ENERGETYKAPotencjalni partnerzy polskich spółek w drugiej fazie rozwoju sektora offshore

Potencjalni partnerzy polskich spółek w drugiej fazie rozwoju sektora offshore

Potencjalni partnerzy polskich spółek w drugiej fazie rozwoju sektora offshore

  • Według najnowszego raportu przygotowanego przez Politykę Insight, ogromną rolę w transformacji energetycznej Polski odegra morska energetyka wiatrowa, a PGE i Orlen nie będą w stanie samodzielnie zrealizować projektów morskich farm wiatrowych w drugiej fazie rozwoju sektora offshore, na które posiadają koncesje.
  • W rozmowach z PGE i Orlenem silną pozycję negocjacyjną mają grupy energetyczne, jednak jednocześnie są one ich bezpośrednimi, regionalnymi konkurentami.
  • Polskim partnerom wiedzę techniczną i optymalizację kosztów zaoferować mogą deweloperzy OZE, szczególnie te podmioty, które mają doświadczenie w sektorze offshore i mogą zaoferować dodatkowe synergie.
  • Deweloperem, który rozwija największą liczbę morskich farm, o łącznej mocy 13,8 GW na Morzu Bałtyckim jest szwedzki OX2. Firma jest obecna w Polsce od 2019 roku, gdzie realizuje projekty z zakresu odnawialnych źródeł energii.

Eksperci są zgodni, że potencjał mocowy polskiego Bałtyku jest ogromny, jednak ich szacunki jak wskazują autorzy raportu, są zróżnicowane. Ministerstwo Klimatu i Środowiska ocenia, że może on sięgnąć 18 GW do końca przyszłej dekady. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej szacuje zaś, że w zasięgu są nawet 33 GW. Pewne jest, że w przyszłości kolejka chętnych do zagospodarowania Morza Bałtyckimi morskimi farmami będzie rosnąć, w czym znaczący udział mogą mieć zagraniczni deweloperzy OZE.

Deweloperzy OZE jako partnerzy: wiedza techniczna i optymalizacja kosztów

Zdaniem analityków, PGE i Orlen nie będą w stanie samodzielnie zrealizować projektów morskich farm wiatrowych w drugiej fazie rozwoju sektora offshore. Okoliczności prawne i biznesowe zmuszą obie firmy do sprzedaży części udziałów w spółkach celowych.

Spółki skarbu państwa rozwijające sektor offshore potrzebują stabilnych partnerów dla sprawnej i terminowej realizacji projektów, a autorzy raportu podkreślają, że udział partnerów zagranicznych będzie kluczem do osiągnięcia tego celu. Wybór inwestora zewnętrznego będzie determinował korzyści, jakie Orlen i PGE będą mogły osiągnąć dzięki inwestycjom na Bałtyku. Deweloperzy OZE mogą zaoferować polskim partnerom wiedzę techniczną i optymalizację kosztów dzięki doświadczeniu w sektorze offshore i umiejętności wypracowywania synergii.

–  Jestem przekonana, że zarówno Orlen jak i PGE mogą widzieć w OX2 solidnego partnera, który przede wszystkim potrafi terminowo realizować inwestycje, czyli minimalizuje ryzyka, których w przypadku offshore jest szczególnie dużo z uwagi na ich kapitałochłonność. Obecnie rozwijamy na Morzu Bałtyckim projekty morskich farm wiatrowych o łącznej mocy 13,8 GW, co czyni OX2 liderem w liczbie rozwijanych projektów offshore w regionie. Nasza rozbudowywana infrastruktura w połączeniu z lokalizacjami w polskiej strefie Bałtyku może mieć także istotne znaczenie dla wzmocnienia obronności i bezpieczeństwa Polski, nie tylko energetycznego – podkreśla Katarzyna Suchcicka, prezes OX2 w Polsce.

Jak wynika z analizy, atutem deweloperów OZE może być odciążenie wspomnianych spółek z bieżącego zaangażowania w projekt. Poprzez realizację morskich farm wiatrowych na Morzu Bałtyckim lub na Morzu Północnym, są one w stanie łączyć łańcuchy dostaw i usług, co może zoptymalizować i pozytywnie przełożyć się na koszty inwestycji. Skuteczność w realizacji projektów przez deweloperów w założonym budżecie wynika między innymi z ich modelu biznesowego, a jak wskazują analizy Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej budowa 1 GW mocy dla bałtyckich MFW, może pochłonąć nawet kilkanaście miliardów złotych.

Inni partnerzy polskiego offshore

Partnerami Orlenu i PGE przy projektach offshore mogą zostać zagraniczne spółki skarbu państwa, instytucje finansowe lub deweloperzy OZE. W pierwszej fazie rozwoju offshore partnerami polskich spółek zostały zagraniczne grupy energetyczne ze znaczącymi udziałami skarbu państwa, które są jednocześnie regionalnymi konkurentami dla Orlenu i PGE. Jako firmy o znaczeniu strategicznym w krajach pochodzenia mogą wnieść do projektów MFW korzyści polityczne. . Instytucje finansowe to z kolei partnerzy, którzy mogą zaoferować potencjalnie najkorzystniejsze warunki finansowania projektu. Deweloperzy OZE natomiast posiadają niezbędną wiedzę techniczną i zdolność sprawnej optymalizacji kosztów, dzięki doświadczeniu w sektorze offshore oraz umiejętności wypracowywania synergii (np. w postaci wymiany udziałów w innych projektach rozwijanych na Bałtyku).

Rola offshore w planach Unii Europejskiej

Zgodnie z przyjętymi celami klimatycznymi, Unia Europejska do 2030 r. ma zwiększyć udział OZE w miksie energetycznym z obecnych 23 do 42,5 proc. Z krajowej perspektywy, wykorzystanie potencjału offshore będzie kluczowe dla realizacji tych założeń przez Polskę. Unijna strategia offshore zakłada, że moc zainstalowana morskich wiatraków na terenie Unii Europejskiej powinna wzrosnąć w tej dekadzie z obecnych 34 GW do 60 GW. Jednak dla zrealizowania celu neutralności klimatycznej do 2050 r. moc pozyskiwana z offshore powinna wzrosnąć aż do 300 GW. Według planów morskie farmy wiatrowe na Bałtyku mają odpowiadać nawet za 10 proc. krajowego zapotrzebowania na energię.

Autorzy wskazują, że dla powodzenia projektów morskich farm wiatrowych kluczowe będą decyzje PGE i Orlenu dotyczące wyboru partnerów strategicznych, które będą wypadkową korzyści biznesowych, operacyjnych, ale także politycznych.

–  Inwestorzy, w tym również państwowe grupy energetyczne kupują od nas aktywa, bo wiedzą, że zapewniamy elastyczność, szybki proces decyzyjny i niskie koszty, dzięki efektowi skali. Dobrym przykładem takiej współpracy jest kupno przez Grupę Enea od OX2 Farmy Wiatrowej Bejsce o mocy 19,8 MW. Natomiast w obszarze offshore, już od lat blisko współpracujemy z Ingka Group, która zainwestowała w osiem naszych projektów realizowanych w szwedzkiej i fińskiej części Bałtyku o łącznej mocy sięgającej 21 GW. W grudniu 2023 r. Ingka Group zainwestowała w projekty Pleione i Neptunus, z których drugi zlokalizowany jest zaledwie 100 km od polskiej granicy. Stwarza to przestrzeń do dalszych synergii, które mogą ograniczyć koszty rozwoju polskiego offshore poprzez częściowe rozliczenie transakcji w postaci wymiany aktywów – dodaje Katarzyna Suchcicka.

Najnowszy raport Polityki Insight pt. „Potencjalni partnerzy polskich spółek w drugiej fazie rozwoju sektora offshore” jasno wskazuje, że powodzenie drugiej fazy rozwoju sektora offshore na Morzu Bałtyckim, będzie zależeć od decyzji Orlenu i PGE dotyczących wyboru zewnętrznych inwestorów. Na decyzję będą miały wpływ zarówno koszty inwestycji i sposób jej realizacji, jak i ewentualnie kształt innych korzyści politycznych i biznesowych z nią związanych. Polskie grupy energetyczne będą musiały dokonać wyboru spośród ofert konkurencyjnych grup energetycznych, deweloperów OZE i instytucji finansowych.

NAJNOWSZE ARTYKUŁY

- Reklama -Osteopatia Kraków

POLECAMY

lekarz medycyna technologia

Polski rynek ochrony zdrowia na fali wzrostu – EY prognozuje roczny wzrost o 11%...

0
Z analizy firmy EY wynika, że polski rynek świadczenia usług z zakresu opieki zdrowotnej będzie do 2028 roku rósł w tempie - 11 proc. rocznie. Rozwój stymuluje rosnące finansowanie publiczne i prywatne, które jest...