- Ostatnie odbicie giełdy w Japonii: wynika ono z tego, że rynek zdał sobie sprawę, iż wcześniejsza wyprzedaż nie opierała się na solidnych przesłankach ekonomicznych. Niemniej jednak, prawdopodobieństwo zmienności wciąż istnieje, ponieważ Bank Japonii przygotowuje się do stopniowego podnoszenia stóp procentowych, co może wprowadzić pewną niestabilność w systemie finansowym.
- Nowy CEO w Starbucks: Po mianowaniu Briana Niccola na stanowisko CEO, akcje Starbucks wzrosły o 26%. Jednak firma stoi przed wyzwaniem odświeżenia swojej marki w obliczu presji ze strony inwestorów-aktywistów oraz wysokich oczekiwań wobec Niccola, opartych na jego wcześniejszych sukcesach w Chipotle.
- Home Depot vs Walmart: Rozczarowujące prognozy Home Depot odzwierciedlają ostrożność konsumentów, podczas gdy silne wyniki i podniesione prognozy Walmartu wskazują na to, że wydatki na podstawowe produkty mają się dobrze. Możliwe, że mamy obecnie do czynienia z potencjalnym skumulowanym popytem w sektorze dóbr luksusowych, który uwolni się, gdy stopy procentowe zaczną spadać.
- Europejskie banki: Pozytywne wyniki UBS za II kwartał sygnalizują potencjalne ożywienie w europejskim sektorze bankowym, który historycznie był notowany ze zniżką w porównaniu do banków amerykańskich. Oczekiwania są takie, że poprawa rentowności może nastąpić, gdy stopy procentowe ustabilizują się powyżej poziomu inflacji.
- Nadchodzący tydzień: Czekamy na publikacje kluczowych wskaźników makroekonomicznych, w tym danych PMI oraz informacji dotyczących wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. Przed nami także raporty finansowe dużych spółek, takich jak Palo Alto Networks z sektora cyberbezpieczeństwa, od której można oczekiwać solidnych wyników, mimo wyzwań gospodarczych.
Na skróty:
Japońskie akcje niemal całkowicie odrobiły straty po załamaniu carry trade
Poprzedni tydzień przyniósł imponujące odbicie na giełdzie, gdy rynki szybko zrozumiały, że gwałtowna wyprzedaż japońskich akcji i dramatyczny skok indeksu VIX były nieuzasadnione z punktu widzenia fundamentalnych czynników gospodarczych. Japońskie akcje prawie w pełni odrobiły wcześniejsze straty. Nie można jednak wykluczyć dalszej zmienności w Kraju Kwitnącej Wiśni, ponieważ Bank Japonii będzie zmuszony do stopniowego podnoszenia stóp procentowych, mimo potencjalnych konsekwencji dla rynków finansowych. Polityka banku centralnego stwarza bowiem poważne zagrożenia dla japońskiego systemu finansowego i gospodarki.
Czy Starbucks zdoła się odbudować pod rządami nowego CEO?
Akcje Starbucks wzrosły o 26% w minionym tygodniu po ogłoszeniu, że nowym CEO globalnej sieci kawiarni i restauracji zostanie Brian Niccol, dotychczasowy szef Chipotle. Jest to jedna z najbardziej lukratywnych umów menedżerskich w Stanach Zjednoczonych. Przez ostatnie pięć lat cena akcji Starbucks była raczej stabilna lub spadała, ponieważ marka straciła dawną popularność wśród konsumentów. W ostatnim czasie na spółkę presję wywierał fundusz inwestycyjny Elliott związany z aktywistami, wzywając, by ta rozwiązała swoje problemy. Teraz głównym pytaniem jest to, czy nowy CEO zdoła odwrócić losy firmy.
Brian Niccol odniósł sukces w Chipotle, więc rynek stawia na to, że uda mu się dokonać tego samego w Starbucks. Nie będzie to jednak łatwe, bo wskaźniki wyceny nie wskazują bynajmniej na niskie oczekiwania. Natychmiastowy sukces może być trudny do osiągnięcia.
Podsumowanie wyników: Home Depot vs Walmart
Mimo że sezon wyników finansowych nieco zwolnił, miniony tydzień przyniósł ciekawe spostrzeżenia na temat amerykańskiego sektora detalicznego. Home Depot, które koncentruje się na sprzedaży towarów wyższej wartości i kategorii wydatków uznaniowych, rozczarowało inwestorów kolejną obniżką prognoz. Wynika to z tego, że amerykańscy konsumenci wstrzymują się obecnie z większymi zakupami. Słabnące zainteresowanie polepszaniem standardu domów może wynikać ze zmiany zachowań konsumenckich. Amerykanie czekają na obniżki stóp procentowych, zanim zdecydują się na większe projekty mieszkaniowe. Szacujemy, że w amerykańskim sektorze dóbr luksusowych skumulował się spory popyt, który zostanie uwolniony, gdy stopy procentowe zaczną spadać.
Z kolei solidne wyniki zaprezentował Walmart, co pokazuje, że wydatki na artykuły pierwszej potrzeby nadal rosną w tempie zbliżonym do inflacji. Firma podniosła również swoje prognozy i odnotowała mniejszą stratę w segmencie e-commerce. Ogólnie rzecz biorąc, sprzedaż detaliczna w USA, mierzona wskaźnikiem Redbook, nadal wygląda solidnie, z około 5% wzrostem.
W Europie pozytywnym akcentem były dobre wyniki Carlsberga i Pandory, podczas gdy akcje firm zajmujących się energią odnawialną, takich jak Vestas i Orsted, po raz kolejny rozczarowały, co stanowi cios dla zielonej transformacji z perspektywy inwestorów.
Czy europejskie banki mogą zlikwidować różnicę w wycenie?
UBS ogłosił dobre wyniki za II kwartał i przewiduje powrót do poziomów rentowności sprzed fuzji z Credit Suisse. Wykorzystaliśmy wyniki UBS, by podsumować rezultaty i perspektywy europejskich banków w naszej notatce dotyczącej akcji „Europejskie banki: Silne wyniki w II kwartale w obliczu nadchodzących cięć stóp procentowych”. Nasze strategiczne spojrzenie wskazuje, że sektor finansowy jest jednym z bardziej interesujących obszarów z perspektywy oczekiwanych zwrotów, a tak długo jak stopy procentowe pozostaną na poziomie inflacji plus spread wynoszący 1-1,5%, możemy oczekiwać, że rentowność inwestycji będzie powoli się poprawiać.
Patrząc z szerszej perspektywy, zauważamy, że europejskie banki są nadal ogólnie wyceniane w branży poniżej 1 we wskaźniku cena do wartości księgowej, co wskazuje, że sektor nadal nie generuje zwrotów na kapitale własnym przewyższających koszt kapitału.
Europejskie banki handlowały z dyskontem w porównaniu do banków amerykańskich przez ostatnie 10 lat i nie osiągnęły także poziomu powyżej 1 we wskaźniku cena do wartości księgowej (co jest magiczną granicą dla akcji bankowych) z wyjątkiem kilku miesięcy w 2015 roku. W obecnym kontekście gospodarczym, biorąc pod uwagę większy impuls fiskalny w Europie wynikający z wyższych wydatków wojskowych oraz ogólnie wyższe stopy procentowe w przyszłości, z powodu strukturalnej dynamiki inflacji, oczekujemy, że europejskie banki będą kontynuować odbudowę części swojej różnicy w wycenie w porównaniu do banków amerykańskich.
W tym tygodniu: PMI, wstępne informacje o wnioskach o zasiłek dla bezrobotnych i wyniki Palo Alto
W tym tygodniu najważniejsze makroekonomiczne wydarzenia odbędą się w czwartek, kiedy to opublikowane zostaną wskaźniki PMI dla strefy euro i USA. Sezon wyników finansowych zwalnia, ale warto zwrócić uwagę na raport Palo Alto Networks, największej na świecie firmy zajmującej się cyberbezpieczeństwem, zwłaszcza po ostatnich problemach CrowdStrike.
- PMI: Po pewnym osłabieniu wskaźników makroekonomicznych w lipcu, rynek będzie czekał na wstępne dane PMI za sierpień dla strefy euro i USA, które zostaną opublikowane w czwartek. Konsensus przewiduje niewielki spadek w strefie euro, a wskaźnik kompozytowy ma wynieść 50,1, w porównaniu do 50,2 w lipcu. Najsłabszym ogniwem nadal pozostaje sektor produkcyjny. Jeśli dane PMI będą pozytywne, rynek prawdopodobnie zwiększy swoje zakłady na to, że Fed zdecyduje się na obniżkę o 25 punktów bazowych na wrześniowym posiedzeniu. Publikowane z wysoką częstotliwością wskaźniki ekonomiczne nadal sygnalizują stabilny wzrost gospodarki USA oraz poprawiającą się aktywność gospodarczą w strefie euro.
- Wnioski o zasiłek dla bezrobotnych: Niedawne lepsze od oczekiwanych informacje dotyczące wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA wpłynęły na wzrost rentowności obligacji i zbliżyły rynek do przeświadczenia o obniżce o 25 punktów bazowych przez Fed w wrześniu. Kolejny silny odczyt wniosków o zasiłek mógłby złagodzić obawy, które kilka ostatnich członków FOMC wyraziło na temat rynku pracy w USA.
- Wyniki finansowe: Sezon wyników finansowych powoli dobiega końca, ale w nadchodzącym tygodniu nadal będą pojawiały się interesujące raporty. Trzy najważniejsze publikacje to Palo Alto Networks (poniedziałek), Snowflake (środa) i Target (środa). Palo Alto Networks, największa firma zajmująca się cyberbezpieczeństwem, z pewnością przyciągnie dużą uwagę. Analitycy spodziewają się, że przychody w IV kwartale roku finansowego 2024 (kończącym się 31 lipca) wyniosą 2,16 miliarda dolarów, co oznacza wzrost o 11% w porównaniu do ubiegłego roku, a zysk na akcję osiągnie 1,41 dolara, co stanowi wzrost o 103% rok do roku. Sektor cyberbezpieczeństwa pozostaje w dobrej kondycji pomimo spowolnienia w niektórych obszarach gospodarki. Inwestorzy liczący na pozytywne wyniki mogą zakładać, że problemy CrowdStrike przyniosą dodatkowy udział w rynku dla innych firm zajmujących się cyberbezpieczeństwem, w tym Palo Alto. Snowflake przedstawi wyniki za II kwartał roku finansowego 2025 (kończącego się 31 lipca) w środę; analitycy spodziewają się przychodów w wysokości 851 milionów dolarów, co stanowi wzrost o 26% rok do roku, oraz w idealnym wariancie, także rozszerzenia marży brutto.
Autor: Peter Garnry, główny strateg inwestycyjny, Saxo Bank