TRANSPORT I LOGISTYKAJak zmienił się rynek kurierski w czasie pandemii?

Jak zmienił się rynek kurierski w czasie pandemii?

Jak zmienił się rynek kurierski w czasie pandemii?

Nie da się ukryć, że branża kurierska rozwija się bardzo dynamicznie. Sceptycy uważali, że pandemia COVID-19 mogła w bardzo negatywny sposób wpłynąć na ten sektor gospodarki. Prawdą jest jednak to, że ów sektor przeżył lekki kryzys w Polsce (i na świecie) wyłącznie na początku pandemii, by w kilka miesięcy później dynamicznie się z tego kryzysu wydobyć. Branża kurierska niewątpliwie zmieniła się na lepsze. W jaki sposób? Odpowiedź na to pytanie znajduje się w poniższym artykule. Miłej lektury!

E-zakupy, pandemia i rozwój branży kurierskiej

Zakupy internetowe zyskały ogromną popularność wraz z rozwojem internetu (lata 90, a także lata po roku 2000), jednak współcześnie są tak powszechne, można by rzec, jak powietrze. W roku 2019 zamówienia internetowe wynosiły niemal połowę wszystkich przesyłek i paczek w Polsce.

W marcu 2020 roku do Polski przywędrowała pandemia koronawirusa, która w znaczący sposób wpłynęła na rozwój branży kurierskiej. Handel stacjonarny niemalże zamarł (na pewien czas i do pewnego stopnia w zależności od regionu: w Polsce twarde lockdown’y obowiązywały w marcu i listopadzie 2020). Ten czas został wykorzystany przez wielu przewoźników, którzy zaczęli oferować usługi niedostępne przed pandemią. Sami konsumenci, nie mogąc kupować określonych produktów stacjonarnie, wybierali inne ścieżki ich zamawiania: zakupy internetowe (niemal siedmiu na dziesięciu konsumentów wybierało tę drogę kupowania towarów).

Rozliczne obostrzenia sprawiły, że wiele osób jako podstawową i najbezpieczniejszą formę dostawy wybierało paczkomaty, a zakupy stacjonarne były unikane przez niemal połowę społeczeństwa polskiego ze względu na obawę przed zakażeniem. Zaledwie dwie osoby na dziesięć preferowało odbiór przesyłki w oddziale pocztowym lub innych punktach odbioru przesyłek.

Wiele firm kurierskich podjęło działania, które miały na celu maksymalizację zysków przez oferowanie nowych, wcześniej niespotykanych usług. Dzięki nim rzesze potencjalnych klientów w czasie pandemii mogły w wygodny sposób zamawiać wiele różnych rodzajów przesyłek bez konieczności wychodzenia z domu. Jakie to były rozwiązania?

Rozszerzanie palety usług przez firmy kurierskie (i nie tylko!)

Wiele firm kurierskich, które chciały dostosować się do pandemicznej rzeczywistości, musiało zapełnić lukę powstałą w wyniku obostrzeń po sklepach stacjonarnych. Nowe usługi miały zwiększyć bezpieczeństwo klientów (i kurierów!), a przykładami takich usług były:

  • Niesamowity rozwój Paczkomatów: wszelkiego rodzaju obostrzenia dotyczące zachowywania dystansu społecznego sprawiły, że to właśnie paczkomaty stały się najbezpieczniejszą formą odbierania i nadawania przesyłek. Wśród firm, które posiadały usługi Paczkomatowe, królował oczywiście InPost, ale inne firmy prywatne (a także Poczta Polska) poszły śladem tego przedsiębiorstwa, rozwijając własną sieć automatów paczkowych.
  • Kurierskie płatności bezgotówkowe: wielu firm kurierskich wyposażało swoich kurierów w terminale umożliwiające płacenie kartą, ale te usługi były już obecne przed pandemią. Podczas lockdown’ów wiele firm kurierskich umożliwiło swoim klientom także płatności BLIK, a także płatności telefoniczne.
  • Dostawa i potwierdzenie odbioru bez dotyku i kontaktu z kurierem: przedsiębiorstwa kurierskie, chcąc zwiększyć poczucie bezpieczeństwa u swoich klientów, wprowadziło możliwość pozostawienia paczki pod drzwiami klienta, który sobie tego zażyczył. To oznaczało, że nie trzeba było widywać kuriera i kontaktować się z nim. Potwierdzeniem odbioru stał się również PIN, dzięki czemu nie występowała konieczność fizycznego podpisywania żadnych dokumentów.

Należy również wspomnieć o tym, że sieć swoich automatów paczkowych zaczęła rozwijać Poczta Polska, a także takie sieci jak Żabka.

Pandemia a paczkomaty: jak rozwijają się automaty do odbierania i nadawania paczek w epoce koronawirusa?

Wiele osób zadawało sobie pytanie dotyczące zamawiania produktów spożywczych albo takich, które nie mogły być wystawione na działanie wysokich temperatur czy promieni słonecznych. Firmy kurierskie, wychodząc naprzeciw potrzebom swoich klientów, zaczęły tworzyć sieci maszyn specjalnego przeznaczenia:

  • Maszyny chłodzące (tak zwane coolomaty): klient, który chciał zamówić produkt spożywczy na zwykły paczkomat, musiał liczyć się z tym, że produkt mógł dotrzeć do wybranego przez niego miejsca w opłakanym stanie. Powstawać więc zaczęły paczkomaty chłodzące, które pozwalały na przechowywanie w ich wnętrzu produktów spożywczych wrażliwych na ciepło.
  • Automaty paczkowe wewnętrzne: paczkomaty znajdowały się zazwyczaj na zewnątrz budynków, obecnie jednak można je spotkać również wewnątrz galerii handlowych, obiektach mieszkalnych oraz usługowych, dzięki czemu klienci mogą w wygodny sposób odbierać swoje przesyłki bez względu na pogodę panującą na zewnątrz.
  • Dostawy do Paczkomatów w soboty i niedziele: ta opcja pojawiła się u jednego z przewoźników, czyli w InPoście, który musiał poradzić sobie z rosnącą liczbą paczek, zaoferował więc swoim klientom dostawę w weekendy.
  • Bezdotykowy odbiór i nadawanie paczek: Paczkomaty InPostu oferują użytkownikom możliwość odebrania paczki bezdotykowo lub nadania paczki również w ten sam sposób.

Prócz wyżej wymienionych pojawiły się także bezdotykowe zwroty przesyłek. Wiele przewoźników podjęło starania mające na celu ochronę własnych pracowników, wyposażając ich w maseczki, przyłbice oraz płyny dezynfekujące, a firma wysyłkowa InPost wsparła również szpitale przekazując im swoje zapasy.

Dalszy rozwój branży kurierskiej: podsumowanie

Mając wszystkie powyższe informacje na uwadze, można stwierdzić, że w branży kurierskiej dokonała się niemalże rewolucja. Faktem jest to, że prawdopodobnie pandemia koronawirusa w końcu wygaśnie, ale nowatorskie rozwiązania w zakresie dostaw przesyłek i paczek, które zostały wypracowane w trakcie jej trwania, zostaną na dłużej. Wszystko zależy oczywiście od zachowania klientów i sytuacji geopolitycznej, niemniej niektóre zmiany będą zmianami trwałymi.

NAJNOWSZE ARTYKUŁY

- Reklama -Osteopatia Kraków

POLECAMY

lekarz medycyna technologia

Polski rynek ochrony zdrowia na fali wzrostu – EY prognozuje roczny wzrost o 11%...

0
Z analizy firmy EY wynika, że polski rynek świadczenia usług z zakresu opieki zdrowotnej będzie do 2028 roku rósł w tempie - 11 proc. rocznie. Rozwój stymuluje rosnące finansowanie publiczne i prywatne, które jest...