Polska oferuje obecnie duże możliwości dla małych i średnich przedsiębiorstw. W obliczu wojny za wschodnią granicą, zwiększył się dostęp do specjalistów z Ukrainy i Białorusi, a także do unijnego wsparcia dla małych biznesów. Naszej gospodarce służy też przedsiębiorczość Polaków i rosnąca liczba inwestujących tu korporacji. Jednak, żeby mniejsze firmy wygrały w tej rywalizacji, muszą zadbać o kluczowy element − rozpoznawalność.
Na skróty:
Transformacja cyfrowa
Szczególnie obiecująca jest w tym kontekście jedna z tendencji rozwijających się w postpandemicznej rzeczywistości, o której piszą autorzy raportu „Zmiany wywołane pandemią COVID19 w sektorze MŚP” (2023). Chodzi o dynamicznie przyspieszającą transformację cyfrową, która rzutuje na wszystkie aspekty biznesu, począwszy od procesów produkcyjnych aż po sprzedaż i promocję. Zwłaszcza ostatnie z wymienionych mają niemal naturalną kontynuację w e-handlu czy social marketingu. O ile z uwagi na liczne korzyści przejście do różnego rodzaju cyfrowych rozwiązań było nieuniknione, o tyle w innych realiach z pewnością dokonałoby się ono znacznie wolniej. Możliwości masowego przekazu przy jednoczesnym minimalizowaniu kosztów czyni e-marketing niemal idealnym narzędziem promocji.
Budowanie rozpoznawalności marki to klucz do sukcesu
Małe i średnie przedsiębiorstwa, rozwijając swój biznes, zazwyczaj najpierw inwestują w infrastrukturę, administrację, finanse czy sprzedaż. Gdy przyjdzie kolej na marketing, wolą skupiać się na jego performatywnej stronie. To poniekąd zrozumiałe, ponieważ pozwala zmierzyć efektywność działań wykorzystujących ograniczony, początkowy budżet. Budowanie wizerunku jest jednak traktowane po macoszemu i odbywa się niewielkim nakładem, np. na mediach społecznościowych. Ma to negatywną konsekwencję − bez dotarcia do szerokiej grupy odbiorców nie da się skutecznie rozwijać biznesu.
Aż dwie trzecie marek zwraca już obecnie uwagę na to, że promowanie spójnego wizerunku bezpośrednio przełożyło się na co najmniej 10-proc. zwiększenie zysku (wg danych Lucidpress). Rozpoznanie marki w reklamie online sprawia, że CTR wzrasta dwu- lub nawet trzykrotnie (dane firmy WordStream). User generated content (UGC), czyli treści publikowane przez klientów firmy wpływają na chęć nabycia produktu przez aż 79% konsumentów (wg danych Stackla). Nawet jeśli firma nie jest konkurencyjna cenowo, silna świadomość jej marki zapewnia jej atrakcyjność rynkową, co widać na przykładzie szeregu marek z wyższej półki. Dane rynkowe mówią jasno: silna marka zwiększa lojalność klientów, a to z kolei ułatwia wprowadzanie kolejnych produktów, przyciąganie większych inwestycji czy nowych pracowników.
Marketing partnerski to remedium dla MŚP
Jedną z zasadniczych zalet transformacji cyfrowej jest stopniowe odejście od wszechobecnej reklamy tradycyjnej na rzecz nowoczesnych metod przekazu medialnego. Są one szczególnie atrakcyjne dla MŚP, które często nie posiadają rozbudowanych budżetów na promocję. Szczególnie atrakcyjny dla tego sektora jest marketing afiliacyjny, nazywany też partnerskim. Strategia, w której płaci się jedynie za wyniki, staje się coraz popularniejsza: dane Admitad pokazują, że liczba transakcji generowanych przez marketing partnerski w Polsce wzrosła o 29%, a wartość sprzedaży (GMV) aż o 38% w pierwszej połowie roku w porównaniu z rokiem poprzednim. Partnerzy działający w modelu afiliacyjnym promują produkty lub usługi danej firmy na swoich platformach internetowych, a w zamian otrzymują prowizję za sprzedaż wygenerowaną za pomocą linków partnerskich. Umieszczając produkty na platformach wydawców, MŚP dostają dodatkowe miejsce promocji całkiem za darmo. Oznacza to, że jeśli nie pojawi się sprzedaż, nie ma konieczności płacenia.
Taka forma reklamy znacznie wpływa na poziom zaufania wśród odbiorców. Wielu afiliantów, np. influencerów, cieszy się dużym zaufaniem swojej publiczności, dzięki generowaniu wartościowych treści. Kiedy takie osoby polecają produkt lub usługę, ich odbiorcy są bardziej skłonni do zaufania rekomendacjom. W tym obszarze kryje się istotny potencjał, który przedsiębiorcy mogą wykorzystać bez podejmowania jakiegokolwiek ryzyka inwestycyjnego. Jest on ten jest tak duży, że na rynku pojawiła się już nawet odrębne rozwiązanie dedykowane MŚP, Admitad Rise. Dzięki temu rozwiązaniu polskie biznesy mogą niemal bezkosztowo prowadzić międzynarodowe kampanie poprawiające świadomość marek rozwijających się.
Dla MŚP współpraca z sieciami afiliacyjnymi jest dużą szansą, ponieważ taka formuła nie marnuje czasu na poszukiwanie partnerów i negocjacje warunków współpracy − wszystkie kwestie formalne i techniczne biorą na siebie sieci. Dodatkowo może łatwo wybrać modele biznesowe, z którymi chciałby pracować oraz wypisać ograniczenia, które daje wydawcy podczas tworzenia treści reklamowych, a także optymalizować kampanię na podstawie rozbudowanych statystyk.
Mimo że sektor MŚP został dotknięty skutkami kryzysu i pandemii, nowe technologie zapewniają mu szereg narzędzi skutecznych w niwelowaniu ich niepożądanych skutków. Ich odpowiednie wykorzystanie ma szansę zapewnić przedsiębiorcom sukces, nawet w trudnych warunkach rynkowych. Z pewnością też rozwiązania te znajdą zastosowanie, gdy kryzys będzie już przeszłością.
Anna Datsiuk, Head of Admitad Poland