W dniu 16 września, podczas konferencji prasowej z udziałem przedstawicieli Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej oraz Banku Gospodarstwa Krajowego, PFR Ventures zapowiedział start czterech nowych funduszy venture capital utworzonych w ramach programu PFR Starter. Wśród nich znalazł się Hard2beat zarządzany przez Macieja Zawadzińskiego, Macieja Frankowicza i Konrada Trzynę.
Udany fundraising
Łączna kapitalizacja funduszu wyniesie 84 miliony złotych, na które składać się będą 23,4 miliona złotych od 30 inwestorów prywatnych i 56,5 miliona złotych od PFR Ventures. Powyższą kwotę uzupełnia wkład zespołu Funduszu w wysokości 4,1 miliona złotych.
“Jesteśmy bardzo zadowoleni z przeprowadzonego fundraisingu. Prowadziliśmy go od połowy stycznia do ostatnich dni lutego bieżącego roku. Początkowo planowaliśmy zebrać 12 milionów złotych od inwestorów prywatnych, ponieważ tyle było potrzebne aby wypełnić kryterium aplikacyjne do programu PFR Starter. Nasza oferta spotkała się jednak z bardzo pozytywnym odbiorem ze strony inwestorów i finalnie zebraliśmy niemal dwukrotnie więcej niż oczekiwaliśmy” – mówi Konrad Trzyna. Wśród inwestorów funduszu znajdują się przede wszystkim przedsiębiorcy (80% spośród inwestorów z czego 4/5 to przedsiębiorcy technologiczni) oraz doświadczeni inwestorzy finansowi (pozostałe 20%). “Większość inwestorów to osoby z pierwszego lub drugiego kręgu naszych kontaktów. Zdajemy sobie sprawę, że podjęte przez nich decyzje bazują w dużej mierze na zaufaniu do nas jako zarządzających.” – dodaje.
“Uruchomienie funduszu nie byłoby możliwe bez inwestycji PFR Ventures. Przeszliśmy długi proces aplikacyjny, który rozpoczął się 29 lutego, kiedy w ramach pierwszego naboru złożyliśmy naszą ofertę w ramach programu PFR Starter. Przez kolejne miesiące PFR analizował naszą ofertę, doświadczenie inwestycyjne, badał reputację i weryfikował prawdziwość informacji podanych przez nas w ofercie.” – mówi Maciej Frankowicz
Plany inwestycyjne
Fundusz w ciągu najbliższych 4 lat planuje zainwestować w ponad 20 spółek w fazie pre-seed i seed. W przypadku pierwszych rund finansowania ticket inwestycyjny funduszu wyniesie od 1 do 3 milionów złotych, jednak najlepsze spółki mogą liczyć na pozyskanie od funduszu nawet 8 milionów złotych w ramach pierwszej i kolejnych rund finansowania (znaczna część budżetu inwestycyjnego zostanie przeznaczona na inwestycje kontynuacyjne).
“Nie skupiamy się na konkretnej branży, jednak, co oczywiste, są branże w których czujemy się lepiej lub takie w których widzimy większy potencjał jak np. w cyberbezpieczeństwie, spacetechu, AI czy IoT. Szczególnie przychylnie patrzymy na projekty deeptechowe w których kluczowym komponentem jest oprogramowanie. Zależy nam aby spółki, w które zainwestujemy posiadały unikalną przewagę technologiczną, która jest trudna do skopiowania.” – mówi Maciej Zawadziński
„Poza oceną projektów pod kątem ich atrakcyjności inwestycyjnej, będziemy szczególną uwagę zwracać uwagę na samych pomysłodawców. Szukamy przede wszystkim przedsiębiorców, którzy rozumieją, że budowanie firmy to maraton, a nie sprint. Cenimy sobie ludzi, którzy nie uginają się pod ciężarem przeciwności, są gotowi na wyzwania, wzloty i upadki, które niewątpliwie ich spotkają. Chcemy, aby nasi założyciele byli niezłomni, żeby można było powiedzieć o nich, że są hard to beat.”. – kontynuuje Maciej Zawadziński.
Partnerzy Hard2beat zakładają, że pierwsze inwestycje ich funduszu zostaną dokonane jeszcze w grudniu tego roku.
