INWESTYCJEInwestowanie w kryzysie – ryzykowne i niepewne

Inwestowanie w kryzysie – ryzykowne i niepewne

Kryzys gospodarczy niekoniecznie oznacza całkowite zahamowanie aktywności inwestycyjnej. W takich momentach inwestorzy mają przed sobą różne opcje zamiast wycofywać kapitał z aktualnych inwestycji i oczekiwać na lepsze czasy na rynkach finansowych. Nie powinni tego robić, ponieważ pieniądz traci w czasie, czyli za kilka miesięcy czy za rok kwota np. 1000 zł będzie już mniej warta, niż obecnie. Dlatego istotne jest skierowanie środków ku inwestycjom, które są albo stosunkowo bezpieczne, albo posiadają obiecujące perspektywy. Jak zatem dokonać właściwego wyboru? Jak je wybrać i na co warto się zdecydować?

Na samym początku, priorytetem jest ochrona kapitału. To szczególnie ważne dla inwestorów dysponujących ograniczonymi oszczędnościami. Osoby nowo zaznajamiające się z rynkiem będą chciały zredukować ryzyko, poprzez wycofanie się z obecnych inwestycji, zatrzymując niewielkie zyski. Często lepiej jest zadowolić się umiarkowanym zyskiem niż dłużej czekać, ryzykując pogłębienie strat.

Lokaty i konta oszczędnościowe

Lokaty i konta oszczędnościowe są jedną z opcji zabezpieczających kapitał. Przekształcają one kapitał w gwarantowany zwrot wraz z odsetkami. Niestety, w obecnych czasach ich oprocentowanie nie jest zbyt korzystne z powodu niskich stóp procentowych. Im będą one wyższe, tym więcej na depozytach terminowych będą w stanie zaoferować swoim klientom banki. 

Kiedy stopy procentowe wynoszą 1-2% lub nawet mniej, lokaty i konta oszczędnościowe nie zapewniają ochrony przed inflacją, która stopniowo obniża realną wartość pieniądza. Nawet jeśli takie lokaty są objęte gwarancją Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, to mogą nie być opłacalne w dłuższej perspektywie.

Obligacje dla osób ceniących bezpieczeństwo

Jeśli inwestor w czasie kryzysu w pierwszej kolejności chce zadbać o to, by jego kapitał nie został w wyniku zmian rynkowych uszczuplony, może przeznaczyć go lub jego część na obligacje. To dłużne papiery wartościowe, jakie emitowane są przez różne podmioty. Największym poziomem bezpieczeństwa cechują się przy tym inwestycje w obligacje emitowane przez Skarb Państwa, ponieważ w ich przypadku to państwo odpowiada całym swoim majątkiem za wykupienie w odpowiednim czasie obligacji wraz z wynagrodzeniem należnym obligatariuszowi, pomniejszonym o podatek od zysków kapitałowych.

Obligacje skarbowe niestety są nisko oprocentowane. Znacznie więcej można zarobić na obligacjach komunalnych, emitowanych przez jednostki samorządu terytorialnego lub obligacjach korporacyjnych emitowanych przez prywatne firmy. Trzeba liczyć się jednak w ich przypadku z podjętym ryzykiem.

https://pl.wikipedia.org/wiki/XTB

Bezpieczne przystanie inwestycyjne

Obligacje jako forma bezpiecznej inwestycji wchodzą w grę, jeśli inwestor dąży do zachowania kapitału w obliczu zmienności rynku. Są to instrumenty dłużne, emitowane przez różne podmioty. Najbezpieczniejsze są obligacje skarbowe, gdzie państwo ręczy za ich wykup wraz z odsetkami. Niestety, ich oprocentowanie jest niskie. Wyższe zyski można osiągnąć dzięki obligacjom komunalnym czy korporacyjnym, jednak wiąże się to z pewnym stopniem ryzyka.

Alternatywnym podejściem jest inwestycja w takie aktywa jak złoto (fizyczne lub na papierze), nieruchomości oraz niektóre stabilne waluty, np. frank szwajcarski czy dolar amerykański. Dlaczego te aktywa są uważane za bezpieczne? Historia pokazuje, że w trudnych czasach zachowują one swoją wartość lub nawet się zwiększają. Przykładem są ostatnie wzrosty cen nieruchomości podczas pandemii. Złoto również odnotowuje rekordowe ceny, podobnie jak w okresie kryzysu w latach 2007-2011.

Takie inwestycje potrafią przynieść stabilne zyski, przy minimalnym ryzyku straty, które dodatkowo inwestorzy mogą obniżyć dzięki strategii dywersyfikacji portfela inwestycyjnego, przy wprowadzaniu do niego różnych walorów. 

- Reklama -Osteopatia Kraków

POLECAMY

lekarz medycyna technologia

Polski rynek ochrony zdrowia na fali wzrostu – EY prognozuje roczny wzrost o 11%...

0
Z analizy firmy EY wynika, że polski rynek świadczenia usług z zakresu opieki zdrowotnej będzie do 2028 roku rósł w tempie - 11 proc. rocznie. Rozwój stymuluje rosnące finansowanie publiczne i prywatne, które jest...
Exit mobile version