Przejazd samochodem ciężarowym powyżej 3,5 t autostradami w większości krajów europejskich wiąże się z uiszczeniem opłaty. Rosja nie jest wyjątkiem. Poza tym niemal tradycją jest tam coroczna podwyżka cen.

Rosja jako rozległy kraj musi utrzymać ponad 50 000 km dróg federalnych, co wiąże się z niemałymi wydatkami na infrastrukturę. Dlatego każdego roku, w styczniu, władze ustalają nową stawkę za korzystanie z najważniejszych arterii w Rosji. W konsekwencji kierowcy oraz firmy transportowe każdego roku odczuwają podwyżkę myta.

Jak działa system opłat drogowych w Rosji?

Federacja Rosyjska wykorzystuje system Platon, który obsługuje wszystkie płatne trasy w kraju. Chodzi o liczne odcinki dróg autostrad M3 „Ukraina”, M4 „Don” oraz ponad 50 płatnych odcinków autostrady M11 „Petersburg”. Za pośrednictwem Platona można dokonać opłaty drogowej na dwa sposoby. Jednym jest elektroniczny system, wymagający urządzenia pokładowego. Alternatywą jest bilet, który można nabyć w punkach sprzedaży Platon lub online, przez portal internetowy operatora. Wymogiem jest jednak rejestracja w systemie.

System naliczania opłat drogowych w Rosji jest stosunkowo nieskomplikowany. Pojazdy kwalifikowane są do odpowiednich kategorii na podstawie jednego tylko czynnika, czyli całkowitej masy pojazdu, a mytem obciążone są tylko samochody przekraczające 12 t. Ważną informacją dla księgowych firm transportowych jest fakt, że rosyjskie myto zwolnione jest z podatku VAT, wobec czego nie zachodzi tu procedura odzyskania VAT-u z zagranicy. Posiadacze kart paliwowych, jak np. Shell, gdzie wydatki na paliwo i opłaty drogowe sumowane są na zbiorczej fakturze, z pewnością zauważą ten fakt.

Podwyżki w 2020 roku

Już w lipcu 2019 roku kierowców i zarządców flot zaskoczyła wiadomość o 14-kopiejkowej podwyżce stawki, do 2,04 rubla za każdy przejechany kilometr. Tymczasem w styczniu rząd zapowiedział kolejne podwyżki, przy okazji informując o planach wzrostu cen myta w kolejnych latach. I tak od 1 lutego 2020 stawka wynosi już 2,2 rubla (w przeliczeniu jest to ok. 0,13 zł/km). Władze argumentują podwyżkę inflacją na poziomie 4% w skali roku. Znana jest również zatem przyszłoroczna stawka, która od 1 lutego 2021 roku będzie wynosić 2,35 rubla za kilometr. Oznacza to kolejne podwyżki na najbardziej uczęszczanych trasach w Rosji dla prawie 1,2 mln pojazdów zarejestrowanych w systemie Platon, z czego prawie 250 000 należy do zagranicznych firm transportowych.

Częstsze kontrole

Rosjanie nie są zadowoleni z tego, że nie wszyscy kierowcy wywiązują się z obowiązku uiszczenia opłaty drogowej. W związku z tym 24 czerwca 2019 r. Federalna Agencja Drogowa Rosawtodor otrzymała od Ministerstwa Transportu uprawnienia do kontroli pod względem uiszczania opłat drogowych także zagranicznych ciężarówek. Dotychczas trudno było wyegzekwować obowiązek zapłaty od obcych przewoźników, a trzeba wiedzieć, że według danych operatora Platon, pojazdy spoza Rosji generują aż 15% przychodów z myta. Najwięcej zarzutów kierowanych jest do firm transportowych ze wschodu, a konkretnie z Chin. Tamtejsze samochody ciężarowe często poruszają się po rosyjskich drogach, nie opłaciwszy wcześniej biletu. Co grozi za jazdę bez uiszczenia opłaty drogowej? Rosja jest tutaj restrykcyjna, bowiem zagraniczni kierowcy zapłacą:

  • 5000 rubli w przypadku pierwszego wykroczenia,
  • 10 000 rubli, jeśli kierowca zostanie przyłapany na jeździe bez opłaty myta po raz kolejny.