ENERGETYKARośnie popyt na instalacje fotowoltaiczne w modelu usługowym

Rośnie popyt na instalacje fotowoltaiczne w modelu usługowym

Rośnie popyt na instalacje fotowoltaiczne w modelu usługowym

Coraz więcej firm w Polsce, głównie z branży nieruchomości i handlu detalicznego, zainteresowanych jest pozyskaniem instalacji fotowoltaicznych w modelu usługowym (PV as a Service PVaaS). Oprócz możliwości obniżenia kosztów energii i prowadzenia bardziej zrównoważonego rozwoju, projekty usługowe pozwalają spółkom ograniczyć wydatki inwestycyjne.

Instalacje w modelu usługowym nie wymagają od właścicieli nieruchomości komercyjnych lub ich najemców ponoszenia wysokich kosztów inwestycyjnych na starcie i zapewniają kompleksową obsługę instalacji PV, począwszy od audytu energetycznego i finansowego, przez montaż, przyłączenie, uruchomienie i serwis, aż do przeniesienia własności instalacji. Przedsiębiorca korzysta z zainstalowanej u siebie instalacji fotowoltaicznej, opłacając co miesiąc stały abonament albo zmienną należność obliczaną na podstawie stopnia wykorzystania instalacji.

Obecnie co drugi realizowany przez nas projekt w Polsce odbywa się w formule PVaaS. Trzy lata temu, gdy wprowadzaliśmy ten model do oferty, startując na rynku pozyskaliśmy klientów na łączną moc instalacji 5 MWp, a w tym roku naszą ambicją jest zbliżenie się do 100 MWp – mówi Ireneusz Kulka, Country Manager w EDP Energia Polska, czołowym dostawcy projektów fotowoltaicznych w Polsce. – Dla klientów duże znaczenie ma fakt, że usługa ta nie zalicza się do bilansu księgowego i nie wpływa na ocenę zdolności kredytowej. Firma korzysta z wszystkich zalet OZE, czyli pokrywa własne zapotrzebowanie na prąd po niższych cenach, a jednocześnie ma zapewnione ubezpieczenie, serwis i wymianę komponentów systemu przez dostawcę, co odciąża ją organizacyjnie.

Popyt na projekty w modelu PVaaS idzie w parze z dynamicznym rozwojem branży fotowoltaicznej w Polsce. Jak wynika z najnowszych danych Agencji Rynku Energii, moc zainstalowanych źródeł fotowoltaicznych w Polsce wyniosła w lipcu 14,7 GW, co stanowiło wzrost rok do roku o niemal 40 proc. Polska w ostatnich latach znajduje się w ścisłej czołówce krajów europejskich pod względem przyrostu mocy zainstalowanej w tym segmencie rynku energii.

Zdaniem ekspertów kancelarii DLA Piper na poziomie zapisów prawnych nie ma w tej chwili istotnych barier, które hamowałyby rozwój fotowoltaiki. Wręcz przeciwnie, kolejne zmiany regulacyjne zmierzają raczej w kierunku złagodzenia i liberalizacji przepisów.

W ostatnich miesiącach weszły w życie zmiany w prawie, które ostatecznie potwierdzają, że instalacje fotowoltaiczne na dachach budynków zasadniczo nie wymagają decyzji środowiskowej. Teraz domyślnie każdy budynek może mieć zamontowany tego rodzaju system, chyba że miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego jednoznacznie tego zabrania – mówi Oskar Waluśkiewicz, Partner i szef praktyki energetycznej w DLA Piper w Warszawie. – Problematyczna pozostaje kwestia czasu dokonywania uzgodnień z operatorami systemów elektroenergetycznych. Natomiast w kontekście zmian przepisów dotyczących linii bezpośredniej, zmierzających do upraszczania i liberalizowania procedur w obszarze rooftop PV, również spodziewamy się poprawy.

Korzystne zmiany w przepisach pojawiły się wraz z nowelizacją rozporządzenia w sprawie przedsięwzięć mogących znacząco wpływać na środowisko oraz ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Nowe regulacje dotyczące tzw. linii bezpośredniej, które mają ułatwić sprzedaż energii elektrycznej od posiadaczy instalacji OZE do połączonych z taką instalacją odbiorców, pojawiły się w ostatnich tygodniach.

Rozwojowi energetyki odnawialnej w sektorze komercyjnym sprzyjać będą wysokie ceny energii elektrycznej, spadek cen nowych rozwiązań technologicznych, a także regulacje mające na celu powstrzymanie zmian klimatycznych.

Jeszcze kilka lat temu inwestycji w projekty OZE było niewiele, a ich główną motywacją była niemalże jednostkowa świadomość ekologiczna często odbierana jako kaprys lub fanaberia. Obecnie jest to decyzja, która ma swoje poparcie biznesowe – mówi Emilia Dębowska, Sustainability Director w Panattoni, czołowym deweloperze nieruchomości przemysłowych i logistycznych. – Wymogi regulatorów i wysokie ceny energii powodują, że właściciele nieruchomości i ich najemcy poszukują rozwiązań korzystnych z punktu widzenia bilansu kosztów.

Planowane regulacje, w tym wymóg częściowej samowystarczalności energetycznej budynków, a także coraz bardziej przychylne podejście banków do finansowania projektów związanych z transformacją energetyczną znacząco przyśpiesza dalszy rozwój fotowoltaiki.

Za kilka lat budynki niespełniające kryteriów ESG, zwłaszcza takie, które nie są efektywne energetycznie, będzie trudno sprzedać, co powoduje, że banki dziś chętniej udzielają finansowania na inwestycje związane z OZE – dodaje Michał Bryszewski, Head of Property & Asset Management w firmie doradczej Savills. – Uważnie analizujemy dostępne dziś rozwiązania, a projekty fotowoltaiczne w formule usługowej stają się dla nas bardzo wartościową opcją.

NAJNOWSZE ARTYKUŁY

- Reklama -Osteopatia Kraków

POLECAMY

chiny

Chiny: od „cudownego wzrostu” do nowej rzeczywistości

0
Chiny potrzebują nowych źródeł wzrostu – sektor nieruchomości: od bohatera do zera, spowolnienie inwestycji zagranicznych (w grę wchodzą zarówno krótkoterminowe czynniki taktyczne, jak i długoterminowe czynniki strukturalne) Popyt zagraniczny: rola Chin jako krytycznego...