NIERUCHOMOŚCIMuzyka napędza rynek nieruchomości: koncerty Podsiadło, Swift i Męskiego Grania wywindowały ceny...

Muzyka napędza rynek nieruchomości: koncerty Podsiadło, Swift i Męskiego Grania wywindowały ceny wynajmu

Rynek muzyki rozrywkowej nigdy nie miał jeszcze wpływu na rynek nieruchomości tak jak w tym roku. Winni? Dawid Podsiadło, Taylor Swift i Męskie Granie.

Król polskiej muzyki jest tylko jeden – Dawid Podsiadło. I wypełnił on po brzegi wiele stadionów w całej Polsce. Królowa światowej muzyki też jest tylko jedna – Taylor Swift. I to ona w sierpniu zagra trzy koncerty na PGE Narodowym, a miejsca w apartamentach na wynajem i w hotelach już dawno są pozajmowane lub osiągają astronomiczne ceny. – Jeszcze nigdy rynek muzyki rozrywkowej tak mocno nie wpływał na rynek nieruchomości. Owszem zdarzały się incydentalne wydarzenia generujące wielki ruch w Warszawie czy np. festiwal w Gdyni był takim wydarzeniem. Teraz mamy do czynienia z pewną falą, gdzie sektor rozrywkowy mocno wzmacnia sektor hotelarski oraz rynek mieszkań na wynajem – mówi Mirosław Król, ekspert rynku nieruchomości.

„Rzadko się zdarza, by brakowało miejsc w hotelach i mieszkaniach na wynajem jednocześnie”

Mirosław Król przyznaje, że poza koncertami Taylor Swift i Dawida Podsiadło, przykładów, gdy muzyka rozrywkowa i koncerty mocno wpływają na sektor mieszkań na wynajem. Przykładem mogą być wyprzedane koncerty Metallici w Warszawie, wyprzedane koncerty Eda Sheerana w Gdańsku czy bardzo udana trasa Męskie Granie, gdzie na poszczególne koncerty ludzie przyjeżdżają setki kilometrów szukając dla siebie później noclegu.

– O takiej korelacji możemy mówić tylko w superlatywach. Dochodzi bowiem do pewnej synergii. Sektor rozrywkowy sprawia, że klientów ma również rynek nieruchomości, hotelarstwo, gastronomia, usługi kulturalne czy ogólnie usługi. Poza koncertem zostajemy w miastach, w których się one odbywają na dłużej, zwiedzamy, zostawiamy pieniądze – mówi Mirosław Król, ekspert rynku nieruchomości.

W tym roku jednak wysyp wydarzeń artystycznych i jego wpływ na rynek nieruchomości jest większy niż zwykle.

– To dla nas właściciele same powody do zadowolenia, bo rzadko zdarza się taka sytuacja, by w Gdańsku, w Chorzowie czy w Warszawie brakowało miejsc we wszystkich hotelach i we wszystkich apartamentowcach naraz, a Taylor Swift, Ed Sheeran czy Dawid Podsiadło mają taką moc, by ściągnąć do miast, gdzie koncertują tyle osób, że tych miejsc brakuje – mówi Mirosław Król.

Taka sytuacja jest dla właścicieli nieruchomości pokusą, by podnosić ceny.

– Są tacy, którzy wiedzą, że jak mają bilet na koncert rok przed wydarzeniem, to rok przed wydarzeniem powinni mieć zarezerwowany apartament lub pokój w hotelu. Tydzień przed dużym wydarzeniem: nie ważne czy to Opener w Gdyni czy Taylor Swift w Warszawie, zwykle ceny są dużo większe, a popyt tylko podbija je do często astronomicznych rozmiarów – mówi Mirosław Król.

Inwestorzy bardziej skłonni do zakupu mieszkań na wynajem?

Czy sektor rozrywkowy może wpływać na decyzje inwestorów odnośnie zakupów mieszkań na wynajem? Mirosław Król studzi entuzjazm potencjalnych inwestorów, bo to nie jest takie oczywiste, że każdy kolejny sezon będzie tak dobry, jak ten w roku 2024.

– Mieszkanie na wynajem w Warszawie, blisko Stadionu Narodowego, zdaje się być dobrym pomysłem na inwestycje, bo tam zwykle coś się dzieje, choć wyobrażam sobie, że stopa zwrotu takiej nieruchomości nie jest rekordowa. Również nieruchomość w trójmieście to relatywnie dobry pomysł, bo tam słynny festiwal odbywa się co roku. W innych przypadkach uzależnianie inwestycji w zależności od sektora rozrywkowego wydaje się być dość ryzykowne – mówi Mirosław Król.

– W tym roku widać, że konsumenci są w dobrej kondycji. Jeżdżą na koncerty, odwiedzają restauracje, jeżdżą na wakacje. Gdy ta koniunktura się zmieni to również sytuacja inwestorów mogłaby się zmienić – dodaje Mirosław Król.

- Reklama -Osteopatia Kraków

POLECAMY

lekarz medycyna technologia

Polski rynek ochrony zdrowia na fali wzrostu – EY prognozuje roczny wzrost o 11%...

0
Z analizy firmy EY wynika, że polski rynek świadczenia usług z zakresu opieki zdrowotnej będzie do 2028 roku rósł w tempie - 11 proc. rocznie. Rozwój stymuluje rosnące finansowanie publiczne i prywatne, które jest...
Exit mobile version