Zmiany w przepisach podatkowych i celnych to dziś jedno z ważniejszych wyzwań dla branży e-commerce. Wdrożenie nowych regulacji, takich jak Pakiet VAT E-COMMERCE, Dyrektywa DAC7 czy standardy celne AES PLUS i NCTS PLUS, kosztowało polskie firmy internetowe w ciągu ostatnich 2 lat 171,5 mld zł – co może stanowić nawet około 11% rocznej sprzedaży całego rynku e-commerce (B2C i B2B). Jak wynika z najnowszego raportu, wdrożenie zmian nie tylko generuje wysokie koszty, ale również ogranicza możliwości inwestycyjne firm i zwiększa obciążenia administracyjne.
Regulacje istotnym wyzwaniem dla biznesu
Nowe przepisy wymuszają na firmach e-commerce strategiczne decyzje związane z zarządzaniem finansami, compliance oraz dostosowaniem systemów operacyjnych. Tymczasem tylko 20% przedsiębiorców z sektora e-commerce spełnia już wszystkie wymagania nowych regulacji. Najwięcej trudności sprawia e-podmiotom wdrożenie nowych standardów celnych – AES PLUS i NCTS PLUS – które zaimplementowało jedynie 25% e-przedsiębiorstw. Wpływ regulacji na działalność biznesową firm oceniany jest jako wysoki, a poziom trudności ich implementacji szacowany jest na 4,9 w skali 1-6.
Zmiany prawne generują olbrzymie obciążenia finansowe i operacyjne, zwłaszcza dla mniejszych graczy rynkowych. Konieczność dostosowania oznacza dla wielu firm ograniczenie inwestycji w rozwój oraz zwiększenie kosztów związanych z zatrudnieniem dodatkowych ekspertów Mamy jednak również obawy o dalsze obciążenia prawne dla podmiotów działających na terenie Unii Europejskiej. Priorytet powinny mieć działania, które zapewnią równe pole konkurencji na rynku oraz wzmocnią konkurencyjność europejskich podmiotów. Zrównoważone podejście jest niezbędne do zapewnienia skutecznych rozwiązań bez tłumienia innowacji. Europa jest przeregulowana, konieczne jest skupienie się nie na nowych regulacjach tylko na egzekwowaniu aktualnych także od graczy spoza UE – mówi Patrycja Sass-Staniszewska, prezes zarządu Izby Gospodarki Elektronicznej, która zleciła wykonanie badania i raportu Mobile Institute.
Mali przedsiębiorcy w trudniejszej sytuacji
Koszty dostosowania do nowych regulacji są – zdaniem Katarzyny Czuchaj-Łagód szefowej Mobile Institute – znacznie bardziej dotkliwe dla mniejszych firm. W przypadku mikroprzedsiębiorstw (do 10 pracowników) wydatki związane z wdrożeniem Dyrektywy DAC7, Pakietu VAT E-COMMERCE i standardów celnych wynoszą od 125 tys. zł do 181 tys. zł, czyli czterokrotnie więcej niż w przypadku wcześniejszych regulacji, takich jak RODO czy Dyrektywa Omnibus.
Konkurencja spoza UE wyzwaniem dla polskiego rynku
Regulacje mają nie tylko wpływ na wewnętrzne funkcjonowanie firm, ale również na ich konkurencyjność wobec podmiotów spoza Unii Europejskiej, szczególnie z Chin. Dla 33% firm największym problemem jest rosnąca konkurencja ze strony azjatyckich platform sprzedażowych, które nie ponoszą takich kosztów dostosowania jak polscy e-sprzedawcy. Eksperci zwracają uwagę na potrzebę reformy unijnych ceł, w tym zniesienia progu 150 EUR dla zwolnień celnych i to jak najszybciej jak sugeruje e-Izba już w 2026 roku, co mogłoby poprawić warunki konkurencyjne dla europejskich firm. Kluczową kwestią pozostaje również rozwój EU Customs Data Hub, który ma na celu uproszczenie procedur i eliminację barier administracyjnych.
Czy polski e-commerce obawia się kolejnych zmian?
Z raportu wynika, że aż 60% badanych firm nie wdrożyło jeszcze wymaganych zmian w obszarze ceł i podatków, co może rodzić ryzyko sankcji. Głównymi barierami mogą być: brak zasobów finansowych, niedobór specjalistycznej wiedzy oraz wątpliwości co do realnych korzyści wynikających z nowych regulacji. Eksperci apelują o większą stabilność legislacyjną i transparentny dialog między administracją skarbową a biznesem. Aby polski e-commerce mógł się dalej rozwijać, konieczne jest wprowadzenie zmian, ale również zapewnienie równości konkurencyjnej w stosunku do podmiotów spoza Unii.
Źródło: Dane pochodzą z badania i raportu „e-Accurate 2025 Customs and Taxes. Wydatki_sektora_e-commerce_na_dostosowanie_do_zmian_podatkowych_i_celnych” zrealizowanego na zlecenie Izby Gospodarki Elektronicznej przez firmę badawczą Mobile Institute. Badanie przeprowadzone zostało na próbie 234 przedstawicieli firm sprzedających w Internecie oraz 1758 internautów. Opinie zebrano metodą CAWI, wykorzystując responsywne ankiety elektroniczne. Dane zostały zebrane w dniach 10-25 lutego 2025 roku.
Struktura próby jest reprezentatywna dla polskich internautów pod względem płci, wieku i wielkości miejsca zamieszkania. Struktura badanych firm jest zróżnicowana zarówno pod względem wielkości zatrudnienia, osiąganych przychodów, jak i branży, w jakiej działają e-sprzedawcy. Dla celów wyliczenia szacowanych wydatków na zmiany prawne dla całego rynku e-commerce baza firm została znormalizowana pod kątem wielkości zatrudnienia, aby oddawała strukturę podmiotów działających na polskim rynku.