MARKETINGBłędy marketingu online

Błędy marketingu online

Bartosz Zieliński, ekspert Commplace
Bartosz Zieliński, ekspert Commplace

Chcesz zarabiać w internecie? Kuszące, bo wydaje się to takie proste! Problemy pojawiają się, gdy zaczynamy działać po omacku, podążając jedynie za optymistyczną opinią, że „sky is the limit” –  komentuje Bartosz Zieliński, ekspert Commplace.

Pułapki marketingu on-line. Na co trzeba uważać

Jeśli nie wykorzystujesz świata wirtualnego do zarabiania realnych pieniędzy
– tracisz. Internet otwiera drzwi do świata nieograniczonych możliwości, także sprzedażowych. Niewykorzystanie tych szans to wymierna strata dla organizacji.

– Problemy pojawiają się,  gdy zaczynamy działać po omacku, podążając jedynie za optymistyczną opinią, że „sky is the limit” – komentuje Bartosz Zieliński, wyjaśniając, że dobrym przykładem do zobrazowania tego problemu jest raport Cisco. – Specjaliści przewidują, że do 2021 r. liczba użytkowników Internetu wzrośnie do 1,9 miliarda i że podobnie jak dziś użytkownicy skupią się przede wszystkim na treściach wideo. Prognozy wskazują, że internauci zobaczą 3 biliony minut filmów miesięcznie. Czy to znaczy, że inwestycja w wideomarketing jest pewną drogą do sukcesu?

– Takie opinie są nieuprawnione – komentuje Zieliński wyjaśniając, że za sukcesem kampanii internetowej stoi nie tyle narzędzie, które wykorzystamy, ile zręczność, z jaką posłużymy się tym narzędziem.

Less is more. Czy to słuszna opinia?

Problemem współczesnego świata zachodniego jest przesyt, z którym mierzymy się już na niemal każdej płaszczyźnie, także w marketingu. Dochodzimy do miejsca, w którym nie odkrywamy nowych rzeczy, a jedynie powielamy sprawdzone, czyli wyeksploatowane metody. Przykłady? Jeszcze kilka lat temu blogi kreowały opinie, bo były świeże, nowe i wiarygodne. I co się stało? – Wszyscy zaczęli pisać blogi, olśnieni siłą opinii „zwykłych użytkowników” – ekspert nie ma złudzeń – To, co w marketingu na początku jawi się jako nowa ścieżka docierania do klientów, natychmiast zmienia się w szeroki strumień sprawiając, że do odbiorców dociera za dużo. Uwodzeni efektem skali dajemy się zwieść pozorom co do skuteczności danego narzędzia  – wyjaśnia.

Jak zwiększyć sprzedaż w Internecie? By działania marketingowe miały sens ważne jest skupienie się na segmentach, które mają największe znaczenie dla danej marki. – Ważne by określić kim jest klient mojej firmy, jaki jest jego profil demograficzny i ustalić, jakie są jego preferencje. Warto obserwować klientów, żeby zrozumieć ich potrzeby – mówi Zieliński.

Content is the King?

Kreacja treści jest dziś marketingiem w czystej postaci. Hasło „content is the king” nie tylko więc nie straciło na aktualności, ale zyskuje nowy wymiar. Jak uważa Bartosz Zieliński z Commplace — Opinie szefów polskich firm w tej kwestii długo ewoluowały, ale dziś wszyscy są zgodni, że treści wysokiej jakości są gwarancją dwustronnej komunikacji, niezbędnej dla dzisiejszych udanych relacji konsumenckich. Dlaczego? Z punktu widzenia dzisiejszych organizacji to właśnie klient jest ich najważniejszym partnerem – podmiotem, a nie przedmiotem działań.

Content w służbie SEO PR

Punktem wyjścia działań marketingowych są więc treści. Nie chodzi jednak o byle jaki content, tylko o wysokiej jakości przekaz dedykowany konkretnej grupie odbiorców. I na tym nie koniec. Każdemu przedsiębiorcy zależy bowiem żeby nie szukać, a docierać do klientów. Dla pełnego sukcesu, czyli zwiększenia sprzedaży czy rozpoznawalności marki, nieuniknione będzie wsparcie contentu działaniami SEO PR. – Chodzi o podanie treści pod ściśle ukierunkowane założenia strategii marketingowej –  tłumaczy Bartosz Zieliński z Commplace – Opinie o tym, że same działania SEO lub sam dobry content się obroni, są mocno przesadzone. W dzisiejszym zalewie treści marketingowych przebicie się do świadomości klientów jest niezwykle trudne. Działania SEO PR podbijające content to szansa na realną konwersję na sprzedaż- ocenia ekspert.

- Reklama -Osteopatia Kraków

POLECAMY

lekarz medycyna technologia

Polski rynek ochrony zdrowia na fali wzrostu – EY prognozuje roczny wzrost o 11%...

0
Z analizy firmy EY wynika, że polski rynek świadczenia usług z zakresu opieki zdrowotnej będzie do 2028 roku rósł w tempie - 11 proc. rocznie. Rozwój stymuluje rosnące finansowanie publiczne i prywatne, które jest...
Exit mobile version