czwartek, 10 kwietnia, 2025

Gazetka przyszłości to narzędzie sprzedażowe, nie tylko promocyjne. Ale sieci muszą przekonać do tego klientów

Biuro Tłumaczeń OnlineBiuro Tłumaczeń Online

Z obserwacji sieci handlowych wynika, że duża grupa Polaków jest wciąż mocno przywiązana do papierowych gazetek. I nie są to sami seniorzy. Natomiast w czasie pandemii zyskała na popularności wersja online, która daje retailerom większe możliwości. Eksperci twierdzą, że przyszłością jest sprzedaż towarów w tym kanale. Ale najpierw trzeba pokonać sporą barierę mentalną i przekonać ludzi do szerszego zakupu żywności przez Internet. I właśnie teraz jest na to najlepszy czas. Zmiany mogą potrwać 2-3 lata. 

Jak stwierdza Marcin Poniatowski, członek zarządu Lewiatan Holding, papierowe gazetki to tradycyjne narzędzie promocyjne, wykorzystywane od wielu lat przez sieci handlowe. Pozwalają na przekazanie konsumentom najważniejszych informacji na temat cen, akcji konsumenckich i programów lojalnościowych. Jednak niewątpliwym minusem jest wpływ, jaki wywiera na środowisko proces produkcyjny tych materiałów. Ekspert dodaje, że obecnie alternatywna forma cyfrowa spotyka się z dużym zainteresowaniem, ale nadal spore grono Polaków chętniej korzysta z drukowanej wersji.

– Są osoby, które lubią trzymać w ręku papierową gazetkę, podobnie jak tradycyjną książkę. Chcą zwyczajnie przewracać kartkę po kartce i zaznaczać wybrane treści długopisem. Nie zawsze jest to kwestia braku umiejętności korzystania z nowoczesnych urządzeń. Z naszych badań wynika, że niektóre młode osoby preferują ten sposób przeglądania ofert. Według zwolenników wersji drukowanej, jej przewagą jest tzw. namacalność. Natomiast konsumowanie gazetki elektronicznej to innego rodzaju doświadczenie – mówi Żaneta Glinka, Dyrektor Pionu Digital w sieci Kaufland.

Z kolei Karol Kamiński, Dyrektor Zarządzający w Grupie AdRetail, zauważa, że twórcy gazetek online pracują nad tym, aby przekonać do nich zwolenników papierowych wersji. Jednym z wdrażanych rozwiązań jest np. możliwość dodawania produktów do listy zakupowej bezpośrednio z e-gazetki i oznaczanie ich symbolem tradycyjnego markera. To ułatwia realizację procesu zakupowego i przypomina korzystanie z drukowanej publikacji.

– Niewątpliwie w czasie pandemii forma cyfrowa zyskuje w oczach konsumentów, ponieważ pozwala na zapoznanie się z ofertą bez wychodzenia z domu. To ważny aspekt dla klientów, ale również dla sieci handlowych, którym zależy na dotarciu z informacjami do szerokiego grona odbiorców – dodaje Żaneta Glinka.

Według eksperta z Lewiatan Holding, z punktu widzenia sieci największym atutem gazetek cyfrowych jest gwarancja szerokiego dotarcia do konsumentów. Ponadto ta wersja pozwala na publikację rozszerzonych informacji produktowych, np. poprzez użycie materiałów wideo. Umożliwia też odpowiednie dopasowanie rekomendacji do preferencji zakupowych klientów. Z kolei odbiorcy zyskują wygodę i możliwość przeglądania w dogodnym czasie i miejscu ofert dostosowanych do swoich potrzeb. Niestety nie wszyscy korzystają z urządzeń mobilnych. Szczególnie dotyczy to seniorów, do których ta forma jeszcze tak powszechnie nie dociera.

– Dla sieci handlowych znaczenie ma też optymalizacja kosztów papieru, druku i dystrybucji. Elektroniczna wersja daje stałe oszczędności. Dodatkowo w dobie pandemii retailerzy powinni brać pod uwagę niechęć konsumentów do obcowania z wrzucanymi do skrzynek gazetkami. Niektórzy boją się, że na papierze może być przenoszony koronawirus – zaznacza Karol Kamiński.

Natomiast Marcin Poniatowski zapewnia, że w najbliższych latach cyfrowa wersja nie zastąpi tradycyjnej, bo obie formy mają swoje grupy docelowe. Będą funkcjonować równolegle na rynku, dopóki nie zniknie na to zapotrzebowanie. Jednak trudno przewidzieć, kiedy to nastąpi. Niemniej widać, że na popularności coraz bardziej zyskuje elektroniczna forma. Konsumenci są nastawieni na nowoczesne rozwiązania, które pozwalają im szybko pozyskiwać informacje z rynku. Dlatego warto rozwijać aplikacje.

– Na pewno przyszłością jest wspomaganie sprzedaży online za pomocą elektronicznych gazetek. Technicznie jest to proste, bo wystarczy dodać pod zdjęciem produktu link do sklepu internetowego. Potrzeba jednak na pewno jeszcze trochę czasu, aby konsumenci nabywali żywność za pośrednictwem e-commerce tak chętnie jak w przypadku ubrań, butów czy torebek, choć w obliczu pandemii zainteresowanie kupnem produktów spożywczych przez Internet wyraźnie wzrosło – zwraca uwagę ekspert z sieci Kaufland.

W opinii Karola Kamińskiego, sprzedaż żywności online to nie jest tylko kwestia potrzeby konsumenta. Dla sieci handlowej to spore wyzwanie logistyczne. Niejeden podmiot już na tym poległ. Ekspert twierdzi, że pandemia bez wątpienia przyspieszy proces rozwoju e-commerce grocery. Jednak tradycyjna sprzedaż jeszcze długo będzie dominowała na rynku, wspierana przez nowoczesną technologię zapewniającą bezpieczne zakupy.

– W czasie pandemii konsumenci zmieniają swoje nawyki i przekonują się do zamawiania żywności przez Internet. Myślę, że w przyszłości zakupy online produktów spożywczych mogą stać się normą i to nie tylko wśród młodych ludzi – uważa Żaneta Glinka.

Ekspert z Grupy AdRetail przewiduje, że za 2-3 lata e-gazetki będą formatem sprzedaży żywności online. Jednak najpierw muszą zostać odpowiednio zintegrowane z pełnymi ofertami retailerów, nie tylko tymi promocyjnymi. Takie publikacje powinny być zaprojektowane do przeglądania w formie tradycyjnej i alternatywnej z listami wszystkich produktów. Należy je również dostosować do urządzeń mobilnych.

Autor/źródło
Disclaimer: Informacje zawarte w niniejszej publikacji służą wyłącznie do celów informacyjnych. Nie stanowią one porady finansowej lub jakiejkolwiek innej porady, mają charakter ogólny i nie są skierowane do konkretnego adresata. Przed skorzystaniem z informacji w jakichkolwiek celach należy zasięgnąć niezależnej porady.

Popularne w tym tygodniu

AI jest niezbędna, ale nie rozwiązuje wszystkiego. Marketerzy pod presją wyników i redukcji zatrudnienia

Ambitniejsze cele, mniejsze budżety: aż 73% marketerów, mimo korzystania...

Polski rynek centrów handlowych kwitnie: przybyło 510 tys. mkw. w rok, najwięcej od dekady

Z raportu Polskiej Rady Centrów Handlowych „Rynek obiektów handlowych...

Sektor PR w Polsce rośnie, ale się rozdrabnia. Dominują jednoosobowe działalności

Pandemia, inflacja oraz sztuczna inteligencja całkowicie zmieniły rynek agencji...

Jak sztuczna inteligencja rewolucjonizuje marketing sensoryczny i zmienia doświadczenia zakupowe

Sztuczna inteligencja zmienia oblicze handlu detalicznego, wprowadzając nowy poziom...

Podobne tematy

Social commerce i AI: duet, który rządzi zakupami pokolenia Z

Pokolenie Z rewolucjonizuje handel, przenosząc swoje zakupy do mediów...

Raport IdoSell: Kiedy warto promować sklep online, żeby zwiększyć sprzedaż?

Konsumenci coraz chętniej korzystają z oferty e-sklepów – dopasowując...

Gigantyczne koszty regulacji uderzają w polski e-commerce

Zmiany w przepisach podatkowych i celnych to dziś jedno...

Automaty paczkowe kluczowym elementem strategii firm e-commerce

Według raportu „E-commerce w Polsce 2024”, opublikowanego przez Gemius,...

Marketing sensoryczny w metawersie: Czy wirtualne zakupy mogą angażować wszystkie zmysły?

Nowe technologie, takie jak wirtualna (VR) i rozszerzona rzeczywistość...

Grupa Arche wypłaciła inwestorom 56 mln zł w 2024 roku

W samym 2024 r. inwestorzy otrzymali ponad 56 mln...

Griffin Capital Partners otwiera biuro w Niemczech

Griffin Capital Partners (GCP), największy prywatny inwestor oraz firma...

Może Cię zainteresować

Polecane kategorie

Exit mobile version