jak obniżka lub odroczenie opłat, obniżenie wysokości czynszu lub wakacje czynszowe, a także zawieszenie spłaty kredytu i otwarcie nowych linii kredytowych.
Sektor hotelowy koncentruje się na znalezieniu raczej tymczasowych rozwiązań na przetrwanie kryzysu niż na poszukiwaniu radykalnych i nieodwracalnych środków, mając przy tym nadzieję na odbicie w drugiej połowie roku. Wsparcie ze strony rządów państw w całej Europie będzie niewątpliwie kluczowe dla hoteli w pokonaniu obecnego kryzysu.
Niektóre hotele w Europie są przekształcane na szpitale, obiekty kwarantannowe, schroniska, tymczasowe budynki logistyczne, a niekiedy służą nawet, jako lokalizacje pracy tymczasowej oferujące pokoje w postaci prywatnych gabinetów osobom, którym trudno pracować z domu. Z kolei restauracje hotelowe przygotowują posiłki z dostawą do klienta, a pracowników kieruje się do pracy w firmach dostawczych lub w innych sektorach.
Jonathan Hubbard, dyrektor działu nieruchomości hotelowych na region EMEA w firmie Cushman & Wakefield, powiedział: Pomimo wprowadzonych ograniczeń, obserwujemy, że utrzymuje się aktywność na rynkach najmu i transakcji inwestycyjnych w Europie. Niektórzy dynamicznie działający inwestorzy dysponujący dużym kapitałem będą zainteresowani wykorzystaniem szans, które pojawią się w najbliższych miesiącach, aby dokapitalizować inwestycje znajdujące się w trudnej sytuacji lub nabyć aktywa o ograniczonej płynności.
Firma Cushman & Wakefield przeprowadziła rozmowy z 49 inwestorami na rynku hotelowym w regionie EMEA w połowie marca 2020 roku – 41% z nich stwierdziło, że jest nadal zainteresowanych zawarciem transakcji inwestycyjnych.
