MOTORYZACJAEuropejski rynek motoryzacyjny przechodzi transformację napędzaną elektromobilnością. Chiny dyktują tempo

Europejski rynek motoryzacyjny przechodzi transformację napędzaną elektromobilnością. Chiny dyktują tempo

Europejski rynek motoryzacyjny przechodzi transformację napędzaną elektromobilnością. Chiny dyktują tempo

Czeka nas bardzo długa droga do elektromobilności. Konkurencja z taką gospodarką jak Chiny, nawet w kontekście Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych, będzie niezwykle trudna – powiedział Bartosz Chojnacki, wiceprezes zarządu Superauto.pl, w trakcie Europejskiego Kongresu Gospodarczego.

Przemysł motoryzacyjny od lat jest ważnym ogniwem gospodarki europejskiej.
To właśnie z Europy pochodzą najstarsze koncerny motoryzacyjne, produkcja części

i samochodów stanowi ważny element PKB wielu europejskich państw, a przywiązanie do rodzimych producentów wyraźnie widać m.in. w państwach Europy Zachodniej. W ostatnim czasie w europejskim przemyśle motoryzacyjnym zachodzą jednak spore zmiany. Wiążą się one m.in. z zawirowaniami związanymi z próbą przejścia na elektromobilność, a także z coraz większą ekspansją chińskich producentów. Nad obecną i przyszłą sytuacją przemysłu motoryzacyjnego w Europie debatowali eksperci podczas XVI Europejskiego Kongresu Gospodarczego (EEC).

W trakcie wydarzenia Bartosz Chojnackiwiceprezes zarządu Superauto.pl zwrócił uwagę na wątek konkurencji gospodarki na Starym Kontynencie z Państwem  Środka.

Konkurencja z taką gospodarką jak Chiny, nawet w kontekście Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych, będzie niezwykle trudna i będzie wymagała znalezienia wspólnego mianownika. Chiny w tej walce nie mają żadnych zasad, robią to każdą możliwą metodą.

Z jednej strony patrzymy na gospodarkę, która wyprodukowała 6,6 miliona samochodów elektrycznych, czyli są największym producentem, a z drugiej strony Chiny są też największym trucicielem, odpowiadając za ⅓ emisji C0₂.

Chojnacki wspomniał również o tym, że przemysł motoryzacyjny w Chinach jest bardzo mocno dotowany, aby zalać świat produktami z tego kraju.

Voyah FreeChiny są obecnie największym producentem samochodów na świecie – wyprodukowano już 28 milionów samochodów Chinach. Jest to też największy rynek motoryzacyjny na świecie – wolumen sprzedaży wynosi aż 30 milionów aut rocznie. Jak możemy wygrać z gospodarką chińską? Stany Zjednoczone pokazują, że trzeba polegać na wysokim cle. W Unii Europejskiej wynosi ono raptem 10 proc. i te produkty są po prostu konkurencyjne cenowo w stosunku do produktów z UE.  W USA takie cło wynosi 27,5 proc. i brakuje dotacji na produkty spoza Stanów. W tym momencie Stany bronią się przed zalewem tych niezwykle konkurencyjnych cenowo i jakościowo produktów. UE musi to przepracować. Dobrym przykładem obecnie jest Francja, gdzie samochody powstające w fabrykach niezeroemisyjnych nie są dotowane. Pamiętajmy, że najpopularniejsze elektryki we Francji, czyli Tesla Model 3, Dacia Spring

i MG4 to samochody powstające w Chinach, co oznacza, że tak naprawdę wspieramy największego truciciela na świeciezaznaczył wiceprezes zarządu Superauto.pl.

W Polsce czeka nas bardzo długa droga do elektromobilności

Bartosz Chojnacki podczas EEC zwrócił także uwagę na istotną kwestię w drodze naszego kraju do elektromobilności. W Polsce flota samochodów elektrycznych liczy raptem 62 tys. pojazdów, co stanowi niecałe 3 proc. rynku, z czego znaczna część to floty firm, które są przymuszone do zakupu takich aut. Dla porównania, średni udział aut elektrycznych

w Europie to 15,5 proc., a w Niemczech jest to około 20 proc. (540 tys. na 2,6 miliona wszystkich aut). Powodem jest przestarzały park samochodów w Polsce – średni wiek auta w Polsce wynosi około 14 lat. Polski konsument nie myśli zatem o elektromobilności. – Przed nami bardzo, bardzo długa droga do elektromobilności. Najpierw musimy wypracować to, aby przesiąść się na współczesne i bardziej oszczędne samochody spalinowe. W Superauto.pl sprzedajemy nowe samochody i auta elektryczne stanowią tylko niewielki ułamek. Ich udział jest nawet nieco mniejszy niż w całym rynku. Nowe samochody rejestrują się w Polsce bardzo dobrze, jest dobra dynamika, natomiast nie ma takich zachęt do zakupu aut elektrycznych, by Polacy je kupowali na potęgę, stąd też takie wyniki – podkreślił Wiceprezes Zarządu Superauto.pl.

Europa czterech prędkości

W trakcie sesji poświęconej motoryzacji Jakub Faryś, prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego wymienił pojęcie “Europy 4 prędkości”. Pierwszą grupę stanowi Norwegia, która jest liderem w sprzedaży aut zeroemisyjnych (około 90 proc. pierwszych rejestracji samochodów osobowych). Drugą grupę stanowią państwa skandynawskie (około 30-40 proc.), następnie są kraje Europy Zachodniej poza Włochami (między 10 a 20 proc.), zaś ostatnią grupę stanowią państwa Europy Środkowej i Włosi (około 3,3 proc.). Spadek od początku 2024 roku w wielu krajach europejskich spowodowany jest głównie zmniejszeniem dotacji do zakupu, co tylko pokazuje, że samochody elektryczne są segmentem rozwijającym się.

NAJNOWSZE ARTYKUŁY

- Reklama -Osteopatia Kraków

POLECAMY

lekarz medycyna technologia

Polski rynek ochrony zdrowia na fali wzrostu – EY prognozuje roczny wzrost o 11%...

0
Z analizy firmy EY wynika, że polski rynek świadczenia usług z zakresu opieki zdrowotnej będzie do 2028 roku rósł w tempie - 11 proc. rocznie. Rozwój stymuluje rosnące finansowanie publiczne i prywatne, które jest...