Polski rynek pracy w ostatnich latach doświadcza znaczących zmian demograficznych i gospodarczych, które wpływają na zapotrzebowanie na pracowników z zagranicy. W obliczu starzejącego się społeczeństwa oraz niedoborów kadrowych w kluczowych sektorach, zatrudnianie cudzoziemców staje się nie tylko koniecznością, ale i strategicznym rozwiązaniem dla wielu przedsiębiorstw.
Obywatele Ukrainy od lat stanowią największą grupę cudzoziemców na polskim rynku pracy. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS), na koniec lipca 2024 roku, 67,3% cudzoziemców pracujących w Polsce pochodziło z Ukrainy. Jednakże, w ostatnim czasie obserwuje się spadek liczby zatrudnionych mężczyzn z tego kraju, co jest bezpośrednio związane z trwającym konfliktem zbrojnym i obowiązkiem służby wojskowej. W odpowiedzi na malejącą dostępność pracowników z Ukrainy, polskie firmy coraz częściej zwracają się ku rynkom azjatyckim. Szczególnie zauważalny jest wzrost liczby pracowników z Filipin. W pierwszej połowie 2024 roku liczba wydanych zezwoleń na pracę dla Filipińczyków wzrosła o 60% w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego (wynika z raportu Gi Group „Zatrudnianie cudzoziemców w Polsce. Wyzwania i szanse”). Pracownicy z Filipin są cenieni za znajomość języka angielskiego oraz wysoką etykę pracy, co sprawia, że są atrakcyjnymi kandydatami w sektorach takich jak przemysł, logistyka czy usługi. Agencje pracy deklarują wyraźny wzrost zainteresowania pracownikami z Azji – głównie Filipin, ale także Nepalu czy Indii – szczególnie ze strony polskich zakładów przetwórczych i produkcyjnych.
Kolejnym zauważalnym trendem jest rosnące zainteresowanie pracownikami z krajów afrykańskich, zwłaszcza z Nigerii, Kenii i Zimbabwe. Coraz częściej znajdują zatrudnienie w branżach wymagających wytrzymałości fizycznej, takich jak przemysł, logistyka czy budownictwo.
Polscy pracodawcy coraz częściej decydują się na zatrudnianie pracowników z krajów Ameryki Łacińskiej, takich jak Kolumbia, mimo istniejącej bariery językowej. Aby ułatwić adaptację i komunikację, agencje pracy często zapewniają hiszpańskojęzycznych koordynatorów, którzy wspierają zarówno pracowników, jak i pracodawców w procesie wdrożenia.
Choć liczba cudzoziemców pracujących w Polsce systematycznie rośnie, proces ich zatrudniania wciąż nie należy do najprostszych. Pracodawcy muszą liczyć się z długotrwałymi procedurami legalizacji pobytu i pracy, a także z barierami językowymi, które mogą utrudniać codzienną współpracę. W obliczu tych wyzwań, wielu pracodawców decyduje się na współpracę z wyspecjalizowanymi agencjami pracy, które dzięki doświadczeniu i znajomości procedur potrafią sprawnie przeprowadzić cały proces legalizacji zatrudnienia i skutecznie wspierać pracowników w adaptacji.
Podsumowując, Polska nadal wykazuje duże zapotrzebowanie na pracowników z zagranicy. Polskie firmy, adaptując się do nowych realiów, otwierają się na różnorodność kulturową, co może przynieść korzyści zarówno w kontekście operacyjnym, jak i innowacyjnym.
Komentarz przygotowała Karolina Serwańska, niezależna ekspertka HR