To z czym mamy do czynienia to chwilowy spadek produkcji zapotrzebowania rynkowego na produkowane dobra. Może w wyniku porównania z poprzednimi, bardzo dobrymi latami, niektóre firmy się przeliczyły? Może zakładały stały wzrost, który niestety się nie sprawdza? Mamy nadzieję że to chwilowa sytuacja, ktora za jakiś czas, maksymalnie rok, ustabilizuje się i znów firmy te będą zatrudniać. Obecnie na rynku obserwujemy także przesilenie humanistów nad inżynierami. Brakuje rąk do pracy w sektorach technicznych, metalurgicznych, a także – mówi Marta Cichecka, ekspertka rynku pracy LSJ HR Group.
Obecnie w regionie zachodniopomorskim widoczna jest gorsza sytuacja firm z branży IT, ecommerce wciąż nie wrócił do poziomu jaki miał przed 2 laty choć powoli się stabilizuje. Bardzo wiele zależy od tego jak potoczą się dalsze losy polityki światowej, obecne zachwianie ekonomiczne wynika też z niepewnej przyszłości i zawieszonych decyzji inwestycyjnych.
– Miejmy też świadomość, że wiele firm prężnie się rozwija, są branże, które bardzo optymistycznie patrzą w przyszłość np. branża tzw. offshore, czy firmy, które dobrze się przygotowały i dużo wcześniej przewidziały co będzie się działo – dodaje ekspertka.
Kogo potrzebuje dziś rynek pracy?
Osób, które mają otwartą postawę, są nastawione na rozwój, naukę oraz są zmotywowane i odpowiedzialne. Ponadto bardzo brakuje nam kompetencji technicznych, osób w zawodach mechanik, elektryk, operator maszyn. Spawacz, ślusarz, to też zawody które na pewno nie narzekają na brak ofert pracy. Idąc dalej, na pewno osób z doświadczeniem w obszarze księgowości, kontrollingu, kadr. Wciąż poszukiwani są inżynierowie, osoby, które wspierają analityków i optymalizacje. Można zatem śmiało powiedzieć, że mamy zbyt wielu humanistów na rynku pracy.
– Wciąż mamy do czynienia z rynkiem pracownika, a w szczególności z rynkiem kompetentnego pracownika, nazywamy to w naszych kręgach „rynkiem kompetencji”. Owszem sytuacja pracodawców znacznie się poprawiła, nie narzekają na brak rąk do pracy, pojawiły się osoby które pracy szukają i odzew na ogłoszenia jest zdecydowanie lepszy – komentuje Marta Cichecka, lider działu rekrutacji LSJ HR Group.
Sytuacja jest dynamiczmna, ale należy pamiętać, że spadek obrotów firmy i zwolnienia nie oznaczjają, że przedsiębiorstwo znika i zaprzestaje działalności.