Bitcoin odnotował w zeszłym tygodniu wzrost ceny powyżej 27 600 dolarów na platformie eToro. Jednak rajd był krótkotrwały, ponieważ obawy o termin zatwierdzenia cen spot ETF wkradły się z powrotem na rynek i zasiały ziarno niepewności.
Kryptowaluta rozpoczęła tydzień na poziomie około 25 700 dolarów i – pomimo wzrostu w połowie tygodnia – obecnie powróciła podobnego poziomu.
Ethereum odnotowało podobną aktywność, rozpoczynając ubiegły tydzień w okolicach 1 630 dolarów, a we wtorek, wzrastając powyżej 1 720 dolarów. Od tego czasu, również się wycofało i obecnie porusza się nieco poniżej 1 620 dolarów.
Na początku września rynek kryptowalut pozostaje na krawędzi. Rozmaite narracje makroekonomiczne i regulacyjne nadal pozostawiają inwestorów w niepewności. Ponieważ droga do niższych stóp procentowych jest nadal niejasna, a bitcoin spot ETF wciąż czeka na zatwierdzenie, rynek będzie kontynuował swoją zgadywanki dalszego kierunku głównych kryptowalut.
Na skróty:
Portfele bitcoina osiągnęły liczbę 48 milionów
Pomimo ruin na rynku bitcoina w ciągu ostatnich kilku tygodni, liczba portfeli posiadających kryptowalutę przekroczyła 48 milionów po raz pierwszy w historii, zgodnie z danymi z IntoTheBlock.
Podczas gdy cena była nieco spokojniejsza w okresie letnim i doznała kilku niepowodzeń, jasne jest, że wykorzystanie kryptowalut w dalszym ciągu silnie rośnie. Do tej pory, w 2023 roku utworzono ponad 5,61 miliona portfeli, w porównaniu do zaledwie 3,62 miliona w 2022 roku. Sugeruje to, że trwa znaczne przyspieszona ekspansja bazy użytkowników.
Sposób, w jaki ekspansja użytkowników wpływa na cenę, jest źle zdefiniowany i sprowadza się do tego, co ci użytkownicy robią z kryptowalutą. Wykorzystanie transakcyjne, które rośnie, ma mniejszy wpływ na cenę, ale może wpływać na inne aspekty, takie jak opłaty. Cena rynkowa kryptowaluty jest bardziej zależna od czynników makroekonomicznych, popytu i chęci jej utrzymania.
HashKey uruchomi fundusz altcoinowy
Według doniesień Reutersa, firma kryptowalutowa HashKey Capital z Hongkongu, zamierza uruchomić fundusz inwestycyjny skoncentrowany na altcoinach.
Fundusz zainwestuje ponad 100 milionów dolarów w mniejsze kryptowaluty i będzie posiadał mniej niż 50 proc. swoich udziałów w bitcoinie lub ethereum – dwóch największych kryptowalutach, które często stanowią podstawę takich funduszy. HashKey twierdzi, że na razie, fundusz będzie skierowany do profesjonalnych inwestorów poszukujących zwrotów typu alfa (powyżej rynku) ze zdywersyfikowanych inwestycji.
Fundusz może nie skierować uwagi na konkretne kryptowaluty, ale z pewnością pokazuje odnowiony apetyt inwestorów na dostęp do rynku. Pozycja HashKey w Hongkongu jest również warta zauważenia, ponieważ często dostarcza produkty dla inwestorów w Chinach kontynentalnych – rynku, który może być niedoceniany pod względem oferty kryptowalut.
„Sąd Najwyższy” Ethereum zagrożony
Założyciel Matter Labs, Alex Gluchowski, zasugerował, by Ethereum utworzyło „sąd najwyższy”, aby powiedzieć swoje ostatnie słowo w sporach transakcyjnych i łańcuchowych.
Wraz ze wzrostem i dywersyfikacją wykorzystania sieci Ethereum, coraz ważniejsze staje się sprawiedliwe rozstrzyganie sporów dotyczących umów, własności, czy użytkowania. Jest to proces od dawna ugruntowany na tradycyjnych rynkach, w ramach którego właściciele aktywów mogą dochodzić swoich praw za pośrednictwem tradycyjnych systemów sądowych.
Jednak fakt, że kryptoaktywa i blockchainy są stosunkowo nowe, oznacza, że wiele kwestii nie zostało ustalonych w precedensie prawnym. Chociaż w Wielkiej Brytanii Komisja Prawna zastanawia się, w jaki sposób ustanowić prawa własności do aktywów cyfrowych, pod względem jest jeszcze wiele do zrobienia.
To sprawia, że potencjalny sąd najwyższy w łańcuchu Ethereum jest interesującym rozwiązaniem tej rozwijającej się sytuacji. Jednak skład każdego takiego systemu musiałby przejść przez proces zatwierdzenia na szerszą skalę, przez deweloperów i społeczność Ethereum.
Simon Peters, analityk kryptowalut eToro
