66 proc. Polek i Polaków nie wykorzystało w całości urlopu wypoczynkowego za ubiegły rok. Ponad ⅓ oddałaby część urlopu w zamian za 4-dniowy tydzień pracy.
Polacy spędzają w pracy prawie najwięcej czasu w Unii Europejskiej, w dodatku, według nowych danych No Fluff Jobs, aż ⅔ nie wykorzystuje w całości przysługującego im urlopu. Jednocześnie 72 proc. chciałoby tego urlopu mieć więcej. Tylko 15 proc. zgodziłoby się jednak na zwiększenie liczby dni wolnych kosztem obniżenia pensji. Większe zainteresowanie budzi pomysł zmniejszenia wymiaru urlopu w zamian za 4-dniowy tydzień pracy – „za” jest ogółem 37 proc. badanych, a wśród najmłodszych pracowników i pracowniczek nawet 50 proc.
Urlopy wypoczynkowe Polaków często są wypoczynkiem głównie z nazwy – aż 72 proc. polskich pracowników i pracowniczek zdarzało się podczas urlopów odbierać służbowe telefony, 66 proc. sprawdzało służbową skrzynkę mailową, a 61 proc. wykonywało na urlopie obowiązki zawodowe, jak wynika z najnowszego raportu No Fluff Jobs, polskiego portalu z ogłoszeniami o pracy, który od 10 lat wyznacza standardy rekrutacji.
Polacy nie wykorzystują urlopów, ale chcieliby mieć ich więcej
Według Eurostatu Polacy są drugim najbardziej zapracowanym narodem w Unii Europejskiej. Pracujemy przeciętnie 40,4 godziny tygodniowo, podczas gdy unijna średnia wynosi 37,5 godziny. Jednocześnie 45 proc. osób pracujących w Polsce doświadcza wypalenia zawodowego. Według danych No Fluff Jobs aż 66 proc. pracowników i pracowniczek nie wykorzystało w ubiegłym roku całej puli urlopu wypoczynkowego, ale 72 proc. chciałoby mieć więcej dni wolnych, niż obecnie im przysługuje. W grupie osób w wieku od 25 do 34 lat ten odsetek wzrasta do 78 proc. Wyższego limitu urlopów częściej chcą kobiety (75 proc. w porównaniu do 70 proc. mężczyzn).
Więcej urlopu wypoczynkowego – tak, ale nie kosztem pensji
Aż 37 proc. Polek i Polaków deklaruje, że zgodziłoby się na zmniejszenie wymiaru urlopu wypoczynkowego w zamian za 4-dniowy tydzień pracy. Na takie rozwiązanie nie zgodziłoby się 35 proc., a 28 proc. jest niezdecydowanych. Spośród przedstawicieli i przedstawicielek najmłodszego pokolenia na rynku pracy zainteresowanie tym pomysłem wyraża już 50 proc. Znacznie mniejszy entuzjazm budzi propozycja zmniejszenia wynagrodzenia w zamian za zwiększenie liczby dni wolnych – na to rozwiązanie przystaje zaledwie 15 proc. pracowników i pracowniczek, 22 proc. jest niezdecydowanych, a 63 proc. byłoby przeciw.
Zamiast o work-life balance powinniśmy dziś mówić o life-work balance, aby podkreślić znaczenie aspektu życia prywatnego, które zdarza nam się zaniedbywać właśnie na rzecz pracy. Najnowsze dane No Fluff Jobs dają do myślenia: 72 proc. osób odbiera telefony służbowe podczas urlopu, a 61 proc. zdarza się wykonywać wtedy obowiązki służbowe. Powodów może być kilka: pracownicy i pracowniczki mają za dużo na głowie i boją się natłoku pracy po powrocie. Jednocześnie to pracodawcy mogą wywierać presję, podczas gdy powinni dbać o dobrostan zespołów oraz zapewniać przestrzeń do odpoczynku. W końcu wypoczęty pracownik to zaangażowany i efektywny pracownik – komentuje Magdalena Gawłowska-Bujok, COO No Fluff Jobs.
Warto pamiętać, że Kodeks pracy nie określa górnego limitu liczby dni urlopu wypoczynkowego. Niektóre firmy oferują nielimitowany urlop jako benefit. Z takiej możliwości chętnie skorzystałoby 63 proc. Polek i Polaków, a wśród osób z miast powyżej 500 tys. mieszkańców ten odsetek wzrasta do 74 proc. Co ciekawe, aż ¼ badanych nie jest pewna, czy chciałaby móc korzystać z takiego rozwiązania, a 12 proc. jest mu przeciwne.