Z badania Instytutu Rozwoju Gospodarczego SGH wynika, że w II kw. 2024 odnotowano nieznaczną poprawę koniunktury w budownictwie. Jak podaje instytut „w III kwartale 2024 r. wskaźnik koniunktury w budownictwie IRG SGH (IRGCON) ma dodatnią wartość 14,7 pkt., wyższą o 2,7 pkt. od wartości z poprzedniego kwartału i o 19,3 pkt. od wartości z III kwartału 2023 r.” – zwraca uwagę Sławomir Majchrowski, prezes Grupy Selena.
Mimo to badani przez Instytut przedsiębiorcy z branży budowlanej ogólną sytuację gospodarczą oceniają negatywnie i nie spodziewają się znacznej poprawy. Brak jest optymizmu co do odbicia branży w II półroczu br., który był widoczny w komentarzach z końcówki 2023 i początku 2024 roku. Jednocześnie według sierpniowych danych Głównego Urzędu Statystycznego 30,3% firm budowlanych deklaruje spadek inwestycji względem poprzedniego miesiąca (znaczący lub nieznaczny). Obecny wskaźnik inwestycji jest gorszy (-2,8) niż przed miesiącem (- 2,2). Ma na to wpływ zarówno sytuacja makroekonomiczna, jak geopolityczna, a także przedłużające się prace nad rozwiązaniami dla rynku mieszkaniowego, takimi jak np. „Kredyt na start”.
Pomimo pewnej poprawy wskaźnika koniunktury, utrzymujący się pesymizm przedsiębiorców sugeruje, że branża budowlana będzie nadal funkcjonować w warunkach dużej niepewności. Sektor ten jest wrażliwy na zmiany zarówno na poziomie krajowym, jak i międzynarodowym, i wszelkie wahnięcia w polityce gospodarczej, geopolitycznej, czy też na rynkach finansowych mogą mieć bezpośredni wpływ na kondycję sektora. Branża ma oczywiście potencjał do ożywienia i odbicie możliwe jest w dłuższej perspektywie przy stabilizacji sytuacji, wprowadzeniu skutecznych programów wsparcia dla budownictwa, etc.
Jako Grupa Selena cały czas uważnie obserwujemy uwarunkowania i staramy się spoglądać na przyszłość z perspektywy rynków produktu i rynków regionalnych – czyli sami, niezależnie od sytuacji realizujemy działania, które rozwijają biznes. Dlatego też szczególną wagę przywiązujemy do dywersyfikacji produktowej i geograficznej – dla globalnego przedsiębiorstwa ma to ogromne znaczenie.
Dywersyfikujemy nasze portfolio: dopasowujemy je bardziej do lokalnych potrzeb użytkownika końcowego i ulepszamy; rozwijamy innowacje, koncentrując się na wytycznych zrównoważonego rozwoju, tak aby nasza oferta była atrakcyjna dla różnych odbiorców i odpowiadała wprowadzanym standardom. Dostosowujemy produkcję do trendów rynkowych. Przykładem mogą być tutaj produkty hybrydowe, które – jak wskazują raporty stowarzyszenia FEICA (Association of the European Adhesive & Sealant Industry) – są obecnie jedną z najszybciej rosnących kategorii produktowych w przemyśle budowlanym. Między innym w te rozwiązania inwestujemy, aby wyjść naprzeciw potrzebom profesjonalnych wykonawców budowlanych.
Cały czas poszerzamy też obszary działań i skalowania biznesu nie tylko w Polsce, ale także w Zachodniej Europie i poza Europą. Choć otoczenie rynkowe jest dziś trudne, to dywersyfikacja geograficzna biznesu w różnych krajach jest jednym z elementów, które pomagają firmie perspektywiczne funkcjonować i się rozwijać.