PRACA I KARIERAREKRUTACJABranża logistyczna notuje rekordowe wzrosty i szuka pracowników

Branża logistyczna notuje rekordowe wzrosty i szuka pracowników

Kiedy wielu polskich przedsiębiorców podlicza straty finansowe poniesione w trakcie lockdownów, branża logistyczna notuje kolejną falę wzrostu. Pandemia nie tylko nie odcisnęła na niej swojego piętna, ale – wręcz przeciwnie – znacznie przyspieszyła jej rozwój. To z kolei przekłada się na coraz większe zapotrzebowanie na pracowników – zarówno tych niższego szczebla, jak też specjalistów i managerów. Pracodawcy kuszą więc kandydatów atrakcyjnymi stawkami, a rekruterzy są zgodni: logistyka to branża z ogromnymi perspektywami dla osób, którym zależy na stabilnym zatrudnieniu!

Dobra koniunktura w polskiej branży logistycznej trwa już od dłuższego czasu, czemu sprzyja m.in. sukcesywny wzrost zagranicznych inwestycji, a także dynamiczny rozwój rynku e-commerce. Jak wynika z danych agencji badawczej Dun & Bradstreet, na przestrzeni ostatnich siedmiu lat liczba domen umożliwiających zakupy online zwiększyła się o ponad 53 proc[1]. Z kolei firma doradcza PwC informuje, że tylko w 2020 roku sprzedaż produktów on-line w naszym kraju wzrosła aż o 35 proc[2]. Według organizacji eCommerce Europe, Polska uzyskała pod tym względem najlepszy wynik w całej Europie. Tak szybki rozwój branży pociągnął za sobą rekordowe wzrosty na rynku usług kurierskich i logistycznych, sprawiając, że gwałtownie wzrosło zapotrzebowanie na pakowaczy, kontrolerów jakości, operatorów wózków widłowych, magazynierów, spedytorów i kurierów, ale także wysoko wykwalifikowanych pracowników, w tym analityków planowania łańcucha dostaw, specjalistów IT oraz managerów. Urząd Komunikacji Elektronicznej wskazuje, że w ubiegłym roku można wręcz mówić o boomie, zwłaszcza w segmencie przesyłek kurierskich. Operatorzy działający na tym rynku zwiększyli swoje przychody łącznie aż o prawie 1,7 mld zł w stosunku do 2019 roku. To zaś oznacza blisko 33-proc. wzrost r/r, a wolumen dostarczonych przez nich przesyłek zwiększył się prawie o 45-proc[3].

Od kilkunastu lat firmy logistyczne chętnie lokują swoją działalność w Polsce, co wynika m.in. z optymalnych kosztów operacyjnych, w tym kosztów pracy i nieruchomości, a także coraz lepszej infrastruktury. To przekłada się na rosnące zapotrzebowanie na pracowników. Średni roczny przyrost ofert pracy w logistyce, jaki obserwowaliśmy od 2016 roku, wynosił ok. 15%. Jednak w ostatnim roku zmiana zwyczajów zakupowych Polaków i idący za nim szybki rozwój e-commerce, wymuszony przez pandemię oraz restrykcje w transporcie międzynarodowym, spowodowały prawie dwukrotny przyrost ofert. Obecnie praktycznie co czwarte ogłoszenie dotyczy zatrudnienia właśnie w branży logistycznej. Tylko w pierwszym półroczu 2021 roku pojawiło niemal tyle samo ofert pracy, co przez cały ubiegły rok – mówi Ewelina Glińska-Kołodziej, Dyrektor Operacyjna agencji zatrudnienia Trenkwalder.W naszej ocenie trend wzrostowy będzie się utrzymywał, a praca w branży logistycznej da stabilizację pracownikom na kilka dobrych lat, zarówno na stanowiskach zarządczych, jak też w przypadku kurierów, pracowników pakowania czy magazynowania – dodaje Glińska-Kołodziej.

DZIEWCZYNY NA MAGAZYNY CZYLI BRANŻA PRZEŁAMUJE STEREOTYPY

Tymczasem rąk do pracy brakuje, zwłaszcza w głównych ośrodkach logistycznych kraju, czyli w Wielkopolsce, województwie łódzkim, na Mazowszu oraz Śląsku,  gdzie jak grzyby po deszczu wyrastają nowe przestrzenie magazynowe. W budowie jest tam obecnie odpowiednio 431 tys., 411 tys., 371 tys. oraz 353 tys. metrów kwadratowych magazynów, a w całym kraju niemal 2,5 miliona m.kw. takich powierzchni[4]. Sytuacji nie poprawia też niski poziom bezrobocia, które – jak wynika  z danych Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii – spada już od pięciu miesięcy i w lipcu osiągnęło poziom 5,8 proc[5]. Jednocześnie, według najnowszego Barometru Ofert Pracy przygotowanego przez Katedrę Ekonomii i Finansów WSIiZ w Rzeszowie oraz Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych, liczba ukazujących się w Internecie ofert jest obecnie większa niż przed epidemią, a logistyka należy do branż z najwyższym popytem na pracowników. Niedobory kadrowe sprawiają, że na stanowiska, które dotychczas zarezerwowane były przede wszystkim dla mężczyzn, coraz częściej przyjmowane są kobiety.

Jeszcze kilka lat temu logistyka była branżą, w której dominowali mężczyźni, co wiązało się m.in. ze specyfiką wykonywanej pracy. Dziś szacuje się, że w przypadku około 40 proc. stanowisk płeć nie ma większego znaczenia. Dynamiczny rozwój rynku e-commerce sprawił, że wbrew powszechnym opiniom przedsiębiorcy coraz częściej zatrudniają kobiety w charakterze magazynierów, pakowaczy czy operatorów wózków widłowych, zwłaszcza w przypadku towarów lżejszych, jak np. odzież lub kosmetykipodkreśla Ewelina Glińska-Kołodziej

Potwierdza to również Wioletta Podstawka, CEE Resourcing Centre Lead w DHL Supply Chain, która zauważa, że automatyzacja procesów oraz zmiana specyfiki pracy sprawiły, że wiele zadań mogą z powodzeniem wykonywać kobiety i doskonale się w nich sprawdzają.

Obecnie zatrudniamy w Polsce ok 6000 pracowników, z czego prawie połowa z nich to kobiety. Przez wiele lat branża logistyczna zdominowana była przez mężczyzn, ale my chcemy łamać te stereotypy. Zarówno w lokalizacjach, w których otwieramy nowe magazyny, jak też w już obecnie działających często przyjmujemy do pracy panie, w tym takie, które przez lata nie były aktywne zawodowo z uwagi np. na zobowiązania rodzinne. Jest to dla nich świetna możliwość wejścia na rynek pracy oraz łączenia obowiązków rodzinnych z zarobkowaniem. Wszyscy nowi pracownicy przechodzą szkolenia wdrożeniowe, dlatego na stanowiskach magazynowych nie wymagamy doświadczenia zawodowego. zaznacza Wioletta Podstawka.

OD MAGAZYNIERA DO KIEROWNIKA MAGAZYNU

Dzięki dobrej koniunkturze w logistyce kandydaci nawet bez kwalifikacji mogą liczyć na coraz atrakcyjniejsze i konkurencyjne wobec innych branż stawki. Na najniższych stanowiskach, takich jak pakowacz czy konfekcjoner oscylują one na poziomie 3000–4000 złotych brutto miesięcznie w zależności od regionu. Kierowcy magazynu mogą liczyć na zarobki w wysokości 5000–12000 złotych brutto, pracownicy utrzymania ruchu na 4500–7000 brutto, a menadżerowie niższego i średniego szczebla odpowiednio 4000–6500 złotych brutto oraz 5000–8000 złotych brutto. Wysokość wynagrodzenia uzależniona jest od wielkości magazynu, zakresu odpowiedzialności oraz lokalizacji. Najbardziej poszukiwani kandydaci, czyli operatorzy wózków widłowych z uprawnieniami UDT oraz magazynierzy zarobią od 4000 do 6000 złotych brutto. Według Wioletty Podstawki wysoki popyt na pracowników przekłada się nie tylko na atrakcyjne zarobki, ale także duże możliwości rozwoju zawodowego.

W naszej organizacji nawet 75% stanowisk liderskich oraz kierowniczych obsadzanych jest w ramach awansów wewnętrznych. Dotyczy to nie tylko osób z wykształceniem wyższym, ale też tych, którzy rozpoczynają swoją ścieżkę zawodową od najniższy stanowisk operacyjnych. Pracownicy ci mogą rozwijać się razem z firmą i w perspektywie czasu mają możliwość objęcia stanowiska kierowniczego. Przykładowa ścieżka kariery osoby rozpoczynającej pracę na stanowisku magazyniera to: lider zespołu – kierownik obszaru – kierownik operacyjny. O możliwości awansu decydują przede wszystkim: chęć rozwoju, motywacja do nauki i pracy, zaangażowanie, wyniki na bieżącym stanowisku.mówi Wioletta Podstawka.

JAK SKUSIĆ PRACOWNIKA?

Deficyty kadrowe w logistyce sprawiają również, że obecnie na podstawowe stanowiska przyjmowane są osoby, które nie posiadają praktycznie żadnych kwalifikacji. Firmy coraz chętniej angażują też czas i zasoby, aby przygotować je do wykonywania obowiązków zawodowych

– Rośnie liczba pracodawców, którzy decydują się na dofinansowanie kursów i szkoleń, w tym m.in. dla operatorów wózków widłowych z uprawnieniami UDT. Dzięki temu pracownik może zdobyć bardzo cenne i pożądane na rynku pracy kompetencje, gwarantujące stabilne zatrudnienie w długiej perspektywie czasu mówi Ewelina Glińska-Kołodziej.

To jednak nie wszystko. Jak zaznacza Glińska-Kołodziej z roku na rok firmy logistyczne podejmują coraz to nowe działania, aby przyciągnąć pracowników. Do najczęściej stosowanych praktyk należą dofinansowania do obiadów czy dowóz pracowników do firmy, nawet z miejscowości oddalonych o 100 kilometrów. Przedsiębiorcy kuszą też kandydatów pakietami benefitów  pracowniczych oraz elastycznym grafikiem umożliwiającym łączenie obowiązków zawodowych z innymi aktywnościami, co jest szczególnie istotne dla ludzi młodych, w tym studentów.

Wszystko wskazuje na to, że jeszcze przez najbliższe kilka lat zatrudnienia w logistyce będzie rosnąć, a to oznacza, że branża wciąż będzie inwestować w kadry. Rodzi to więc ogromny potencjał rozwoju zarówno dla osób z bardzo pożądanymi na rynku kompetencjami, jak też tych, którzy dopiero wkraczają na ścieżkę rozwoju zawodowegopodsumowuje Ewelina Glińska-Kołodziej.

[1] Dun & Bradstreet A Dun & Bradstreet Company, kwiecień 2021

[2] Raport „Strategie, które wygrywają. Liderzy e-commerce o rozwoju handlu cyfrowego”, PwC, maj 2021

[3] „Raport o stanie rynku pocztowego w 2020 roku”, Urząd Komunikacji Elektronicznej, maj 2021

[4] CBRE, maj 2021

[5] Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii, sierpień 2021

- Reklama -Osteopatia Kraków

POLECAMY

lekarz medycyna technologia

Polski rynek ochrony zdrowia na fali wzrostu – EY prognozuje roczny wzrost o 11%...

0
Z analizy firmy EY wynika, że polski rynek świadczenia usług z zakresu opieki zdrowotnej będzie do 2028 roku rósł w tempie - 11 proc. rocznie. Rozwój stymuluje rosnące finansowanie publiczne i prywatne, które jest...
Exit mobile version