Od Świnoujścia droższy jest już tylko Sopot. Nadmorska miejscowość bije rekordy cen jeżeli chodzi o luksusowe apartamenty.
– Obecnie od Świnoujścia jest droższy tylko Sopot. Miejscowości Pomorza Zachodniego cieszą się coraz większym zainteresowaniem inwestorów i ta sprzedaż trwa cały rok, a nie tylko w sezonie letnim – przyznaje Mirosław Król, ekspert rynku nieruchomości. Sprzedaż nadmorskich apartamentów utrzymuje się na dobrym poziomie. W przeciwieństwie do inwestycji deweloperskich w dużych miastach, tutaj nie ma oczekiwania na program „Mieszkanie na start”, a kupujący zwykle nie mają wątpliwości po co im apartament nad morzem.
Na skróty:
Rekordowe apartamenty nawet za ponad 50 tysięcy złotych za metr kwadratowy
Absolutnym liderem jeżeli chodzi o sprzedaż nadmorskich nieruchomości jest Świnoujście. Kurort ten w ostatnich latach stał się prawdziwą nadmorską mekką przyciągającą turystów z całej Europy. Nowoczesność tego miasta, atrakcyjny pas nadmorski i ciekawa oferta inwestycyjna spowodowała, że wielu przedsiębiorców chce mieć tu nieruchomości na wynajem, ale wielu też chce mieć tutaj swoje letnie miejsca wypoczynkowe.
– W Świnoujściu dużo się buduje, ale każda miejscowość nadmorska ma swoją agregowalność jeżeli chodzi o nową przestrzeń. W tym mieście już widać, że najatrakcyjniejsze działki się sprzedały, więc inwestorzy za moment będą kierować się w stronę mniejszych miast pasa nadmorskiego, ale mających ciekawe działki np. nad brzegiem morza – mówi Mirosław Król, ekspert rynku nieruchomości.
– W Świnoujściu już nie dziwi nikogo cena metra kwadratowego na poziomie 30 tysięcy złotych. To jest cena standardowa. Nawet nieruchomości na rynku wtórnym kosztują ponad 25 tysięcy złotych za metr kwadratowy. Rekordowe ceny przekraczają czterdzieści albo nawet 50 tysięcy złotych za metr kwadratowy, ale to już są apartamenty sprofilowane pod konkretnego inwestora, który ma wolne dwa miliony złotych i chce mieć luksusowe mieszkanie z widokiem na morze – mówi Mirosław Król.
Międzyzdroje dopadł „efekt Świnoujścia”. Ceny szybko rosną
Nie tylko Świnoujście cieszy się wielkim zainteresowaniem. Luksusowe apartamenty powstają także w Międzyzdrojach i w Kołobrzegu.
– Tutaj również ceny rosną bardzo dynamicznie, szczególnie w Międzyzdrojach. To jest tzw. „efekt Świnoujścia”, czyli turyści, którzy widzą, że już nie ma dla nich odpowiedniej inwestycji w Świnoujściu wybierają Międzyzdroje, bo jest blisko i też atrakcyjnie. Widziałem już tam oferty sprzedaży apartamentów za ponad 1,5 miliona złotych, więc też jest międzynarodowo – mówi Mirosław Król.
W jakim celu kupowane są nadmorskie apartamenty?
– Oczywiście to nadal jest dobra inwestycja, ale luksusowe apartamenty za 2 miliony złotych nie mają najlepszej stopy zwrotu za wynajem, więc pod inwestorów szykowane są raczej tańsze inwestycje, o wysokim, ale nie luksusowym standardzie i mniejszym metrażu i nieco tańszym wykończeniu. Najdroższe apartamenty są zwykle kupowane z myślą o użytku własnym przedsiębiorcy – mówi Mirosław Król.
Sprzedaż i jej tempo w przypadku nadmorskich apartamentów zależy od ceny i lokalizacji. Jak dodaje Mirosław Król, czasem na kupca apartament musi poczekać kilka miesięcy.