55-procentowy wzrost naszego wskaźnika ubiegłorocznych kosztów „śniadań” przewyższa wzrost cen towarów i na wielu nakłada presję kosztową. Napędza to inflację, stopy procentowe i ograniczenia cenowe zwłaszcza na rynkach wschodzących (EM) i przyczynia się do naszej ostrożności inwestycyjnej na tych rynkach. Gorsze czasy mogą jeszcze nadejść, gdy tej zimy prognozowane są zakłócenia pogodowe La Nina, które mogą mieć wpływ na kluczowych producentów na południowej półkuli. Producenci srebra od Deere (D) po Mosaic (MOS) odnoszą korzyści, a „użytkownicy” tacy jak Kraft (KHC) cierpią.
Na skróty:
‘INDEKS ŚNIADANIOWY’
Nasz równoważny wskaźnik wagowy ośmiu popularnych produktów śniadaniowych, od cukru po pszenicę, był liderem większej hossy towarów. Największe zyski w minionym roku miał owies (+130%), kawa (70%), pszenica i sok pomarańczowy (oba 50%), a kakao jedynie (6%).
LA NINA
Amerykańska Narodowa Administracja Oceaniczna i Atmosferyczna (NOAA) przewiduje 90-procentowe prawdopodobieństwo wystąpienia zjawiska pogodowego „podwójnego zanurzenia” w La Nina, już drugą zimę z rzędu. Zwykle powoduje to suchą porę w Argentynie i Brazylii, dwóch największych eksporterów rolno-spożywczych.
INFLACJA
Indeks cen żywności ONZ (FAO) jest wysoki już od dekady. Koszty żywności rosną poniżej inflacji w krajach rozwiniętych, ale znacznie powyżej na rynkach wschodzących, takich jak Brazylia, Meksyk, Turcja, Rosja, RPA, Indonezja. Żywność stanowi większą część wskaźników wydatków i inflacji oraz jest mniej przetworzona. 72 z 77 podwyżek stóp procentowych w tym roku miało miejsce na rynkach wschodzących.
Ben Laidler, strateg ds.rynków globalnych w eToro