Mimo rosnącej liczby singli, entuzjazm do poszukiwania miłości w sieci wydaje się słabnąć. Najnowsze badanie przeprowadzone przez Spicy Mobile ujawnia, że Polacy coraz rzadziej zaglądają do aplikacji randkowych, a kiedy już to robią, spędzają w nich znacznie mniej czasu.
Aplikacje takie jak Badoo czy Tinder zmieniły zasady miłosnej gry, przekształcając poszukiwanie drugiej połówki w maraton swajpów, matchy i nieskończonych możliwości. Randkowanie, sprowadzone do przesuwania kolejnych profili palcem po ekranie, stało się wygodne i łatwe. Jednak, po wzmożonym zainteresowaniu wirtualnymi interakcjami w pandemii, użytkownicy coraz mniej angażują się w poznawanie nowych osób przez aplikacje randkowe – zajmuje im to kilkanaście minut w miesiącu. Wirtualnym randkom najlepiej sprzyjają weekendy, a także godziny wieczorne i nocne.
Według danych Spicy Mobile w styczniu 2024 roku Polacy poświęcili średnio niemal 51 minut miesięcznie na zakupy w aplikacji Rossmann, 50 minut, by skorzystać z Ubera, 37 minut, by zamówić jedzenie w Pyszne.pl, i tylko 19 minut… na poszukiwanie miłości w aplikacjach typu Badoo czy Tinder.
– Analiza danych z naszego panelu badawczego pokazuje spadek aktywności panelistów w popularnych aplikacjach randkowych – przyznaje Marta Sielska z agencji Spicy Mobile. – Na przestrzeni ostatniego roku liczba wywołań aplikacji Badoo i Tinder na pierwszy ekran zmalała czterokrotnie, a średni czas w obu aplikacjach spadł z około 73 minut miesięcznie w lutym 2023 roku do zaledwie 19 minut w styczniu 2024 roku. Gdy spojrzymy na wyniki z okresu pandemii, różnice są jeszcze większe.
Ciekawostką jest również zmiana demograficzna w strukturze użytkowników aplikacji randkowych. Od pandemii zwiększył się odsetek starszych osób kosztem najmłodszej grupy wiekowej od 15 do 25 lat. Mniejsze zainteresowanie aplikacjami randkowymi wśród generacji Z można wytłumaczyć stylem życia, który sprzyja nawiązywaniu nowych znajomości w realu.
Aktualnie – jak pokazują wyniki badania Spicy Mobile – najbardziej liczną grupą wiekową wśród korzystających z aplikacji randkowych są użytkownicy w wieku 36-45 lat (38%). Należy przy tym zaznaczyć, że młodsze osoby chętniej korzystają z aplikacji Tinder (74% użytkowników ma mniej niż 36 lat), a starsze z Badoo (2/3 użytkowników ma 36 lat i więcej).
– Chociaż aplikacje randkowe zrewolucjonizowały sposób, w jaki ludzie poszukują miłości, słabnąca aktywność użytkowników otwiera pole do dyskusji. Mniejsze zainteresowanie cyfrowymi randkami po pandemii może być podyktowane potrzebą bardziej autentycznych i realnych kontaktów międzyludzkich. Może też sygnalizować zmianę w percepcji użyteczności i efektywności samych aplikacji – podsumowuje Marta Sielska.