Rezerwa Federalna nie zaskoczyła rynków i obniżyła stopy procentowe o 0,25%. Podobne decyzje podjęli Czesi i Brytyjczycy. W każdym z przypadków były to działania oczekiwane przez rynki. Konferencja prasowa prezesa NBP nie dała nam jasnych wskazówek.
Na skróty:
FED nie zaskakuje
Za oceanem Federalny Komitet Otwartego Rynku podjął decyzję o obniżeniu poziomu stóp procentowych o 0,25%, zgodnie z oczekiwaniami rynków, co tłumaczy ich niewielką reakcję na tę wiadomość. Warto jednak zauważyć, że wciąż trwają spekulacje, czy w grudniu nastąpi kolejna obniżka stóp. Powodem są wątpliwości, czy przypadkiem zmiana prezydenta nie spowoduje – jak się wielu analityków obawia – większej presji inflacyjnej. Gdyby doszło do spowolnienia cyklu cięć, byłby to kolejny element umacniający dolara.
Konferencja prezesa NBP
Wczoraj odbyła się konferencja prezesa NBP. Cała transmisja trwała ponad godzinę. Szkoda, że część merytoryczna zajęła tak niewiele czasu, szczególnie że dopiero dzisiaj mamy poznać szczegóły listopadowej projekcji inflacji, którą RPP już zna. Wśród licznych wypowiedzi broniących polityki NBP oraz nietypowych porównań, wykorzystujących kreatywne statystyki, zabrakło niestety jasnego planu na przyszłość. Jest to o tyle istotne, że w tym tygodniu jeden z największych banków prognozował możliwość obniżek stóp procentowych już w marcu. Patrząc jednak na ostatnie poziomy sześciomiesięcznej stawki WIBOR, scenariusz ten wydaje się mało prawdopodobny. Wygląda na to, że z drogim pieniądzem – czyli wysokimi ratami kredytów – będziemy się musieli pogodzić jeszcze na najbliższe pół roku.
Decyzje pozostałych banków centralnych
Wczoraj bank centralny Czech obniżył główną stopę procentową z poziomu 4,25% do 4,00%, co było to zgodne z przypuszczeniami. Warto zwrócić uwagę, że Czesi zaczęli cykl obniżek później niż Polska, ale go nie przerwali, w przeciwieństwie do nas. W rezultacie w ciągu roku stopy procentowe u naszego południowego sąsiada spadły o pełne trzy punkty procentowe – z 7% na 4%. Polska natomiast wstrzymała cykl cięć i utrzymuje główną stopę na poziomie 5,75% przez ostatni rok. Wczoraj również mieliśmy zapowiadaną obniżkę stóp procentowych z 5% na 4,75%, co nie wywołało większych reakcji na rynkach, ponieważ decyzje były oczekiwane.
Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych warto zwrócić uwagę na:
- 14:00 – Rumunia – decyzja w sprawie stóp procentowych,
- 14:30 – Kanada – sytuacja na rynku pracy,
- 16:00 – USA – Raport Uniwersytetu Michigan.
Maciej Przygórzewski – główny analityk w InternetowyKantor.pl