BEZPIECZEŃSTWOWycieki kodu przyczyną powstawania nowych grup cyberprzestępczych, skupiających się na atakach ransomware

Wycieki kodu przyczyną powstawania nowych grup cyberprzestępczych, skupiających się na atakach ransomware

Wycieki kodu przyczyną powstawania nowych grup cyberprzestępczych, skupiających się na atakach ransomware

Eksperci Cisco Talos obserwują rosnącą liczbę wariantów oprogramowania ransomware, które prowadzą do częstszych ataków i nowych wyzwań dla specjalistów ds. cyberbezpieczeństwa, szczególnie w zakresie identyfikacji atakujących. 

Dzieje się tak, bowiem krajobraz grup wykorzystujących ransomware ewoluuje – cyberprzestępcy często zmieniają nazwę lub łączą się z innymi. Wiele gangów pracuje dla kilku zleceniodawców jednocześnie, oferując „ransomware jako usługę” (RaaS).kreator ataków ransomware Chaos

Od 2021 r. doszło do wielu wycieków kodu źródłowego i kreatorów oprogramowania ransomware – komponentów niezbędnych do tworzenia i modyfikowania narzędzi używanych w atakach. Obniżyło to próg wejścia w cyberprzestępczość, pozwalając amatorom na samodzielne tworzenie ataków tego typu.Stawki żądań okupu przez grupy ransomware

Wycieki kodu przynoszą korzyści cyberprzestępcom

„Od września 2021 r. widzieliśmy przestępców upubliczniających kod źródłowy narzędzi ransomware, w tym Babuk, Conti, LockBit 3.0 czy Chaos. W niektórych przypadkach, takich jak LockBit 3.0, wycieki te były celowe, a podmioty stowarzyszone publikowały narzędzia i kody ze względów politycznych. W innych przypadkach, takich jak kod źródłowy Babuka, rozpowszechnienie wynikło z błędu ludzkiego. Niezależnie od przyczyny, ma to znaczący wpływ na obecny krajobraz zagrożeń, ułatwiając cyberprzestępcom-amatorom tworzenie własnych wariantów ransomware bez większego wysiłku i wiedzy” – piszą na blogu analitycy z Cisco Talos.

Kod źródłowy narzędzi ransomware to złośliwy program zawierający instrukcje i algorytmy definiujące zachowanie oprogramowania. Jest on zazwyczaj bardzo skomplikowany i często wymaga ogromnej wiedzy informatycznej do jego stworzenia. Dostęp do kodu umożliwia osobom posiadającym minimalną wiedzę programistyczną modyfikowanie i kompilowanie własnych wariantów ransomware, a co za tym idzie – postawienie pierwszych kroków w działalności cyberprzestępczej.

„Kreatory ransomware mają zwykle interfejs użytkownika, który pozwala wybrać podstawowe funkcje i dostosować konfigurację w celu zbudowania nowego binarnego pliku wykonywalnego ransomware bez ujawniania kodu źródłowego lub konieczności instalowania kompilatora. Dostępność takich kreatorów pozwala początkującym przestępcom na generowanie własnych wariantów ransomware. W przypadku tego typu ataków często dochodzi do zmylenia organów ścigania i zespołów cyberbezpieczeństwa, spodziewających się, że autorem ataku była organizacja na ogół posługująca się tym zestawem oprogramowania ransomware” – tłumaczą eksperci Cisco Talos.

Cyberprzestępcy-amatorzy żądają dużo niższych okupów niż zorganizowane grupy

Cyberprzestępcy wykorzystujący wyciekły kod wystosowują niskie żądania okupu, co może wskazywać, że działają indywidualnie, lub są nowym narybkiem w świecie cyberprzestępczości – testują nowe rozwiązania i granice. Przestępcy stojący za wieloma z tych nowych wariantów ransomware, w tym Sirattacker, Chaos 2.0, Chaos 4.0, DCrypt i Shadow Men Team, żądają od ofiar płatności w wysokości nawet już od 3,50 USD do 4390 USD w Bitcoinach. Są to grosze w porównaniu do stawek znanych gangów ransomware, takich jak RYUK, Babuk, REvil, Conti, DarkSide, BlackMatter, BlackCat i Yanluowang, których stawki zazwyczaj wynoszą miliony dolarów. Najbardziej dochodowe grupy działają najczęściej w modelu RaaS, co oznacza, że ich podmioty stowarzyszone mogą swobodnie ustalać własne (często wysokie) żądania okupu i / lub są zorganizowane tak, aby płacić swoim operatorom i programistom, stąd też sumy pieniędzy, które starają się zebrać w trakcie swoich operacji, są dużo większe.

Jak wycieki wzmacniają cyberbezpieczeństwo?

Podczas gdy opisane zmiany w krajobrazie cyberzagrożeń przyniosły korzyści podmiotom atakującym, badacze cyberbezpieczeństwa również zdobyli bezcenną wiedzę, dzięki dostępowi do wyciekłych narzędzi.  Analiza kodu źródłowego pozwala zrozumieć taktyki, techniki i procedury atakującego (TTP), co z kolei pomaga specjalistom ds. cyberbezpieczeństwa opracować skuteczne reguły wykrywania i zwalczania zagrożeń ransomware.

„Analizując kod źródłowy, badacze mogą zidentyfikować podobne wzorce i techniki stosowane przez różne grupy ransomware, zapewniając obrońcom sposób na proaktywne wykrywanie i blokowanie nowych wariantów na początkowym etapie ataku. Badacze mogą również dzielić się informacjami uzyskanymi z wycieku kodu z szerszą społecznością, przyczyniając się w ten sposób do wzmocnienia wiedzy nt.  cyberbezpieczeństwa. Rozumiejąc TTP wyciekłych kodów źródłowych, obrońcy uzyskają bezcenne informacje, które są pomocne w identyfikowaniu i łagodzeniu wszelkich istniejących słabości bezpieczeństwa w ich środowisku oraz ulepszaniu obrony przed tymi wektorami ataków” – podsumowują analitycy z Cisco Talos.

NAJNOWSZE ARTYKUŁY

- Reklama -Osteopatia Kraków

POLECAMY

chiny

Chiny: od „cudownego wzrostu” do nowej rzeczywistości

0
Chiny potrzebują nowych źródeł wzrostu – sektor nieruchomości: od bohatera do zera, spowolnienie inwestycji zagranicznych (w grę wchodzą zarówno krótkoterminowe czynniki taktyczne, jak i długoterminowe czynniki strukturalne) Popyt zagraniczny: rola Chin jako krytycznego...