Firma Ailleron ogłosiła wypowiedzenie umowy z Bankiem Pekao, dotyczącej wdrożenia, uruchomienia, udzielenia licencji oraz świadczenia usług utrzymania i rozwoju internetowej platformy bankowości transakcyjnej dla firm. Decyzja ta jest efektem naruszeń umownych ze strony banku, które, zdaniem Ailleron, miały miejsce w trakcie współpracy.
W swoim komunikacie, Ailleron podkreślił, że decyzja o wypowiedzeniu umowy była trudna, ale konieczna. Firma zaznacza, że próbowała osiągnąć porozumienie z bankiem, prowadząc negocjacje przez wiele miesięcy, jednak te nie doprowadziły do zmiany umowy. W konsekwencji, Ailleron zdecydował się na zakończenie współpracy z bankiem, mimo ryzyka powstania sporu prawnego.
Rafał Styczeń, prezes Ailleron, w wypowiedzi dla ISBnews, ujawnił, że firma szacuje swoje straty na około 25 milionów złotych. Straty te wynikają z przekroczenia początkowych założeń projektowych oraz ustalonej z góry ceny w umowie. Styczeń wyjaśnił, że skala i złożoność systemu okazały się znacznie większe niż przewidywano, głównie z powodu braku dostatecznej wiedzy na temat wewnętrznych mechanizmów banku.
Pomimo wypowiedzenia umowy, Ailleron nie wyklucza dalszej współpracy z Bankiem Pekao. Firma rozważa różne opcje, w tym zmianę formuły współpracy lub polubowne rozwiązanie sytuacji, które mogłoby obejmować przekazanie bankowi pełnego utrzymania systemu. Ailleron planuje również wykorzystać stworzony system bankowy w innych przetargach, aby odzyskać zainwestowane środki.
Na koniec, Ailleron zaznacza, że istnieje ryzyko sporu prawnego z Bankiem Pekao, ponieważ bank do tej pory nie podzielał stanowiska firmy co do podstaw wypowiedzenia umowy. Firma jest jednak przekonana, że nie ma żadnych uzasadnionych roszczeń, jakie bank mógłby dochodzić, choć nie wyklucza możliwości zgłoszenia przez bank roszczeń, co może wymagać zawiązania dodatkowych rezerw finansowych.