MEDYCYNA I FARMACJAProtest generalny rolników w Niemczech uderzy w lekarzy na polsko-niemieckim pograniczu

Protest generalny rolników w Niemczech uderzy w lekarzy na polsko-niemieckim pograniczu

Protest generalny rolników w Niemczech uderzy w lekarzy na polsko-niemieckim pograniczu

Każdego dnia dziesiątki – o ile nie setki – lekarzy, pielęgniarek, opiekunów medycznych i farmaceutów przekraczają granicę polsko-niemiecką. Pracują w Schwedt, Locknitz czy Prenzlau. Ich sytuacja jest trudna od jakiegoś czasu z kilku powodów np. kontroli granicznych. Na jeszcze poważniejsze utrudnienia szykują się w poniedziałek, gdy w Niemczech odbędzie się strajk generalny rolników.

Lekarze wcześniej w pracy albo będą nocować w szpitalach lub u znajomych

Rolnicy mają zablokować znaczną część dróg dojazdowych na polsko-niemieckim pograniczu. Sytuacja będzie odczuwalna między innymi w Kołbaskowie czy w Lubieszynie.

Zaniepokojone sytuacją jest środowisko medyczne. Ze Szczecina do pracy codziennie dojeżdża ogromna ilość lekarzy, pielęgniarek i farmaceutów.

– Tematem zajmuje się już komisja ds. lekarzy praktykujących zagranicą. Ostatnie miesiące były dla pracowników szpitalu w Prenzlau czy Schwedt bardzo trudne, bo kontrole stacjonarne na granicy bardzo często zajmowały im wiele czasu. Funkcjonowanie na polsko-niemieckim pograniczu od jakiegoś czasu jest dużo trudniejsze i poniedziałkowy protest będzie kolejnym elementem utrudniającym lub nawet uniemożliwiającym pracownikom medycznym dotarcie do pacjentów – mówi Rafał Krysztopik, pełnomocnik Okręgowej Rady Lekarskiej ds. lekarzy praktykujących zagranicą.

– Niektórzy lekarze przyjadą do pracy w niedzielę wieczorem lub zostaną na noc w wynajmowanych mieszkaniach lub u znajomych lekarzy. Organizujemy się tak, by w poniedziałek móc dotrzeć do pracy, a wiemy, że to byłoby niemożliwe gdybyśmy dojeżdżali ze Szczecina. To jest skala protestu dotychczas niespotykana w Niemczech. Budzi to nasz wielki niepokój – dodaje Krysztopik.

Wyzwanie dla Rządu RP i samorządu

Prezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Szczecinie Michał Bulsa przyznaje, że sprawą sytuacji polsko-niemieckiego pogranicza aktywniej powinna zainteresować się strona rządowa i samorządowa.

– Nie zauważamy, by to był temat palący dla rządzących, a szkoda, bo każdego dnia przyjeżdżają do nas do pracy osoby mieszkające po stronie niemieckiej, a do Niemiec wyjeżdżają pracownicy, w tym sektora ochrony zdrowia, którzy mieszkają w Szczecinie i regionie. Standard ich życia jest w ostatnim czasie mocno utrudniony – dodaje prezes ORL.
Protest w Niemczech trwać będzie przez cały poniedziałek.

NAJNOWSZE ARTYKUŁY

- Reklama -Osteopatia Kraków

POLECAMY

chiny

Chiny: od „cudownego wzrostu” do nowej rzeczywistości

0
Chiny potrzebują nowych źródeł wzrostu – sektor nieruchomości: od bohatera do zera, spowolnienie inwestycji zagranicznych (w grę wchodzą zarówno krótkoterminowe czynniki taktyczne, jak i długoterminowe czynniki strukturalne) Popyt zagraniczny: rola Chin jako krytycznego...