piątek, 18 kwietnia, 2025

Logistyka w czasie wojny w Ukrainie. Potrzeba wielkich inwestycji infrastrukturalnych i brakuje magazynów

Biuro Tłumaczeń OnlineBiuro Tłumaczeń Online

Sektor TSL najmocniej dotknięty wojną? Klientów nie brakuje, ale brakuje miejsca w portach i na magazynach. „Wojna przemodelowała całkowicie portową i kolejową logistykę w Polsce”.

Priorytet dla przeładunku surowców takich jak węgiel i zboże, zerwanie łańcuchów dostaw, kryzys energetyczny, który spowodował, że logistyka musiała znacznie ograniczyć swoje koszty. Wojna w Ukrainie dla sektora TSL to bolesne doświadczenie porównywalne z pandemią koronawirusa. Polskie firmy w ostatnim roku musiały udowodnić swoją elastyczność i nie wszystkim to się udało. – Transport, spedycja i logistyka zostały mocno doświadczone przez wojnę w Ukrainie.  To 12 trudnych miesięcy, które wymagały od przedsiębiorców dużej dynamiki działania i umiejętności reakcji na wiele trudnych do przewidzenia czynników. Wojna trwa i nic nie wskazuje, by w sektorze TSL miało być spokojniej – mówi Prezes Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie Hanna Mojsiuk.

Wyzwanie większe niż pandemia. Priorytetem węgiel, a inne towary przecież też trzeba odprawiać i magazynować

Jak mówi Prezes Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie Hanna Mojsiuk – tak jak w przypadku pandemii COVID-19, tak i w przypadku wojny w Ukrainie to sektor TSL jako pierwszy odczuł zmiany w funkcjonowaniu.

– Ograniczenie obrotu handlowego ze wschodem, potem komplikacje w międzynarodowych łańcuchach dostaw, ustanowienie priorytetu dla surowców z Ukrainy oraz węgla, a jednocześnie trudna sytuacja związana z inflacją oraz kryzysem energetycznym. Transport, spedycja i logistyka stanęły przed bardzo poważnym wyzwaniem. Tylko firmy elastyczne, mające doświadczenie w kryzysowym działaniu operacyjnym oraz dobrze zinformatyzowane miały szanse poradzić sobie w tym trudnym czasie – mówi Hanna Mojsiuk, Prezes Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie.

Co w ostatnim roku dla zachodniopomorskich firm z sektora TSL było najtrudniejsze? – Wojna całkowicie przemodelowała portową i kolejową logistykę w Polsce. Większość terminali postawiło na przeładunek węgla, a inne grupy towarowe nie miały możliwości pojawienia się w tych terminalach. Dla kolei również priorytetem stał się węgiel i tak w sumie jest do dzisiaj. Widzimy, że brakuje miejsca i brakuje slotów na przeładunki towarów np. dla sektora e-commerce – mówi Przemysław Hołowacz, dyrektor ds. rozwoju Grupy CSL. – Trudno obecnie znaleźć także wolne miejsca w magazynach w Polsce. To również poważny problem. Klienci wiedząc, że sytuacja jest trudna zaopatrywali się na zapas. Logistyka ma dużo pracy, ale jest to inna praca niż przed wojną i spełnienie oczekiwań przewoźników i klientów jest wyzwaniem na skalę, której nie znaliśmy nawet z czasów pandemii – dodaje Przemysław Hołowacz.

Transport międzynarodowy z rekordem. Najwięcej licencji w historii przez wojnę

Jak mówi Jerzy Gębski z firmy Enterprise Logistics czynników wpływających na kondycję firmy logistycznej w Polsce jest znacznie więcej np. to czy firma obsługiwała klientów z Ukrainy, Rosji czy Białorusi przed wojną oraz czy zatrudniała osoby z Ukrainy w swojej flocie. Po 24 lutego 2022 nastąpił zakaz handlu z Rosją, ograniczenie handlu z Białorusią, a kierowcy z Ukrainy bardzo często rezygnowali z pracy.

– System logistyczny i transportowy to sieć połączonych ogniw, w którym zjawisko czy tendencja o charakterze lokalnym może wywoływać skutki w zupełnie innym miejscu. Tak też przewoźnicy dotychczas obsługujący kierunki wschodnie zostali poniekąd zmuszeni do poszukiwania zleceń na rynku krajowym oraz na Zachodzie. W sytuacji spowolnienia i związanego z nim spadku popytu na usługi transportowe w całej Europe, będących także skutkami wojny i wywołanego przez nią kryzysu energetycznego, pracy dla wszystkich przewoźników nie wystarcza – mówi Jerzy Gębski.

W tym miejscu warto odnotować rekordowy wzrost liczby zarejestrowanych licencji na wykonywanie transportu międzynarodowego.

– Jak podaje Biuro Transportu Międzynarodowego w 2022 roku wystawiło 10 171 licencji. To ponad dwukrotnie więcej niż w 2021 roku i historyczny rekord. Na koniec 2022 roku w Polsce znajdowało się 44 499 licencji, tj. o 17,5 proc. więcej niż rok wcześniej. Skąd ten nagły przyrost? Są to przedsiębiorcy ukraińscy i białoruscy, którzy zdecydowali się rozpocząć działalność w Polsce. To także skutej tej wojny – dodaje Jerzy Gębski z firmy Enterprise Logistics.

Autor/źródło
Disclaimer: Informacje zawarte w niniejszej publikacji służą wyłącznie do celów informacyjnych. Nie stanowią one porady finansowej lub jakiejkolwiek innej porady, mają charakter ogólny i nie są skierowane do konkretnego adresata. Przed skorzystaniem z informacji w jakichkolwiek celach należy zasięgnąć niezależnej porady.

Popularne w tym tygodniu

Podobne tematy

Pendolino pojedzie do Świnoujścia jeszcze w te wakacje – nowy impuls dla turystyki

Wiceminister Infrastruktury Arkadiusz Marchewka ogłosił w czwartek, że jeszcze...

Social commerce i AI: duet, który rządzi zakupami pokolenia Z

Pokolenie Z rewolucjonizuje handel, przenosząc swoje zakupy do mediów...

Trump igra z ogniem. Europejscy przedsiębiorcy obawiają się efektu domina

- Wolny handel jest wartością dla gospodarki priorytetową. Unia...

Raport IdoSell: Kiedy warto promować sklep online, żeby zwiększyć sprzedaż?

Konsumenci coraz chętniej korzystają z oferty e-sklepów – dopasowując...

Przyjęcie ustawy wiatrakowej będzie sprzyjało rozwojowi gospodarczemu w Polsce. Przedsiębiorcy: „Nareszcie”

Przedsiębiorcy mówią: „nareszcie”! Ustawa wiatrakowa zaakceptowana przez Rząd. - Nareszcie...

Zachodnie Drogowe Obejście Szczecina coraz bliżej. Przedsiębiorcy: inwestycja dekady

Ożywienie dla sektora budowlanego, szansa na lepsze skomunikowanie Szczecina...

Gigantyczne koszty regulacji uderzają w polski e-commerce

Zmiany w przepisach podatkowych i celnych to dziś jedno...

Może Cię zainteresować

Polecane kategorie

Exit mobile version