Dziś, 16 października, obchodzimy Dzień Szefa. Jest to idealna okazja, by zastanowić się jakich szefów możemy spotkać na naszej drodze i jakimi chcielibyśmy być. Nie każdy bowiem jest urodzonym przywódcą, ale każdy może pracować nad sobą tak by być jak najlepszym przełożonym dla innych. O tym jaki powinien być szef idealny i czym różni się od innych opowiada Magda Pietkiewicz, ekspertka rynku pracy i twórczyni platformy Enpulse, służącej do badania zaangażowania pracowników.
Klasyfikując szefów bierzemy pod uwagę ich styl zarządzania. Mamy na przykład szefa autorytarnego – takiego, który ma wszystko pod kontrolą, podejmuje jedynie słuszne decyzje i niechętnie słucha innych. Mamy też szefów demokratycznych, którzy dyskutują z pracownikami i podejmuje decyzje kierując się zdaniem ogółu. Są też szefowie wspierający, którzy koncentrują się na rozwijaniu zespołu, oferując pomoc i wsparcie. Taki przełożony stara się być koncyliacyjny, stara się zawsze wypracować kompromis. Mamy jeszcze szefów inspirujących, którzy motywują zespół przez to, że mają wizję i są kochają to, co robią.
– Niestety poza „pozytywnymi” szefami, na naszej zawodowej drodze możemy spotkać również tych „negatywnych”, czyli szefa niezaangażowanego lub szefa kontrolującego. Ten pierwszy nie lubi gdy ktoś czegoś od niego chce i najchętniej zamyka się w swoim gabinecie. Ten drugi z kolei skupia się na detalach i kontroluje każdą najmniejszą rzecz, którą robimy – prowadzi taki mikro management, którego efektem jest absolutny brak efektywności – mówi Magda Pietkiewicz, ekspert rynku pracy i twórczyni platformy Enpulse, służącej do badania zaangażowania pracowników. – Myślę, że optymalnym rozwiązaniem byłoby, gdybyśmy mieli przełożonych, którzy – w zależności od sytuacji – wykazują się odpowiednimi umiejętnościami. Żadna skrajność nie zyska nam sympatii współpracowników, a wykorzystywanie różnych stylów zarządzania przynosi najlepsze, długofalowe rezultaty. Dopasowanie metod i technik zarządzania do aktualnych potrzeb zespołu to podstawa – dodaje.
Codzienne wyzwania
W dzisiejszych realiach biznesowych, geopolitycznych i społecznych, managerowie muszą mierzyć się z wieloma wyzwaniami. Jednym z nich jest chociażby zarządzanie zespołami wielopokoleniowymi, czyli łączenie skrajnie różnych poglądów, doświadczeń i stylów pracy. Kolejnym jest inwestowanie w pracowników – z badań Enpulse wynika, że możliwość rozwoju zawodowego determinuje podjęcie lub niepodjęcie pracy w danej firmie. Ważnym zadaniem managerów jest dziś również umiejętne zarządzanie zmianą – rolą przełożonego jest zapewnienie pracownikom bezpieczeństwa w tym procesie, a to jest naprawdę trudne.
– Trzeba podkreślić, że jednym z kluczowych wyzwań z jakimi mierzą się managerowie jest oczywiście budowanie zaangażowania. Odbywa się ono na wielu płaszczyznach – tej emocjonalnej i tej motywacyjnej. Ważnym aspektem w tym kontekście jest zarządzanie stresem i przeciwdziałanie wypaleniu zawodowemu. Możemy mieć bardzo zaangażowanych ludzi jednak to oznacza, z dużym prawdopodobieństwem, że wśród nich są Ci, którzy mogą ulec wypaleniu zawodowemu. Mówić kolokwialnie „bezpieczniki nam się przegrzewają”, mamy bardzo dużo bodźców z wielu stron i nagle okazuje się, że po prostu nie mamy siły. Zarówno pracodawca jak i pracownicy muszą nauczyć się więc uważności i regulowania swoich emocji, tak by umiejętnie radzić sobie ze stresem, i szukać dróg, które obniżą napięcie i pomogą nam przeciwdziałać wypaleniu zawodowemu – mówi Magda Pietkiewicz.
Szef idealny
Cechy, które charakteryzują naprawdę dobrego szefa to w dzisiejszych czasach empatia, komunikatywność, decyzyjność, odpowiedzialność i elastyczność. Idealny manager inspiruje swoich pracowników, wspiera ich i jest godny zaufania. To wszystko sprawia, że rozumie on potrzeby i emocje swojego zespołu i potrafi te emocje regulować.
– Taka osoba będzie potrafiła radzić sobie ze stresem w zespole. Będzie również wiedziała nie tylko jak jasno i efektywnie komunikować się z zespołem, lecz także jak budować komunikację pomiędzy współpracownikami. Dobry manager wzbudza zaufanie i ufa swoim pracownikom. Taki menadżer potrafi delegować zadania nie stosując nadmiernej kontroli i potrafi przekazać sprawczość swoim ludziom. Motywuje ich i inspiruje do rozwoju. To właśnie te cechy sprawiają, że ludziom najprościej mówiąc „chce się chcieć” – mówi ekspertka. – Musimy jednak pamiętać, że nie ma szefów idealnych. Każdy z nas jest człowiekiem i warto, pamiętać, że każdemu coś się czasem nie udaje, nawet jeśli ma najlepsze intencje – zwraca uwagę Magda Pietkiewicz.