Aż 6 województw znalazło się na podium w najnowszej edycji Rankingu rzetelności polskich przedsiębiorstw. To pierwsza taka sytuacja w kilkuletniej historii tego zestawienia. Pierwsze miejsce zajęły ex aequo województwa: świętokrzyskie, podlaskie i lubelskie. Drugie miejsce przypadło firmom z Małopolski i Podkarpacia, a podium zamykają przedsiębiorcy z Opolszczyzny. Ranking został opracowany przez ekspertów Rzetelnej Firmy na podstawie danych Krajowego Rejestru Długów.
Sytuacja jest o tyle wyjątkowa, że II połowa ubiegłego roku nie była dobra dla gospodarki. W wielu branżach produkcja i sprzedaż malała, rosło zadłużenie. Na koniec 2023 r. wartość firmowych długów zarejestrowanych w Krajowym Rejestrze Długów osiągnęła 9,6 mld zł, co stanowi wzrost o 154 mln zł w porównaniu do danych z czerwca 2023 r., kiedy to publikowano ostatnią edycję zestawienia.
Największy udział w tym zadłużeniu mają firmy z Mazowsza, które powinny zwrócić wierzycielom ponad 2 mld zł. Równie pokaźną kwotę zalegają przedsiębiorcy ze Śląska – 1,2 mld zł oraz przedsiębiorstwa zarejestrowane w woj. wielkopolskim – niespełna miliard złotych.
Najmniejsze zaległości na swoim koncie mają przedsiębiorcy z Opolszczyzny – 164 mln zł, woj. świętokrzyskiego – 170 mln zł i Podlasia – 172 mln zł.
– Tym bardziej zaskakujące jest to, że aż sześć województw tym razem trafiło na podium. W poprzednich edycjach rankingu czasami zdarzało się, że dwa województwa gromadziły podobną liczbę punktów, ale były to sporadyczne przypadki i niekoniecznie na szczycie tabeli. A czasy spowolnienia gospodarczego nie sprzyjają rzetelności płatniczej. Jedne firmy tracą wówczas płynność, inne wstrzymują płatności i gromadzą pieniądze na wszelki wypadek, rośnie liczba tych, które korzystają z okazji i oszukują. Tym większe brawa należą się zwycięzcom, że na przekór okolicznościom dbali o rzetelność – komentuje wyniki najnowszego rankingu Katarzyna Starostka, ekspertka Rzetelnej Firmy.
Na skróty:
Trzy kluczowe wskaźniki
Jednak w rankingu łączna wartość zadłużenia firm działających w danym województwie nie była brana pod uwagę, bo ta kwota jest pochodną nie tyle uczciwości, co liczby przedsiębiorstw.
– Aby zrelatywizować te wartości, podzieliliśmy dług na 1000 firm zarejestrowanych w danym województwie, do tego uwzględniliśmy średnią kwotę do zwrotu przypadającą na jedną firmę i procent wszystkich zadłużonych przedsiębiorstw w danym regionie. W każdej z tych kategorii przyznawane były punkty, zgodnie z zasadą im mniejszy dług i mniej dłużników, tym wyższa pozycja na naszej liście. O ostatecznej klasyfikacji zadecydowała suma zdobytych punktów w trzech kategoriach – dodaje Katarzyna Starostka.
Najwyższe zadłużenie w przeliczeniu na 1000 firm odnotowano w województwie mazowieckim – 3 884 602 zł, kolejne pozycje zajęły województwa śląskie (3 831 878 zł) i kujawsko-pomorskie (3 595 099 zł). Na przeciwnym biegunie znajdują się województwa podkarpackie (2 313 903 zł), podlaskie (2 326 973 zł) i małopolskie (2 336 798 zł).
Analizując średnie zadłużenie dłużnika, najwyższe wartości odnotowano w województwach mazowieckim (39 165 zł), wielkopolskim (37 785 zł) i łódzkim (37 139 zł). Na przeciwnym końcu tabeli znalazły się województwa: zachodniopomorskie (29 706 zł), lubuskie (30 171 zł) i lubelskie (31 167 zł).
Najwyższy odsetek zadłużonych odnotowano w województwie śląskim (10,38 proc.), a następnie kujawsko-pomorskim (10,01 proc.) i dolnośląskim (9,98 proc.). Natomiast najniższy odsetek zadłużonych firm w województwach: podkarpackim (6,15 proc.), małopolskim (6,36 proc.) i podlaskim (6,41 proc.).
Lubelszczyzna pnie się w górę, Łódzkie spada
Po podsumowaniu punktacji na pozycji liderów rzetelności uplasowały się województwa: podlaskie, świętokrzyskie i lubelskie, zdobywając 38 punktów w rankingu. Jest to najwyższy wynik zanotowany w obecnym zestawieniu. O ile dwa pierwsze utrzymały swoją pozycję, o tyle Lubelszczyzna awansowała z 2. pozycji w poprzednim rankingu. Awans zaliczyły również Małopolska i Podkarpacie, przesuwając się w tabeli z 3. na 2. miejsce. O dwa miejsca w górę awansowało województwo opolskie, które w lipcowej edycji rankingu plasowało się na 5. pozycji.
Nie zmieniła się ostatnia trójka województw w tabeli: najniższą rzetelnością wykazali się przedsiębiorcy (licząc od końca) z mazowieckiego (6 pkt), kujawsko-pomorskiego (10 pkt.) i śląskiego (11 pkt). Duży spadek zanotowało województwa łódzkie, przesuwając się o dwa miejsca w dół, na 4. miejsce od końca.
Presja konkurencji wpływa na rzetelność
Analizując początek i koniec tabeli widać wyraźnie, że wśród najbardziej rzetelnych województw dominują przedsiębiorcy z mniej gospodarczo rozwiniętych regionów. Wyjątkiem jest tu Małopolska i po części Podkarpacie. Natomiast dwa województwa, w których funkcjonuje najwięcej przedsiębiorstw, czyli mazowieckie i śląskie okupują niezmiennie dół tabeli.
– Można by z tego wysnuć wniosek, że nierzetelność jest nieodłączną cechą rozwoju gospodarczego. Bez wątpienia tam, gdzie jest duża liczba firm, są one poddawane większej presji ze strony konkurencji, co z kolei wymusza podejmowanie bardziej ryzykownych decyzji gospodarczych. To wyższe ryzyko w przypadku niepowodzenia skutkuje stratami, a w konsekwencji długiem. Niekiedy ratunek przed upadkiem odbywa się kosztem rzetelności i uderza w kontrahentów takiej firmy – komentuje Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej.
Wskazywało by na to także to, że województwa wielkopolskie, pomorskie i dolnośląskie, w których działa także bardzo dużo firm, zajmują odpowiednio 5., 6. i 7. miejsce od końca tabeli. Jednak na przykładzie województwa małopolskiego, które pod względem liczby zarejestrowanych firm zajmuje 4. miejsce w Polsce, widać, że można pogodzić rozwój gospodarczy z etyką.
– Poza ekonomią duże znaczenie ma także lokalna kultura, pewien kult rzetelności, uczciwości, funkcjonowania na własny, a nie na cudzy koszt. To jest charakterystyczne dla województw ze wschodu i południowego wschodu Polski. Tutaj duże znaczenie odgrywają relacje międzyludzkie, więc reputacja rzetelnego płatnika ma znaczenie także dla utrzymania pozycji na rynku – dodaje Adam Łącki.