BIZNESZarządzanie szkodowością w firmowej flocie – jak to robić skutecznie?

Zarządzanie szkodowością w firmowej flocie – jak to robić skutecznie?

Kolizja, wypadek, a nawet tzw. mała szkoda komunikacyjna to dla firmy korzystającej z floty samochodowej dodatkowe koszty oraz strata cennego czasu. Podpowiadamy, jak sprawnie zarządzać szkodowością oraz obniżyć wydatki na likwidację szkód.

Wypadki drogowe a szkodowość aut służbowych

W 2022 roku do polskiej Policji zostały zgłoszone 21 322 wypadki drogowe oraz 362 266 kolizji drogowych, do których doszło na drogach publicznych, w strefach zamieszkania lub strefach ruchu. Statystyki mówią, że najwięcej tego typu zdarzeń miało miejsce w miesiącach letnich: czerwcu, lipcu i sierpniu oraz w godzinach zwiększonego natężenia ruchu, czyli od godziny 13 do 18. Nie miały na nie wpływu warunki atmosferyczne1. W samym okresie od stycznia do sierpnia 2023 roku zanotowano już 11 540 wypadków2. Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny poinformował także, że w 2022 roku zgłoszono ponad 1,7 miliona szkód z tytułu ubezpieczeń OC i AC, a łączna wartość świadczeń polis komunikacyjnych wyniosła 14,6 mld zł3.

W części tych wypadków i kolizji brały udział też samochody służbowe. Pamiętać też należy o tzw. małych szkodach komunikacyjnych, które w przypadku standardowej procedury powinny być niezwłocznie i każdorazowo naprawiane przy udziale własnym (zazwyczaj wynosi on 500 zł) ubezpieczonego. Dlatego warto zadbać o procedury zarządzania szkodowością w firmowej flocie, aby móc nie tylko ograniczyć ich liczebność, ale też związane z nimi koszty.

Jak obniżyć szkodowość aut służbowych?

Szkodowość samochodów służbowych można obniżyć, sprawnie zarządzając tą kwestią we flocie. Będzie to polegało na kilkuetapowym wdrażaniu planu działania. Będzie on obejmował zarówno wybór odpowiedniej firmy ubezpieczeniowej oraz polisy, jak również analizę aktualnej sytuacji, wdrażanie nowoczesnych rozwiązań telematycznych oraz szkolenia pracowników. Jak dzięki tego typu działaniom obniżyć liczbę szkód komunikacyjnych we flocie?

Analiza szkodowości w firmie

Planując działania, mające zmniejszyć liczbę szkód komunikacyjnych, warto sprawdzić, jak przekładają się aktualne wydatki na polisę ubezpieczeniową oraz jej warunki na koszty napraw i serwisu blacharsko-lakierniczego. Może się okazać, że korzystne będą zmiany na poziomie ubezpieczenia, które zmniejszą wydatki na likwidację szkód.

Podczas analizy szkodowości w firmie warto sprawdzić, co jest główną przyczyną kolizji, wypadków lub powstania małych szkód komunikacyjnych. Być może wyniki wskażą na konieczność zmiany logistyki lub wprowadzenia konkretnych zasad w regulaminie firmy.

Analizie powinny zostać także poddane usługi serwisowe: sprawdźmy, czy oferta jest dobrze dopasowana do rodzaju powstałych szkód, a ceny wybranego warsztatu nadal mieszczą się w budżecie. Zwróćmy także uwagę na jakość dokonanych do tej pory napraw, czas potrzebny na realizację oraz terminowość.

Najważniejsze będzie przeanalizowanie, ile szkód i o jakiej łącznej wartości powstało w danym okresie. Warto wiedzieć też, że dane te będą przekładać się na przyszłe koszty ubezpieczenia (firma ubezpieczeniowa będzie kalkulować czy kontrakt jest dla niej opłacalny).

Jasne i skuteczne procedury zarządzania szkodowością

Sprawne zarządzanie flotą wymaga też sporządzenia regulaminu korzystania z samochodów firmowych oraz określenia jasnych i skutecznych zasad postępowania w przypadku kolizji, wypadku lub powstania małej szkody komunikacyjnej. Pracownicy muszą być wyraźnie poinformowani o tym, w jaki sposób mają korzystać z aut firmowych. Istotny będzie zakres obowiązków i odpowiedzialności kierowców (np. związany z dbaniem o samochód i przestrzeganiem przepisów ruchu drogowego). Należy też zaznaczyć, czy mogą oni wykorzystywać samochody służbowe do celów prywatnych i po godzinach pracy oraz ustalić, kto może je prowadzić. Kierowcy muszą mieć też świadomość swojego wpływu na eksploatację pojazdów. Pomoże to w ograniczeniu liczby szkód komunikacyjnych we flocie.

Jeśli jednak dojdzie do kolizji, wypadku lub szkody komunikacyjnej, kierowcy powinni wiedzieć, jakie są procedury postępowania, np. kogo (np. administratora floty) i w jaki sposób powiadomić w pierwszej kolejności, kto wzywa pomoc oraz dokonuje zgłoszenia do ubezpieczyciela. Należy też przeprowadzić szkolenie, jak powinno wyglądać spisanie oświadczenia sprawcy kolizji z zapisem przyznania się do winy i jakie dane należy w nim zawrzeć. Warto też ustalić procedury dotyczące przyznawania i odbioru aut zastępczych, aby usprawnić pracę nawet w przypadkach kryzysowych.

Jeśli chcemy usprawnić proces zgłaszania i likwidacji szkód, warto też skorzystać z pomocy zewnętrznej firmy zajmującej się zarządzaniem flotami firmowymi. Przykładowo: w przypadku usługi NFM można liczyć na pomoc w ustalaniu regulaminu i organizacji korzystania z samochodów służbowych. Obowiązuje też przyspieszona procedura zgłaszania szkód przy jak najmniejszym udziale ze strony klienta. O kolizji, wypadku, małej szkodzie komunikacyjnej, konieczności serwisowania, holowania lub otrzymania auta zastępczego można poinformować BOK lub NFM Assistance drogą telefoniczną, mailową lub za pośrednictwem strefy kierowcy iNFM. Szkody komunikacyjne uniemożliwiające dalszą jazdę można zgłosić poprzez aplikację.

Szkolenia z bezpiecznej jazdy dla kierowców

Konieczne będzie także regularne przeprowadzanie szkoleń dla kierowców z zakresu bezpiecznej i bardziej ekonomicznej jazdy. Program powinien odpowiadać na potrzeby konkretnej firmy, jej działalności oraz charakterystyki wykorzystywanego w niej transportu. Zazwyczaj obejmuje takie obszary jak: ekonomia jazdy, bhp pracy kierowcy, jazda defensywna, przepisy ruchu drogowego, poprawa techniki jazdy, pierwsza pomoc. Warto też włączyć do szkolenia kwestie obsługi urządzeń telematycznych.

Korzystanie z technologii planowania tras oraz monitoringu pojazdów, telematyka

W zarządzaniu flotą i obniżaniem liczby szkód komunikacyjnych w przypadku samochodów służbowych warto wspierać się nowoczesnymi technologiami. Firmy potrzebujące mobilności i sprawnego działania parku samochodowego wspierają systemy telematyczne, które umożliwiają monitorowanie pojazdów w czasie rzeczywistym oraz zbieranie niezbędnych danych, np. na temat lokalizacji, zużycia paliwa, sposobu jazdy (np. prędkości) czy czasu potrzebnego na dotarcie do miejsca docelowego. Wykorzystują systemy GPS oraz specjalne moduły, które zbierają odpowiednie informacje i przesyłają je do centrali.

Chcesz wiedzieć więcej na temat nowoczesnych dla systemów flot osobowych? Przeczytaj artykuł>>

Duże oszczędności na małych szkodach – jak to robić?

Jak już wspomnieliśmy: jednym z aspektów zarządzania flotą jest wybór odpowiedniej polisy ubezpieczeniowej oraz oferty, która pomoże obniżyć koszty likwidacji szkód komunikacyjnych. Warto wiedzieć, że nawet w przypadku małej szkody komunikacyjnej, czyli takiej, która nie wpływa na funkcjonowanie pojazdu (zalicza się do niej np. szkody parkingowe, niewielki wgniecenia, zarysowania, otarcia), należy ją zgłosić do ubezpieczyciela i przystąpić do jak najszybszej naprawy. Za każdym razem należy też opłacić tzw. wkład własny, co generuje często duże koszty. Można je jednak znacznie obniżyć.

Jeśli podczas analizy zauważymy, że w naszej flocie najczęstszym problemem są tzw. małe szkody komunikacyjne, np. parkingowe, to możemy wybrać ofertę, która zmniejszy wysokość wkładu własnego. W standardowych umowach każda likwidacja nawet tak niewielkiej szkody pociąga za sobą konsekwencje zapłaty ze strony ubezpieczonego. Zazwyczaj jest to kwota 500 zł, ale zdarzają się polisy z wyższym wkładem własnym. Każda – nawet mała szkoda komunikacyjna w postaci zarysowania lakieru – jest od razu naprawiana. Uruchamia się więc proces likwidacyjny, który zabiera nam cenny czas.

W ofercie NFM takie małe uszkodzenia są naprawiane jednorazowo, a nie niezwłocznie po każdym zdarzeniu drogowym. Każdą taką sytuację należy zgłosić do działu obsługi klienta lub NFM Assistance. Nie zawsze jednak zmuszeni będziemy opłacić wkład własny. Jeśli zgłoszenie dotyczy elementu samochodu, który już wcześniej uległ uszkodzeniu, koszty poniesiemy tylko raz. Przykładowo: jeśli w naszej flocie często dochodzi do zarysowania zderzaka podczas parkowania, NFM naprawi go na zakończenie umowy i tylko raz pobierze od nas opłatę wkładu własnego (w standardowej procedurze płacilibyśmy przy każdym zgłoszeniu, które skutkowałoby likwidację szkody). Rozwiązanie to jest korzystne dla naszego budżetu, ale też ekologiczne (nie wykorzystuje się zasobów naturalnych, ogranicza się emisję CO2).

Dowiedz się więcej o sprawnych sposobach likwidacji szkód komunikacyjnych. Pobierz e-booka z niezbędnymi informacjami>>

Źródło:

1 Na podstawie: https://statystyka.policja.pl/st/ruch-drogowy/76562,Wypadki-drogowe-raporty-roczne.html.

2 Na podstawie: https://obserwatoriumbrd.pl/statystyki/.

3 https://www.bankier.pl/wiadomosc/Ponad-1-7-mln-szkod-komunikacyjnych-w-2022-roku-8497653.html.

- Reklama -Osteopatia Kraków

POLECAMY

lekarz medycyna technologia

Polski rynek ochrony zdrowia na fali wzrostu – EY prognozuje roczny wzrost o 11%...

0
Z analizy firmy EY wynika, że polski rynek świadczenia usług z zakresu opieki zdrowotnej będzie do 2028 roku rósł w tempie - 11 proc. rocznie. Rozwój stymuluje rosnące finansowanie publiczne i prywatne, które jest...
Exit mobile version