Rewolucja 4.0, którą znamy, to dopiero przedsmak tego, co może nastąpić w ciągu najbliższych lat. Niemniej już dzisiaj widać, jaki wpływ sztuczna inteligencja ma na reguły, które obowiązują zarówno w świecie finansów, jak i relacjach biznesowych.
Czym jest rewolucja 4.0?
Rewolucja 4.0 to kolejna w naszych dziejach nowożytnych rewolucja przemysłowa, której fundamentem jest tzw. (Przemysłowy) Internet Rzeczy. Szeroki dostęp do konkretnych danych umożliwia odpowiadać w sposób spersonalizowany na potrzeby rynku. Jest to rewolucja, w której do głosu dochodzi system cyber-fizyczny, czyli inteligentne maszyny.
Do rewolucji 4.0 by nie doszło, gdyby nie miały miejsca trzy poprzednie. Pierwsza wiązała się z wykorzystaniem napędu parowego do zwiększenia wydajności produkcyjnej – zamiast ludzkiej siły wykorzystano pracę maszyn. Druga rewolucja nastąpiła wtedy, gdy produkcja masowa stała się możliwa. Rewolucyjne było wdrożenie linii produkcji seryjnej. Natomiast do trzeciej rewolucji przyczyniły się komputery, dzięki którym udało się zautomatyzować produkcję.
Przemysł 4.0 i wizja świata w dobie masowej, wielostronnej wymiany informacji
Przemysł 4.0 już ma miejsce, jednak wciąż jeszcze nie jest tak odczuwalny dla przeciętnego Kowalskiego, który jednak ma coraz większą świadomość zachodzących zmian. Sztuczna inteligencja, biotechnologia, nanotechnologia, big data, automatyzacja, łączność bezprzewodowa – te wszystkie gałęzie odgrywają pierwszorzędną rolę w postępie związanym z rewolucją przemysłową 4.0, a wciąż jest to dopiero przedsmak tego, co nastąpi.
W biznesie już można zauważyć większą elastyczność w związku ze zmianami zachodzącymi na rynku, a także bardziej świadomą decyzyjność. Potencjał technologiczny jest już wykorzystywany w sektorze fintech, co konsumenci mogą zaobserwować w sposobach przeprowadzania transakcji finansowych. Instytucje finansowe i doradcze zgodnie wieszczą nadejście nowej epoki.
Wzrost znaczenia pośredników w porównaniu do instytucji bankowych
Klienci chcą dla siebie jak najlepszych rozwiązań tu i teraz. Taka tendencja wymusza lepszą obsługę klienta, w tym przyznawanie pożyczek w krótszym czasie. Konsumenci wybierają też płatności elektroniczne, w tym za pośrednictwem platform finansowych i aplikacji na smartfonach. Lepsze udogodnienia pod tym kątem proponują fintechy, niż banki. Wzrost znaczenia fintechów jest uzasadniony, jako że instytucje z tego sektora wykorzystują nowoczesne metodyki, jak lean startup, design thinking, a następnie doskonalą projekt, korzystając z podejścia agile.
Nowoczesne metody identyfikacji i weryfikacji w usługach finansowych
Sztuczna inteligencja jest wykorzystywana w online bankingu, w finansach, w e-commerce, czego przykładem może być stosowanie biometrii w usługach finansowych. Klienci są identyfikowani poprzez indywidualne cechy fizyczne. Przykładem jest chociażby płatność głosowa, którą umożliwiają amerykańskie firmy Amazon i Google. W Polsce również rośnie zapotrzebowanie na rozwiązania z wykorzystaniem sztucznej inteligencji. Wymagający klienci mogą otrzymać pożyczkę dopasowaną do ich zdolności kredytowej poprzez wstępne oszacowanie. Technologia AI może być również wykorzystywana do badania ryzyka, do stosowania lepszych zabezpieczeń przed cyberprzestępczością, a to tylko niektóre dziedziny, na które może mieć ona wpływ.
Sztuczna inteligencja w ubezpieczeniach i usługach finansowych – biznes bez ryzyka?
Firmy ubezpieczeniowe już dawno dostrzegły potencjał jaki drzemie w nowych technologiach. Sztuczna inteligencja pomaga nie tylko walczyć z wyłudzeniami, ale również analizując styl jazdy kierowcy dopasuje odpowiednią wartość składki. Telematyka w ubezpieczeniach komunikacyjnych zyskuje na popularności. Technologia pomaga też zoptymalizować system scoringowy, na podstawie którego wyliczana jest wysokość ubezpieczenia kredytu np. na życie, czy od utraty pracy.
Czy sztuczna inteligencja to sojusznik pośrednika czy wróg?
Usługi finansowe oferowane są na coraz większą skalę przez instytucje niebędące bankami. Sztuczna inteligencja wprowadza nowe zasady rywalizacji o Klienta i staje się coraz ważniejszym elementem dla pośredników finansowych, którzy jako priorytet strategiczny stawiają sobie jej opanowanie i wykorzystywanie. Klienci poszukują coraz częściej zindywidualizowanej oferty, która dostosowana jest do ich specyficznych potrzeb i zasobności portfela. Koszt przygotowania indywidualnego planu finansowego przez doradcę może wynieść nawet kilka tysięcy złotych. Sztuczna inteligencja ma być znacznie tańsza.